Forum prawne

prawa ojca a obowiazki ojca po rozwodzie - forum prawne (strona 2)

bardzo duzo mowi sie o prawach ojca (glownie przez samych ojcow), natomiast nigdzie nie wspomina sie o obowiazkach ojcowskich po rozwodzie, dlaczego ojcowie sami rezygnuja albo ograniczaja te kontakty, mimo dobrej woli matki i ogromnemu zapotrzebowaniu na te kontakty przez dzieci, najczestsze kontakty nie polegaja na rzeczywistych potrzebach dzieci a tylko na realizacji powierzchownych kontaktow ojcow, ktorzy akurat maja czas (rzadko) aby z nimi poprzebywac, bardzo jestem ciekawa waszych opinii, jak rowniez mozliwosci uregulowania tego zjawiska

Odpowiedzi w temacie: prawa ojca a obowiazki ojca po rozwodzie (strona 2) (53)

To wszystko to jakiś dramat biednego d

Panowie, co rodzina to inna historia. Mój byly maz porzucił mnie z dzieckiem gdy ten miał 1,5 miesiąca, nie chciał go zabierać, spotkania ktore zaproponowalam odbywaly sie rzadko, bo czesto mial inne plany. Na 4 lata zycia dziecka zabierał go przez 1 rok w co drugi weekend, zbieglo sie to z czasem gdy jego matka przeszla na emeryture. Po roku postanowil mi zrobic na zlosc i wywiozl dziecko (mial wtedy 2,5 roku) a mnie napisał smsa ze wyjechal sobie a mowic gdzie jest nie musi, bo ma pelne prawa. Dziecko odzyskalam. Od tego momentu minelo 1,5 roku. Nie pytał nawet 1 raz czy moze sie z dzieckiem spotkac. Teraz po 1,5 roku gdy wystąpilam o rozwod on nagle jest kochajacym ojcem, ktory chce dziecko widywac, a ja mu rzekomo zabraniam. Zabraniam mu pytac się o dziecko i spotkania z nim??? Pewnie swoim znajomym opowiada jaki on skrzywdzony i jak ja mu nie pozwalam widywac sie z dzieckiem - bo przeciez powiedziec mozna wszystko prawda? Wierze jednak w sąd i ocenianie faktów a nie słów. Licza sie czyny, a nie słowa. Będę wnosic o ograniczenie jego praw rodzicielskich. Dziecko nie ma z nim kontaktu obecnie, nie ma wiezi. Ode mnie dowiedzial się, że to ojciec. Zal mi mojego dziecka. Znam i szanuje jego prawa do widywania ojca, ale nie za wszelka cenę. Niech mi ktos da gwarancje, że nie porzuci go znowu, ze nie bedzie go nastawial przeciwko mnie. Da ktos?

I jeszcze jedno. Panowie, alimenty są dla dziecka, a nie za widzenia dziecka. Alimenty to nie bilet do kina, że placi się za obejrzenie filmu. Placenie alimentow to podstawowy obowiązek. Co to jest 900zł?? Abonament na widzenia dziecka na pewno nie.
Wiem, że sa i zle kobiety. Natomiast to jednak w glownej mierze mezczyzni nie wypelniaja swojego podstawowego obowiazku lozenia na swoje dzieci. Powszechnosc nieplacenia alimentow jest koszmarna. Przyzwolenie rodziny i znajomych tez. Konsekwencje nieplacenia alimentow sa zbyt delikatne tak w znaczeniu karnym jak i spolecznym. Jak taki ojciec zostanie ukarany to rodzina, przyjaciele i wspolpracownicy placzą i mu wspolczuja.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika