Jazda bez biletu - forum prawne

Witam, dostałem dziś mandat,

Chciałem uzupęłnic karte miesieczna niestety automat kolo domu był zepsuty/nieczynny, poszedłem do drugiego 10 minuet dalej i to samo, wiec wsiadłem w tramwaj do pracy bo wiedziałem ze po drodze bede mógł uzupelnic karte na jednym z przystankow gdzie jest automat. Po drodze kontrola i oficjalna wypowiedz ze pana to wała obchodzi brak biletu to mandat, jak uzupelnie karte i sprawdza autoamty to kare anuluja wiec mandat przyjolem. ale w siedzibie kanarów sie dowiedzialem ze jechalem bez bieltu i to moja sprawa, nawet pomimo tego ze mialem 15 minut od czasu tamtej kontroli uzupelniona karte miesieczna. dowiedzialem sie ze oni nie maja czasu na sprawdzanie czy automaty byly wtedy zepsute czy nie i kara jest do zaplacenia jak nie to sad grocki i odwolanie ale ze i tka zpalace tyle ze wiecej i szyderczy usmiech... mam zamiar sie odwolywac, co zrobic zeby w tej sytuacji sprawa nie padła tak jak wiekszosc grodzkich spraw?! kto moze sprawdzic albo nakazac sprawdzic te automaty??

stały motyw, niestety kanarów się nie słucha i ine ufa się ich bajkom, nawet jak panu powie to potem sie tego wyprze. trzeba bylo wysiasc z nim i zadzwonic na infolinie mpk i oddac pana do telefonu zeby potwierdzil to co mówił.

niestety, jak się pan odwoła to sąd grodzki który sprawami takimi zajmuje się zaocznie, odwołania nie przyjmie a raczej nie uzna je za zasadne. i pan zapłaci za odwołanie około 80-90zł dodatkowo do kary. inne wyjście to chłopaki z osiedla, 100zł w łapę i wskazanie kanara.