Anglia Separacja Co z dzieckiem - forum prawne

Mieszkam na stale w Wielkiej Brytanii, mam podwojne obywatelstwo, moim mezem jest Anglik. Mamy 2 letnie dziecko, ktore urodzilo sie tutaj. Jestem w trakcie rozwazania separacji. Chcialabym wrocic z dzieckiem na stale do Polski, ale maz nie zgadza sie na wywoz dziecka. Czy maz ma prawo do niezgadzania sie do czasu, kiedy np. corka skonczy 18 lat, czy to "prawo" wygasa wczesniej, powiedzmy 5 lat po separacji/rozwodzie? Czy jest cos, co moge zrobic prawnie, aby jednak moc wyjechac z corka na stale? Czy jest ktos z Panstwa, kto znalazl sie w podobnej sytuacji? Dziekuje.



(matkapolka)

Niestety takie jest prawo obojga rodziców.musisz mieć zgode meza na przwiezienie dziecka przez granicę.Mozesz sie zwrócić z prośba do sadu w tej sprawie o wydanie pozwolenia na przejazd dziecka przez granice. mogę Ci powiedzieć ze musisz sie naszykowac na prawdziwą batalie z meżem.życzę powodzenia.

Dziekuje za wypowiedz. O tym, ze maz musi sie zgodzic na KAZDY wyjazd dziecka poza granice UK (tzn chociazby na wakacje, nie wspomne o stalym wyjezdzie) - wiem. Chodzilo mi raczej o to, czy moja droga stalego powrotu z dzieckiem jest "zamknieta", dopoki maz nie wyrazi zgody na staly wyjazd? Zalezy mi na tym, zeby maz mial kontakt z dzieckiem, wiadomo jednak, ze jesli wyjade, to ten kontakt bedzie mniejszy, niz gdybym zostala w UK. Czy pozostaje mi czekac wiec, az dziecko ukonczy pelnoletnosc (wtedy pewnie samo zadecyduje w jakim kraju chce mieszkac), czy moge zrobic cos wczesniej? Czy pozostaje mi nic innego, jak sprobowac przekonac meza? Wiem, ze bitwy oboje nie chcemy staczac.

czesc, ja tez mieszkam na tej wyspie i wlasnie zalatwiam rozwod z mozliwoscia zabrania dziecka na stale do Polski.

jestem w podobnej sytuacji tylko tyle ze ja jestem w angli a maz z dziecmi w polsce a problem jest tego typu ze nie mamy rozwodu a ja chce zabrac dzieci do angli a maz nie chce mi ich oddac . jestem zrospaczona i nie wiem co mam zrobic . jesli ktos moze udzielic mi jakich kolwiek informacji bede wdzieczna

Witam serdecznie,jestem w podobnej sytuacji co Pani-maz chce mi odebrac dziecko tylko po to zebym nie mogla wyjechac z dzieckiem do Polski na stale-jak wyglada w tej chwili sytuacja u Pani??moj adwokat twierdzi ze matka ma prawo zyc tam gdzie chce,jak u Pani sytuacja w tej chwili??bede wdzieczna za jakies info..pozdrawiam serdecznie
ewa

jaka to batalia?czlowieku od 12 miesiecy latam po sadach z zona bo chce miec kontakt z corka a jestesmy dalej malzenstwem.mam kontakt z corka w kazda sobote od 10 do 16 chce wiecej i nikt nie patrzy co ja mam do powiedzenia.moja corke tez chce wiecej i nic nie moge zrobic bo nikt mnie nie slucha.do polski lata do swoich rodzicow kiedy chce i nie mam nic do powiedzenia.nie jestem pozbawiony praw do dziecka ale nie mam nic do powiedzenia bo jestem facetem.

Wyjazd na stałe do Polski nie zawsze musi być uzależniony od zgody męża - oczywiście tak jest najłatwiej, bo omija się cała procedurę prawną i można spać spokojnie o ile ma sie to na piśmie, najlepiej potwierdzone notarialnie. Jednak powrót do Polski z dzieckiem jest możliwy również i bez zgody męza - jestem na torun11@wp.pl
To że Pani prawnik mówi że ma Pani prawo żyć gdzie chce - to oczywiście prawda - jednak nie informuje Pani o konsekwencjach takiej decyzji !!!! bo ich poprostu nie zna!!! wiem to z autopsji , odwiedziłam dziesiątki takich prawników, tracąc pieniądze i czas - większość nie ma nawet pojęcia o konwencji haskiej, o przepisach międzynarodowych i umowach z którymi trzeba się zmierzyć.... ale się nie poddałam,znalazłam rozwiązanie i dokonałam niemożliwego, teraz to adwokaci uczą się na dokumentach z mojej sprawy. I powiem wam że jestem w Polsce szczęśliwa, jesteśmy z dzieckiem u siebie, bywa trudno, ale jesteśmy w DOMU! niezależni i możemy normalnie żyć, bez zakazów i szantaży. Dziecko jest przy mnie i nie stanowi karty przetargowej dla ojca.

Benz bardzo prosze o rade. Jestem w podobnej sytuacji

Magoan I benz ja mam to samo:/ nie jestesmy malzenstwem mieszkamy w uk chcialabym wrocic z dzieckiem do Polski. W pl moje warunki bylyby lepsze ale on I tak nie wyraza zgody na wyjazd dziecka.

szukam pomocy

Mieszkam juz 10 lat w UK. Od roku jestem w separacji z mężem i w trakcie sa sprawy o rozwód i majatek i dziecko. Niestety mąż (polak) założył mi sprawe zaocznie o zakaz wyjazdu z UK. Uargumentował to tym ,ze dziecko urodziło się w UK i ma tam babcie ( schizofreniczka i pijaczka z która i tak się nie widuje) oraz tatuś_( imprezowicz i damski bokser) . Dostał aż 2h w tygodniu na widzenia z dzieckiem. Walczę o zniesienie tego zakazu. Dziecko ma dwa obywatelstwa. Chcę wrocić do Polski gdzie jest cała rodzina . Dodam ,że dziecko jest zameldowane tam gdzie ja w domu rodzinnym .Jakie mam szanse na legalny wyjazd.

Witam. Jestem w podobnej sytuacji. Chcę wrócić do Polski z dzieckiem które urodziło się w Niemczech, jest zameldowane również w Polsce w moim rodzinnym domu. Proszę o pomoc. Bardzo się boję.

Witam. Ja też jestem w podobnej sytuacji. Mieszkam z UK z chłopakiem i synkiem. Ja chce wrócić do Polski ale on nie chce się na to zgodzić. Co mogę zrobić w takiej sytuacji. Dodam że partner jest uzależniony od marihuany i nerwowy. Ciągle krzyki i kłótnie. Dlatego chcę od niego odejść.

ja rowniez bylam zwiazana z Anglikiem i mamy dwoje dzieci.Nie dawno sie dowiedzialam,ze nie moge zabrac dzieci na stale do Polski o ile no chyba ze sad sie na to zgodzi.Ponoc szanse na to sa bardzo male,a jeszcze znajac bylego bedzie robil na zlosc i nigdy nie wyrazi na to zgody.Nie wiem jak przezyje w tym kraju ;(