skarb państwa uchyla się od wypłaty odszkodowania - forum prawne

Już lata walczę o to, żeby Skarb Państwa (Starosta lub Wojewoda, bo oboje prowadzą postępowanie o moją sprawę) wypłacił mi pieniądze za bezprawnie przejętą nieruchomość. Posiadam już bardzo bogaty zestaw "asów", m.in. akt notarialny w którym widnieję jako właściciel, niestety Starosta cały czas odmawia wydania nieruchomości. Chcę domagać się odszkodowania za przewlekle prowadzone postępowanie i nie wydawanie nieruchomości na podstawie art. 417 ind. 1 kc. Jest nawet wyrok Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie, który nakazuje wydanie nieruchomości, żaden organ nie wykonuje nakazanych w wyroku czynności, jest to ewidentna gra na zwłokę. Tymczasem utracone korzyści z tytułu wykorzystania budynku to nawet 100 tys. zł miesięcznie, Starosta i Wojewoda nie wydając postanowienia o zwrocie nieruchomości powodują szkodę.
Czy ktoś może mi pomóc? Co jeszcze mógłbym zrobić w tej sprawie? Gdzie uderzyć? Mam dość walki z administracją, dość zabawy w "kotka i myszkę". Ta nieruchomość się mi należy, sprawa jest skomplikowana...
Proszę o pomoc, nawet jeżeli wiązała by się ona z kosztami.
Pozdrawiam