Alimenty komornik bezradnosc:(

Witam moj problem polega na tym ze ojciec dziecka nie placi i nigdy nie placil alimentow. Po roku cAsu zlozylam wniosek do komornika w rejonie zamieszkania ojca dziecka. Alimenty zasadzone wynosily 200 zl nie wspominajac o zaleglych w wysokosci okolo 4000 na tamta chwile i tyle tez komornik zaczal placic. Placil po 200 pare zl prze dwa miesiace(chyba na zachete) pozniej placil po 100 pare zl... po roku czasu wzielam sie za to i zadzwonilam z informacja ze chce zaswiadczenie do funduszu alimentacyjnego o bezskutecznosci, odpowiedzial ze wystawi takie zaswiadczenie jednak w odpowiedzi na wniosek dostalam wiadomosc ze przenosi on sprawe do innego komornika ( i tu zaczynaja sie problemy bo po co i z jakiej okazji on to zrobil?) W miedzy czasie zlozylam wniosek do sadu o podwyzszenie alimentow na kwote 500 zl (wyrok mialam juz po 3 tygodniach ) kiedy to wlasnie nowy komornik sie do mnie odezwal ze przejalsprawe. Wyslalam mu wiec odrazu nowy wyrok a on w odpowiedzi ze bedzie egzekfowal od dluznika 585 zl (ciekawe skad ta kwote wyegzekfuje skoro tamten nawet 200 nie placil?) Zdecydowalam zadzwonic do niego po konsultacji przez znajoma z innym komornikiem ktory mi doradzil zebym teraz wyslala znowu wniosek o wystawienie zaswiadczenia do funduszu i powinien wystawic. Przez telefon powiedzial ze wlasnie na poczatku lipca bo musza uplynac dwa miesiace od kad ma sprawe zeby mogl wystawic. Wyslalam, list doszedl w piatek(powiadomienie sms) dzwonie dzis z zapytaniem i informacja ze wniosek doszedl, komornik stwierdzil ze wniosek nie doszedl(jednak gdy powiedzialam ze sms mi przyszedl nagle wniosek sie znalazl) i co najciekawsze zaswiadczenia nie wystawi i przenosi sprawe do kolejnego innego komornika... Co to w ogole za zarty... od 5 miesiecy nie dostaje grosza alimentow a oni bawia sie moja sprawa:( prosze o pomoc co moge w tej sytuacji zrobic...czy oni dzialaja legalnie?
Prosze o pomoc