Nieprawidłowy adres ojca podany w sądzie

Witam serdecznie.

Jestem 23letnim mieszkańcem Leszna. Mam 2,5 rocznego syna z kobietą która założyła już swoją rodzinę, ma drugie dziecko oraz jest po ślubie z innym mężczyzną. Krótko po narodzinach mojego syna rozeszliśmy się a ona wyprowadziła się do Gorzowa WLKP do obecnego jej męża. Od jej wyprowadzki z synem widziałem się może dwa razy gdyż bardzo utrudnia nam ona widzenia i z jej rozmowy wynika że chce abym zniknął z jej życia. Niedawno złożyła wniosek o podwyższenie alimentów celowo podając mój adres zamieszkania pod którym nie przebywam i nie jestem zameldowany już od 2lat, a ona o tym doskonale wie.
W związku z tym chciałbym prosić o radę czy jest to zgodne z prawem aby tak postępować? Moim zdaniem Sąd powinien dowiedzieć się gdzie obecnie przebywa ojciec i wysłać pismo pod obecny adres zameldowania ojca bo jeśli tak nie jest to na chłopski rozum ja musiałbym do każdego Sądu wysłać pismo z informacją pod jakim adresem przebywam aby o każdej sprawie informowano mnie.
Drugie pytanie jest takie iż zarabiam 1700zł na rękę a zasądzono mi 500zł. Matka żyje w związku małżeńskim której mąż zarabia znacznie więcej. Powodem wniesienia sprawy nie był wzrost zwiększenia wydatków związanych z wychowaniem mojego syna tylko to iż urodziła ona drugiego syna którego biologicznym ojcem jest jej mąż w związku z czym ich budżet domowy się uszczuplił. Moim zdaniem 700zł (płaciłem dotychczas 350zł) w zupełności wystarcza na utrzymanie mojego syna a ja obecnie żyję w związku nieformalnym i planuję również założenie swojej rodziny tylko jak ja mam to zrobić za 1100zł pensji gdzie sam czynsz kosztuje 700zł.
Czy takie argumenty były by dość przekonujące aby w sądzie podczas odwołania się od wyroku wrócić do kwoty alimentów 350zł?
Pozdrawiam