Podatek od spadku i......komornik - forum prawne

Odziedziczyłem spadek po ojcu,jednak tylko na papierze.Całością masy spadkowej zarządza (i czerpie z tego zyski)konkubina ojca (która nie ma żadnego formalnego prawa do tego spadku).Jedynymi spadkobiercami jestem ja i mój brat zamieszkujący za granicą. Reasumując, fizycznie niczego do tej pory nie dostałem,a komornik zajął mi konto firmowe (prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą),ponieważ nie zapłaciłem podatku od spadku (29tysięcy zł.) Oczywiście nie dysponuję taką sumą i szczerze mówiąc nie wiem skąd ją wziąć.Jedynym wyjściem byłaby sprzedaż jakiejś części masy spadkowej,ale wszystkie dokumenty dot.nieruchomości ma konkubina ojca z którą praktycznie nie mam kontaktu (unika rózmów na ten temet i nie udziela mi żadnych informacji) Proszę o radę,co mam robić w tej sytuacji.

Udać się do adwokata.

Dziękuję za radę.Ale żeby udać się do adwokata trzeba mieć pieniądze, a ja niestety nie mam nawet na bieżące potrzeby, ponieważ to co miałem zagarnał komornik.Właściwie pozostałem bez środków do życia,z obciążonym kontem bankowym.

Skoro ma Pan odziedziczony majątek, to powinien Pan już dawno wystapić o jego wydanie prawowitemu właścicielowi zamiast się zastanawiać "co dalej". Jeśli nie ma Pan środków do życia to należy wystąpic do sądu o adwokata z urzędu.

Może po kolei!Po pierwsze , czy jest postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku - jeśli tak , to kto w postanowieniu sądu jest umieszczony jako spadkobierca ?Po drugie -jeśli przedmiotem spadku jest nieruchomość to należało tak jak w każdej sytuacji w miesiąc czasu od uprawomocnienia się tego postanowienia udać się do skarbowego i złozyć ośwadczenie .Tego się nie uniknie , stąd robota komornika .Po czwarte - nie wydaje mi się , aby konkubina / to w wyjątkowych sytuacjach , gdy jest wydziedziczenie ustawowych spadkobierców / może dziedziczyć A teraz po piąte jeśli nawet tak sie stało to masz prawo do zachowku.Więcej musisz sobie sam poradzić , bo nie znam szczegółów .Pytaj dalej , jak masz pytania .Postaram sie pomóc.

Jest postanowienie.Spadkobiercami jesteśmy ja i brat (po 1/2 części). Oświadczenie o nabyciu spadku zostało złożone do US(w skład masy spadkowej wchodzią nieruchomości,2 mieszkania,kilka działek ,ośrodek wczasowy,razem 10 pozycji-na tej podstawie US wyliczył należny podatek).Jest również zapis,że konkubina złożyła ustne oświadczenie, jakoby ona ponosiła nakłady finansowe na zakup i utrzymanie tych nieruchomości.Jest oświadczenie mojego brata(zmanipulowanego przez konkubinę),że w/g jego oceny konkubinie należy się 1/3 masy spadkowej.Brat trzyma stronę konkubiny i we wszystkim jej wierzy a ona to świetnie wykorzystuje w realizacji swojego planu (ale mam nadzieję,że ta pazerność ją w końcu zgubi) Reasumując:brat siedzi za granicą i ma wszystko w .....;konkubina wiedząc ,że nie mam pieniędzy i nie stać mnie na adwokata broniącego moich praw,zarządza całym majątkiem i czerpie z tego zyski,a ja mam komornika na karku za niezapłacony podatek od spadku którego nie mogę wyegzekwować.Najchętniej sprzedałbym moją część spadku tylko jak to zrobić i czy jest to wogóle możliwe?