Współpraca z Prezesem UOKiK może się opłacać

Pół miliarda złotych - tyle zaoszczędziły w tym roku firmy, które w trakcie postępowań współpracowały z Prezesem UOKiK. Przepisy antymonopolowe pozwalają przedsiębiorcom na skorzystanie z programu łagodzenia kar leniency lub instytucji dobrowolnego poddania się karze. 

Kary za praktyki ograniczające konkurencję

Na praktykach ograniczających konkurencję – takich, jak niedozwolone porozumienia czy nadużywanie pozycji dominującej – tracą uczciwi przedsiębiorcy, konsumenci i polska gospodarka. Tego typu praktyki powodują wyższe ceny i niższą jakość dostarczanych produktów i usług aniżeli w przypadku niezakłóconej konkurencji rynkowej przedsiębiorców.

Za naruszenie konkurencji grozi kara finansowa do 10 proc. rocznego obrotu przedsiębiorcy. Zagrożone sankcją są również osoby na kierowniczych stanowiskach, które bezpośrednio odpowiadają za złamanie prawa – grozi im kara w maksymalnej wysokości 2 mln zł.

- "Wszczęcie postępowania może zakończyć się dotkliwą karą pieniężną, jednak przepisy dają przedsiębiorcy szansę jej uniknięcia. Warunki są dwa: przyznanie się do winy i pełna współpraca z Urzędem. Program łagodzenia kar leniency umożliwia nawet całkowite zwolnienie z kary finansowej lub jej znaczne obniżenie. Dobrowolne poddanie się karze zmniejsza ją o kolejne 10 proc. Realne korzyści są tak po stronie wnioskującego, jak i rynku, z którego szybciej eliminowana jest niedozwolona praktyka. Widać to na przykładzie ostatniej decyzji w sprawie zmowy na warszawskim rynku ciepła. Spółki z grupy PGNiG i jeden z byłych prezesów zarządu otrzymaliby kary w wysokości blisko pół miliarda złotych. Dzięki temu, że poinformowali nas o zmowie jeszcze zanim zaczęliśmy zajmować się tą sprawą i dostarczali na nią dowody, uniknęli kary finansowej ze strony organu" – powiedział Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Program łagodzenia kar - leniency

Program łagodzenia kar funkcjonuje w Polsce od maja 2004 r. Od tego czasu aż do końca listopada 2020 r. przedsiębiorcy złożyli do UOKiK łącznie 91 wniosków leniency. Na ich podstawie Prezes UOKiK obniżał kary dla przedsiębiorców, np. Castoramy (o ponad 73 mln zł) czy spółki Brother (o ponad 670 tys. zł), lub nawet odstępował od ich wymierzania np. w przypadku INTERSPORT Polska czy Swiss Krono

 

Przedsiębiorcy lub menedżerowie, którzy brali udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję, mogą ubiegać się o całkowite zwolnienie z kary pieniężnej lub jej obniżenie. Jest to możliwe, gdy uczestnik zmowy decyduje się na współpracę z Urzędem. Przedsiębiorca może uzyskać całkowite zwolnienie z kary, jeżeli jako pierwszy z uczestników porozumienia dostarczy organowi antymonopolowemu istotne informacje lub dowody dotyczące zmowy, zaprzestanie uczestnictwa w niej i będzie w pełni współpracować z UOKiK. Co ważne, wniosek złożony przez przedsiębiorcę może obejmować również osoby fizyczne zarządzające przedsiębiorstwem.

Osoby na kierowniczych stanowiskach, które są odpowiedzialne za zawarcie i funkcjonowanie zmowy powinny pamiętać, że mogą za to odpowiadać nawet, jeśli pracują obecnie gdzie indziej. Dlatego zachęcamy menedżerów, którzy zmieniają miejsce zatrudnienia, do kontaktu z urzędem i ujawnienia informacji o naruszeniach przepisów w poprzedniej firmie. Pozwoli to na uniknięcie lub znaczące obniżenie kary co może okazać się znacznie trudniejsze w sytuacji, gdy UOKiK dowie się o sprawie z innego źródła, np. od anonimowych sygnalistów.

Program dla sygnalistów – ilość przeszła w jakość

W ramach programu „Sygnalista” UOKiK otrzymuje anonimowe sygnały dotyczące potencjalnych naruszeń prawa konkurencji. Rozpoczęliśmy go w kwietniu 2017 r. Od początku jego działania do listopada 2020 r. do Urzędu wpłynęło 5418 sygnałów. Dzięki programowi pozyskujemy informacje o możliwych naruszeniach prawa antymonopolowego, do których mogą mieć dostęp osoby powiązane z danym przedsiębiorcą, np. jego pracownicy.

 

Na początku Sygnaliści mogli nawiązać kontakt z UOKiK za pomocą skrzynki mailowej oraz infolinii. Od grudnia 2019 r. mogą wysyłać zgłoszenia za pomocą specjalnej platformy internetowej. Od momentu jej uruchomienia spadła co prawda liczba zgłaszanych sygnałów - niecałe 500 w tym roku w porównaniu do ok. 1500 w 2019 r. – ale są one bardziej wartościowe. Platforma ułatwia bowiem Sygnalistom uporządkowanie przekazywanych informacji i wskazuje, jakiego rodzaju dane są istotne z punktu widzenia Urzędu. Do zgłoszenia można dołączyć dowody, np. maile czy notatki ze spotkań między konkurentami. Połączenie między Urzędem, aplikacją i Sygnalistą jest szyfrowane i zabezpieczone hasłem. Metadane z dołączonych plików są automatycznie usuwane. Nie można zatem dojść do IP komputera osoby zgłaszającej. Zapewnia to Sygnalistom pełną anonimowość.

Dobrowolne poddanie się karze

Prawo antymonopolowe daje również przedsiębiorcom możliwość zmniejszenia sankcji finansowej poprzez  dobrowolne poddanie się karze. Jest to możliwe od 2015 r.  Prezes UOKiK może obniżyć sankcje pieniężne o 10 proc., a firmy rezygnują z odwołania się do sądu. Dzięki czemu sprawa jest szybciej zakończona, a przedsiębiorcy mogą szybciej wrócić do normalnego prowadzenie biznesu. Do tej pory procedura ta została wykorzystana w trzech postępowaniach antymonopolowych. Najnowszy przykład to decyzja sprzed kilku tygodni wobec spółki Yamaha Music Europe, która oprócz tego uzyskała obniżkę o 50 proc. w ramach programu leniency.

Źródło: uokik.gov.pl


A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika