jak mam sie bronic przed pozbawieniem praw rodzicielskich???? - forum prawne

witam
moja bylak konkubina zalozyla mi sprawe o pozbawienie praw rodzicielskich.Corka,uznana przeze mnie,z moim nazwiskiem ma 12 lat.Konkubina 4 lata temu wyszła za mąż.Od czasu mojego wyjazdu za granice nie kontaktowałem się w ogóle z dzieckiem.Wczesniej te kontakty tez byly bardzo sporadyczne.Mam zasadzone alimenty ktore po czesci splacam do komornika
Mógłbym sie rozpsisywac nad przyczynami tego stanu rzeczy ale to temat rzeka i nie chce wyciagac brudów na forum.Moze jestem złym ojcem,ale nim jestem.Czy urzędnik bez oczywistych powodów może sie przychylic do pozwu konkubiny???nie jestem narkomanem,alkoholikiem,zlodziejem,bandyta ani pedofilem.Zyje w normalnym zwiazku i tez wychowuje przysposobiona 8 letnia corke.
.mam pytanie
[b]jakie konkubina ma szanse na wygranie sprawy?[/b]
czym skutkuje pozbawienie mnie sadownie praw rodzicielskich?\
czy po przegraniu sprawy maz konkubiny moze bez mojej zgody przysposobic dziecko
co w tej sytuacji z alimentami,czy bede je nadal placil
czy dziecko ,po przegraniu przeze mnie sprawy uzyska paszport bez mojej zgody?
j[b]akie wedle prawa musialbym spelniac przeslanki by bezwarunkowo pozbawic mnie praw rodzicielskich??[/b]
dziekuje serdecznie za pomoc

jakie konkubina ma szanse na wygranie sprawy? [b]100 procent.[/b]
czym skutkuje pozbawienie mnie sadownie praw rodzicielskich?\ [b]jej maz może przysposobic lub adoptowac twoje dziecko[/b]
czy po przegraniu sprawy maz konkubiny moze bez mojej zgody przysposobic dziecko.tak

co w tej sytuacji z alimentami,czy bede je nadal placil. niewiem.
czy dziecko ,po przegraniu przeze mnie sprawy uzyska paszport bez mojej zgody? TAK .!
jakie wedle prawa musialbym spelniac przeslanki by bezwarunkowo pozbawic mnie praw rodzicielskich?? niewiem .!

[b]jak chcesz to ci pomoge w miare możliwości[/b]mam znajomego prawnika zapytam .ZADAJ PYTANIA !
To co napisałem to znam z autopsji!!
bvb38

Witam.
Żyłem z kobietą przez 11 lat. 4 lata temu urodziła córeczkę i odeszła ode mnie, bo tak ją nastawili rodzice. Nie pozwala mi kontaktować się z dzieckiem chociaż mieszkamy w tej samej miejscowości (wieś). Zasądzone mam alimenty w wysokości 250zł, ale ich nie płacę gdyż nie pracuję i jestem na utrzymaniu rodziców. Teraz dostałem wezwania na sprawę:
- pozbawienie praw rodzicielskich,
-podwyższenie alimentów na 500zł.
Proszę pomóż BVB38. Co mam robić?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Proponowałam by sie wziac do pracy!!!!!Pracy jest dużo ,a jak nie powita cie swiat za krat!!!

Twoja była kobieta ma duze szanse sam mówisz ze masz zwiazek z inna kobieta przysposobiłeś jej dziecko wiec pomyśl moze twoja była tez tak chce zrobić z wasza córka moze jej facet obeccny gra duzą rolę w ich zyciu i jak to cięzko nam określić jest dla niej tata Przytula daje buziaka odrabia lekcje itp i ja kocha jest przy niej wiem ze to trudno zrozumieć ale proponuje oddać jej prawa rodzicielskie twoja była kobieta ma też swoje życie i chciała by je zaczać bez ciebie

Jestem zielona w tych sprawach ale bardzo staram sie pomoc mojemu koledze ktory jest zalamany i ma dosc walki o corke zaczyna sie poddawac a wszystko zaczelo sie od tego ze jego zona poznala kochanka pozniej sprawa rozwodowa i oczywiscie wyprowadzila sie z corka Kolega czesto jezdzil do tesciow zeby widziec sie z coreczka ale zawsze zony nie bylo Napisal do sadu o kontakty nie ma odpowiedzi az do tej pory byl takze na policji zeby mogli ustalic gdzie przebywa zona z corka Dostal odpowiedz ze zona nie chce zeby ojciec widywal sie z corka oraz dodala ze chce ograniczyc meza praw rodzicielskich poniewaz nachodzil ja i jej rodzine Czy ma takie prawo? Przeciez jezdzil tam zeby zobaczyc corke Czy to powod zeby ograniczyac prawa rodzicielskie? Sama mu utrudnia bo wie ze bez corki sie zalamie ze kocha ja nad zycie

rena1905 a czy ty masz dziecko?? I skad wiesz jak bylo naprawde w ich zwiazku

Witam serdecznie.Mam pytanie i może mi pomożecie,5lat temu rozeszłam sie z meżem a w pażdzierniku odbył sie rozwód.Były mąż odwiedza dzieci raz na 3-4miesiące,nie przyjeżdza na swieta,na imieniny czy urodziny,nie zadzwoni.Załozył juz własna rodzine i ma kolejne dziecko z konkubina.Gdy sie zjawi wkońcu u dzieci to zabiera je do siebie,po n3czasem4 godz wracaja chlopcy do domu,on juz nie wejdzie,chłopcy sa agresywni w stosunku do mnie,Nie wiem co on z nimi tam robi ale nie moge sie z dziecmi porozumiec przez conajmniej 2 tyg,ciagle jest bunt w nich.czesto sie budza i płacza w nocy że zostana zabrane odemnie a ich wujek ,,mnie załatwi".Starszy syn opuszcza sie w nauce,chłopcy sa zastraszane przez ich ojca i jego rodzine.Zrobili mnie pijaczka i kobieta lekkich obyczajow w ich oczach.Wystapiłam do Sadu o pozbawienie praw rodzicielskich dla byłego meża,jakie mam szanse na wygrana???Prosze pomóżcie mi.Dziekuje bardzo basia

Odniosę się do różnych wątków
1. Pozbawienie władzy rodzicielskiej nie zwalnia z płacenia alimentów.
2. Rodzic pozbawiony władzy rodzicielskiej moze mieć kontakty z dzieckiem - to dwie różne sprawy.
3. Brak urzymywania kontaktów z dzieckiem i niepłacenie alimentów to rażące zanidbania które są podtawą do pozbawienia władzy rodzicielskiej
4. Jak się bronić? - należało dbać o dziecko, a nie przypomniec sobie o nim jak ex chce ułożyć sobie i jemu życie i zapewnić stabilizację. teraz - za późno.

lepiej sie zastanow czy chcesz dobra dziecka bo mi sie raczej wydaje ze chcesz utrudnic zycie swojej coreczce i konkubinie,a alimenty nawet po pozbawieniu wladzy rodzicielskiej bedziesz musial splacic i w zalerznosci od sadu moze byc ze bedziesz je placil do czasu nauki corki.to ze przykladowo pozbawia cie wladzy rodzicielskiej nie zwalnia cie z obowiazku alimentacyjnego.