Wyrok nakazowy za prakowanie na zakazie Krakow - forum prawne
Witam,
otrzymałem wlasnie wyrok nakazowy za stanie na zakazie w krakowie od SM,znak został postawiony tymczasowo(podobno od 4 miesiecy) z podowu tego ze w okolicy jest plac budowy. Historia jest taka zaparkowalem w poniedzialek okolo 6:00 rano samochod na ulicy krawiory jest to przy AGH.Znaku nie widziałem na 99% a ze zdjec od SM wynika ze zaparkowalem 50cm za nim.Oczywiście było rano i mogłem nie zauważyć jednak mam filmik gdzie wyciagam ten znak 1 ręka z ziemi bo wygladalo to jakby ktos poprostu go wbil przed moj samochod.(wyciaganie znakow jest teoretycznie karalne wiec nie chcialbym tego uzywac)
W srode SM (czyli po 2 dniach) obudzila sie i nałożyła mandat ktorego nie przyjałem.
Moje pytanie czy jest sens walczyć?
Raczej moja linia obrony bedzie fakt ze na terenie prowadzone sa budowy i tak wczesnie rano ktos mogl go poprostu przestawic bo nie byl nijak przymocowany.Dodatkowo skoro znak mial stac juz od paru miesiecy to napewno nie bylbym wstanie go wyciagnac jedna reką.
Wiec skoro istnieje taka mozliwosc ze znak mogl byc wyciagniety to to nie ma pewnosci mojej winy czyli nie moge byc ukarany.
Prosze o opinie i ewentualna estymacje szansy na wygranie .
Pozdrawiam
Odpowiedzi w temacie: Wyrok nakazowy za prakowanie na zakazie Krakow (5)
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?