Rozwód, dziecko, obecny partner - forum prawne

Dzień dobry,

Moja kobieta była niegdyś z mężczyzną, urodziło im się dziecko. Wzięli ślub. Miesiąc później mieszkali już osobno - mężczyzna nie chciał się dzieckiem zajmować, przeszkadzało mu w nocy, pił alkohol w nadmiernych ilościach, itp. Rozpad pożycia nastąpił kilka miesięcy przed wniesieniem sprawy o rozwód.

Ona wystąpiła o rozwód bez orzekania o winie (tylko dlatego, zeby było szybciej). Dziecko ma 6 miesięcy.

Teraz dopatrzyła w dokumentach, że on jest zadłużony na kilkaset tysięcy złotych (wcześniej o tym nie wiedziała).


I kilka pytań mam w związku z tym.
1) Ile będzie rozpraw w tej sprawie? Ona chciałaby ograniczyć prawa ojcu i dostać alimenty na dziecko.
2) Czy to, że obecnie Ona kogoś ma (związek w początkowej fazie) może negatywnie wpływać na wyrok? Związek rozpoczął się niedawno, gdy nawet już Ona nie mieszkała z mężem.
3) Co ew. można jeszcze próbować ugrać? Żeby On miał jak najmniej praw do dziecka, żeby nie przeciągać sprawy, itp.
4) Czy powoływanie przez nią na świadków jej rodziców to dobry pomysł? Mieszkali pod jednym dachem z Jej rodzicami, widzieli, co się dzieje.

Uprzejmie proszę o odpowiedzi,
Bardzo dziękuję z góry!

Witam, ad.1 Nikt nie jest w stanie przewidzieć ile będzie rozpraw wszystko zależy od tego jak poważny będzie spór pomiędzy stronami. W wyroku rozwodowym sąd orzeka o władzy rodzicielskiej i kontaktach. Do pozbawienia władzy rodzicielskiej konieczne jest spełnienie warunków przewidzianych w art. 111 par. 1 krio. Alimenty również sąd zasądza na wniosek, w przypadku alimentów na małoletniego nie trzeba nawet wykazywać zasadności obowiązku alimentacyjnego. ad. 2 Tak może wpłynąć negatywnie. W razie ujawnienia tej okoliczności w trakcie postępowania może być potraktowana przez Sąd jako przesłanka do orzeczenia rozwodu z winy żony. ad. 3 Wszystko zależy od szczegółów sprawy co ewentualnie można wykorzystać przeciwko drugiej stronie. Nie znam tak szczegółowo sprawy więc nie mogę odpowiedzieć na to pytanie. ad. 4 Nie wiem czy to dobry pomysł. Wszystko zależy od ich nastawienia do tej sprawy oraz relacji z synową. Proszę porozmawiać z nimi czy mogliby zeznawać w sądzie jako świadkowie.