niezasłużony spadek - forum prawne

Mam problem. Mam siotre, ale to ja od 30 lat opiekowałam się tata, dawałam pieniadze mu na zycie, płaciłam rachunki itp., a ona od bardzo dawna nie utrzymywała kontaktu, nawet do tego stopnia ze spotykajac się na miescie odwracali głowy w drugą strone.Tata niedawno umarł, koszty pogrzebu musiałam pokryc sama, ponieważ ona nie chciała nawet o tym słyszec. Ona dowiedziała się o ziemi, którą posiadał i teraz domaga sie swojej części.Teoretycznie jej się nalezy ale praktycznie za co???!!!! Proszę o pomoc i pomysły jak ominac to albo jak ją podejśc żeby zrezygnowala ze swojej części na moją korzyść

Obawiam się, że prawnik wiele tu nie pomoże. Skoro ojciec Pana nie pozostawił testamentu, następuje dziedziczenie ustawowe. Mógłby Pan żądac uznania spadkobiercy (np. siostry) za niegodnego, ale wymagałoby to spełnienie pewnych przesłanek takich, jak ciężkie i umyslne przestępstwo przeciwko spadkodawcy lub przeszkodzenie mu w jego sporządzeniu, zniszczenie testamentu etc. Co się tyczy kosztów pogrzebu, stanowią one długi spadkowe. Może Pan się zatem domagac zwrotu odpowiedniej części od pozostałych spadkobierców.

Jak rozumiem zmarly nie pozostawil testamentu. W takim przypadku, wedle zasad dziedziczenia ustawowego siostra ma prawo do spadku, nie zostala wydziedziczona i uznana za niegodną... Tak to bywa. O takich rzeczach myśli się wcześniej i zmarły mógł dokonac darowizny wówczas niebyło by żadnych problemów. Nawet przt spisaniu testamentu, gdyby siostra nie była uznana za niegodna nakeżałby się jej zachowek.

W tym konkretnie przypadku nastąpi dziedziczenie ustawowe. Brak testamentu ze wskazaniem oraz wydziedziczeniem Pana rodzeństwa jak i ich dzeci. To iż wspierał Pan finansowo ojca było tylko dobrym i moralnym aktem nieprzymuszonej woli. Zatem, i choć to krzywdzi Pana - niestety...