ustawienia w sądzie wbrew Tobie - forum prawne
Proszę Państwa,
W roku 2012 byłem podejrzanym w postępowaniu karnym o ubliżanie rasistowskie brytyjskiej nauczycielce uniwersyteckiej. będąc uczniem przedmiotu, który wykładała (etyka). Jako następstwo w 2013 poszedłem do więzienia na 24 miesiące (wyrok w zawieszeniu), odsiadując 12 miesięcy z 24 miesięcy. Po tym byłem deportowany do Polski. Przed i podczas procesu (podczas procesu już znajdowałem się we więzieniu, co było wbrew prawu, aczkolwiek posiadałem fałszywych obrońców więc nie jest to dziwne), jak również podczas odbywania wyroku byłem przedmiotem manipulacji ze strony elit narodowych, kręgów prawniczych, kręgów sędziowskich jak również przyjaciół i rodziny (dokładniej rzecz biorąc mojego brata). W roku 2018 zmieniłem swoje pierwsze i drugie imiona z Maciej Elwis na Michał Ewan. Moje nazwisko pozostawiłem bez zmian. Podaję swój PESEL 80040905134. Przypuszczalnie została obiecana mi szansa na rozpoczęcie nowego życia, aczkolwiek ze względu na to, iż to nie ja bezpośrednio godziłem się na jakiekolwiek interesy, i nie znajdowałem się na przegranej pozycji (ponieważ nie popełniłem żadnego przestępstwa, i jestem dobrym, porządnym człowiekiem), a przypuszczalnie czynił to mój brat ? Tomasz, tej szansy nie otrzymałem. Mój brat przypuszczalnie pracuje dla Policji i/lub wywiadu. Od ponad dziesięciu lat jestem okradany ze swojego życia przez ludzi, którzy fałszywie mnie reprezentowali w moim procesie i jestem kryminalizowany przez ludzi, którzy nie zasługiwali na moje zaufanie i nie zasługują na zaufanie żadnego człowieka, włączając nauczycieli uniwersyteckich, którzy zeznali przeciwko mnie. Jestem w pełni sprawny umysłowo, jestem osobą w pełni logiczną i posiadam dobrą pamięć. Szukam dobrego prawnika, który będzie reprezentował wyłącznie moje interesy. Używam słowa ?wyłącznie? ponieważ ja zostałem skryminalizowany za pozytywna, empatyczną postawę i aby dać mi szanse na życie należało by wyłącznie i bezwzględnie reprezentować moje interesy bez jakiegokolwiek układania się od samego początku.
Dwa linku poniżej są świadectwem nieudanych interesów i ciemiężenia od kilku już dobrych lat, nie wspominając dziesięć poprzednich lat przed procesem.
Mogę opowiadać historię, która nie ma końca, jak np. to, że zostawiła mnie moja żona (przestraszona czymś lub kimś), Gruzinka, kiedy poszedłem do prawniczki w Łodzi i założyłem sprawę rozwodową o ustalenie opieki rodzicielskiej celem adoptowania jej córki, która miała do mnie uczucia i nazywała mnie ojcem?Nagle zniknęły i nie odzywają się i zniknęły również środki finansowe, które zagarnęła sobie Pani Anna Burska, prawniczka z Łodzi, bagatela 11 000, + opłata sądowa. Dzieją się dziwne rzeczy w moim życiu, i z roku na rok jest coraz gorzej a nie lepiej, a przecież pracuję, więc dlaczego jestem bezdomny? Dlaczego i w jaki sposób zabierane są mi pieniądze.
Proszę zerknąć:
https://e-prawnik.pl/forum/prawo-3.html
https://e-prawnik.pl/forum/zwrot-srodkow-finansowych-za-niewykonana-usluge.html
To nie konspiracja. Jestem zmuszany do paskudnie cięzkiej i słabo płatnej pracy zagranicą przez systemy teleinformatyczne, najprawdopodobniej służby jak również pewne osoby znajdujące się za kurtyną, które wyczuwam, ale których nie potrafie nazwać. Leci czas, a prawdziwe powołanie mojego życia, jest coraz bardziej mi dalekie. Szukam człowieka, który za darmo (pro bono) mówiąc potocznie zgnoi swoich masońskich ?przyjaciół? za to, że nie chciało im się wykonywać swojej pracy, za co ja poszedłem do więzienia.
Odpowiedzi w temacie: ustawienia w sądzie wbrew Tobie (27)
Proszę Państwa,
W roku 2012 byłem podejrzanym w postępowaniu karnym o ubliżanie rasistowskie brytyjskiej nauczycielce uniwersyteckiej. będąc uczniem przedmiotu, który wykładała (etyka). Jako następstwo w 2013 poszedłem do więzienia na 24 miesiące (wyrok w zawieszeniu), odsiadując 12 miesięcy z 24 miesięcy. Po tym byłem deportowany do Polski. Przed i podczas procesu (podczas procesu już znajdowałem się we więzieniu, co było wbrew prawu, aczkolwiek posiadałem fałszywych obrońców więc nie jest to dziwne), jak również podczas odbywania wyroku byłem przedmiotem manipulacji ze strony elit narodowych, kręgów prawniczych, kręgów sędziowskich jak również przyjaciół i rodziny (dokładniej rzecz biorąc mojego brata). W roku 2018 zmieniłem swoje pierwsze i drugie imiona z Maciej Elwis na Michał Ewan. Moje nazwisko pozostawiłem bez zmian (Chodakowski). Podaję swój PESEL 80040905134. Przypuszczalnie została obiecana mi szansa na rozpoczęcie nowego życia, aczkolwiek ze względu na to, iż to nie ja bezpośrednio godziłem się na jakiekolwiek interesy, i nie znajdowałem się na przegranej pozycji (ponieważ nie popełniłem żadnego przestępstwa, i jestem dobrym, porządnym człowiekiem), a przypuszczalnie czynił to mój brat ? Tomasz, tej szansy nie otrzymałem. Mój brat przypuszczalnie pracuje dla Policji i/lub wywiadu. Od ponad dziesięciu lat jestem okradany ze swojego życia przez ludzi, którzy fałszywie mnie reprezentowali w moim procesie i jestem kryminalizowany przez ludzi, którzy nie zasługiwali na moje zaufanie i nie zasługują na zaufanie żadnego człowieka, włączając nauczycieli uniwersyteckich, którzy zeznali przeciwko mnie. Jestem w pełni sprawny umysłowo, jestem osobą w pełni logiczną i posiadam dobrą pamięć. Szukam dobrego prawnika, który będzie reprezentował wyłącznie moje interesy. Używam słowa ?wyłącznie? ponieważ ja zostałem skryminalizowany za pozytywna, empatyczną postawę i aby dać mi szanse na życie należało by wyłącznie i bezwzględnie reprezentować moje interesy bez jakiegokolwiek układania się od samego początku.
Dwa linku poniżej są świadectwem nieudanych interesów i ciemiężenia od kilku już dobrych lat, nie wspominając dziesięć poprzednich lat przed procesem.
Mogę opowiadać historię, która nie ma końca, jak np. to, że zostawiła mnie moja żona (przestraszona czymś lub kimś), Gruzinka, kiedy poszedłem do prawniczki w Łodzi i założyłem sprawę rozwodową o ustalenie opieki rodzicielskiej celem adoptowania jej córki, która miała do mnie uczucia i nazywała mnie ojcem?Nagle zniknęły i nie odzywają się i zniknęły również środki finansowe, które zagarnęła sobie Pani Anna Burska, prawniczka z Łodzi, bagatela 11 000, + opłata sądowa. Dzieją się dziwne rzeczy w moim życiu, i z roku na rok jest coraz gorzej a nie lepiej, a przecież pracuję, więc dlaczego jestem bezdomny? Dlaczego i w jaki sposób zabierane są mi pieniądze.
Proszę zerknąć:
https://e-prawnik.pl/forum/prawo-3.html
https://e-prawnik.pl/forum/zwrot-srodkow-finansowych-za-niewykonana-usluge.html
To nie konspiracja. Jestem zmuszany do paskudnie cięzkiej i słabo płatnej pracy zagranicą przez systemy teleinformatyczne, najprawdopodobniej służby jak również pewne osoby znajdujące się za kurtyną, które wyczuwam, ale których nie potrafie nazwać. Leci czas, a prawdziwe powołanie mojego życia, jest coraz bardziej mi dalekie. Szukam człowieka, który za darmo (pro bono) mówiąc potocznie zgnoi swoich masońskich ?przyjaciół? za to, że nie chciało im się wykonywać swojej pracy, za co ja poszedłem do więzienia.
Proszę Państwa,
W roku 2012 byłem podejrzanym w postępowaniu karnym o ubliżanie rasistowskie brytyjskiej nauczycielce uniwersyteckiej. będąc uczniem przedmiotu, który wykładała (etyka). Jako następstwo w 2013 poszedłem do więzienia na 24 miesiące (wyrok w zawieszeniu), odsiadując 12 miesięcy z 24 miesięcy. Po tym byłem deportowany do Polski. Przed i podczas procesu (podczas procesu już znajdowałem się we więzieniu, co było wbrew prawu, aczkolwiek posiadałem fałszywych obrońców więc nie jest to dziwne), jak również podczas odbywania wyroku byłem przedmiotem manipulacji ze strony elit narodowych, kręgów prawniczych, kręgów sędziowskich jak również przyjaciół i rodziny (dokładniej rzecz biorąc mojego brata). W roku 2018 zmieniłem swoje pierwsze i drugie imiona z Maciej Elwis na Michał Ewan. Moje nazwisko pozostawiłem bez zmian (Chodakowski). Podaję swój PESEL 80040905134. Przypuszczalnie została obiecana mi szansa na rozpoczęcie nowego życia, aczkolwiek ze względu na to, iż to nie ja bezpośrednio godziłem się na jakiekolwiek interesy, i nie znajdowałem się na przegranej pozycji (ponieważ nie popełniłem żadnego przestępstwa, i jestem dobrym, porządnym człowiekiem), a przypuszczalnie czynił to mój brat ? Tomasz, tej szansy nie otrzymałem. Mój brat przypuszczalnie pracuje dla Policji i/lub wywiadu. Od ponad dziesięciu lat jestem okradany ze swojego życia przez ludzi, którzy fałszywie mnie reprezentowali w moim procesie i jestem kryminalizowany przez ludzi, którzy nie zasługiwali na moje zaufanie i nie zasługują na zaufanie żadnego człowieka, włączając nauczycieli uniwersyteckich, którzy zeznali przeciwko mnie. Jestem w pełni sprawny umysłowo, jestem osobą w pełni logiczną i posiadam dobrą pamięć. Szukam dobrego prawnika, który będzie reprezentował wyłącznie moje interesy. Używam słowa ?wyłącznie? ponieważ ja zostałem skryminalizowany za pozytywna, empatyczną postawę i aby dać mi szanse na życie należało by wyłącznie i bezwzględnie reprezentować moje interesy bez jakiegokolwiek układania się od samego początku.
Dwa linku poniżej są świadectwem nieudanych interesów i ciemiężenia mnie od kilku już dobrych lat, nie wspominając przez co przechodziłem przez dziesięć poprzednich lat przed procesem.
Mogę opowiadać historię, która nie ma końca, jak np. to, że zostawiła mnie moja żona (przestraszona czymś lub kimś), Gruzinka, kiedy poszedłem do prawniczki w Łodzi i założyłem sprawę o ustalenie opieki rodzicielskiej celem adoptowania jej córki, która miała do mnie uczucia i nazywała mnie ojcem?Nagle zniknęły i nie odzywają się i zniknęły również środki finansowe, które zagarnęła sobie Pani Anna Burska, prawniczka z Łodzi, bagatela 11 000, + opłata sądowa. Dzieją się dziwne rzeczy w moim życiu, i z roku na rok jest coraz gorzej a nie lepiej, a przecież pracuję, więc dlaczego jestem bezdomny? Dlaczego i w jaki sposób zabierane są mi pieniądze.
Proszę zerknąć:
https://e-prawnik.pl/forum/prawo-3.html
https://e-prawnik.pl/forum/zwrot-srodkow-finansowych-za-niewykonana-usluge.html
To nie konspiracja. Jestem zmuszany do paskudnie cięzkiej i słabo płatnej pracy zagranicą przez systemy teleinformatyczne, najprawdopodobniej służby jak również pewne osoby znajdujące się za kurtyną, które wyczuwam, ale których nie potrafie nazwać. Leci czas, a prawdziwe powołanie mojego życia, jest coraz bardziej mi dalekie. Szukam człowieka, który za darmo (pro bono) mówiąc potocznie zgnoi swoich masońskich ?przyjaciół? za to, że nie chciało im się wykonywać swojej pracy, za co ja poszedłem do więzienia.
***bump***
Chciałbym wygrać bynajmniej jednego mercedesa w loteriadę (loteriada.pl) ze względu na to jak bezczelnie, bezwzględnie i złośliwie zostałłem wrobiony za tzw. światopogląd, a moja sprawa została zamieciona pod dywan, tak że nikt w ogóle nie usłyszał ani o mnie ani o roku czasu spędzonym za kratami więzienia
Proszę o natychmiastowe wsparcie: chciałbym na wstępie, aby prawnicy którzy mnie reprezentowali oddali mi wszystkie swoje środki finansowe przelewem bezpośrednim na konto bankowe
Proszę również przestać kłamać, że jakoby Maciej Elwis i Michał Ewa to bracia - dwie różne osoby lub, że cierpię na rozdwojenie jaźni. Nie ma i nigdy nie będzie jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego w/w teorie. Jest to po prostu farsa i tania wymówka, ponieważ nikt nie chciał potraktować mnie poważnie na wstępie.
Proszę o natychmiastową interwencję i rozwiązanie przykrej sytuacji, której padłem ofiarą. Przypomne, że w 2012 roku padłem ofiarą nierzetelności i nieuczciwości moich obrońców, jak również prokuratury w Portsmouth, która dopuściła moją sprawe do przewodu sądowego celem usatysfakcjonowania zakłamanej, politycznie umotywowanej, manipulatywnej, wulgarnej brytyjki, blisko-wschodniego pochodzenia, ponieważ zarówno uniwersytet jak również wymiar sprawiedliwości, jak również członkowie mojej rodziny obawiali się procesu medialnego. Moja sprawa - była sprawą do wygrania podczas gdy mój własny adwokat współdziałający z osobami z mojego środowiska (również moim bratem - Tomaszem) metaforycznie strzelił gola do mojej bramki.
Jestem manipulowany i dezinformowany za pomocą otaczającego mnie środowiska, często anglo-języcznego przez osobę lub grupę osób bezpośrednio zaangażowaną w moj proces z 2012 roku. W/w osoby starały mi się udowodnić, przestępstwo umotywowane zazdrością. Po pierwsze nie miało miejsca żadne przestępstwo, a po drugie nie jestem i nigdy nie byłem zazdrosny o nic w przeciwieństwie do moich oskarżycieli (jednym z nich był CBE John Craven, były kanclerz Uniwersytetu). Zostałem wbrew mojej woli wprowadzany w środowisko kryminogenne i patologiczne (zagranicą) przez ostatnich pięć lat. Szukam prawnika, który będzie reprezentował -wyłącznie- moje interesy i nie będzie przywiązywał wagi do tzw. dobra społecznego, które działa na rzecz prześladującego mnie socjopaty lub grupy socjopatów.
Najprawdopodobniej prokurator, kręgi prawnicze, sędzia, kręgi polityczne, które poczyniły założenia względem mojej osoby przed i podczas procesu zrobiły interes ze służbami, które przez ostatnich pięć lat działały na moją szkodę, starając się udowodnić mi winę tj. przestępstwo rasistowskie umotywowane zazdrością. Jestem od pięciu lat systematycznie prześladowany i interpretowany wyłącznie w nteresie tej osoby lub grupy tych osób działających na moją niekorzyść.
Osoba ta najprawdopodobniej zaangażowała moją żonę, tak aby uniknąć przyszłych problemów wynikających z naszego związku.
Proszę Pańtstwa,
Od wielu lat jestem ofiarą fałszywego procesu i fałszywych zarzutów przeciwko mnie ze strony politycznie umotywowanej Brytyjki (Mitu Khandaker) posiadającej koneksje wysokiego szczytu w brytyjskiej polityce (były premier Wlk. Brytanii) jak również siostrę która sprawuje funkcję prawnika (Maharunesa Khandaker) co stanowi poważny konflikt interesów w systemie sądowniczym. Stanowi to konflikt interesów, ponieważ osoba ta zostaje zaprzysiężona sądowi, tak aby mówić prawdę. Bynajmniej od momentu postawieniu mi zarzutów, a podejrzewam, że o wiele wcześniej jestem ofiarą osoby lub grupy osób, które starają się niszczyć moje plany życiowe i ambicje za pomocą systemu teleinfortycznego. Jestem w ten sposób sterowany, abym był jak najsłabiej opłacanym pracownikiem zagranicą (bez względu na swój staż pracy w danej dziedzinie, ani kwalifikacje) i abym pozostawał w kraju, który jest mi nie tylko obcy, ale również nieprzychylny. Wyczuwam, że osoby lub grupa osób, które działają na moją zgubę, spoza kurtyny czekają, aż przytrafi mi się coś złego (np. wypadek samochodowy w drodze do pracy) i wtedy będzie można powiedzieć o mnie coś złego a całą sprawę rekompensaty i mojej osobistej rehabilitacji finansowej zamieść pod dywan.
Moi współpracownicy są wspomagani przez osoby trzecie działające spoza mojego pola widzenia, aby ponadto niszczyć moją pewność siebie, upokarzać mnie i wzbudzać we mnie zazdrość.
W 2012 zostałem bezprawnie osadzony we więzieniu pod zarzutem złośliwiej komunikacji względem osoby, która przez noc została wypromowana na osobę publiczną, aby uczynić ze mnie zazdrośnika i rasistę. Osoba ta posiada siostrę prawniczkę, mniemam że członka masonerii londyńskiej. Zakładam, że obie brytyjki, nienawidzą Polaków co jest w tym wypadku logiczne aczkolwiek jest to wbrew etyce i wbrew organizacji w ramach której działają. Szukam adwokata, który wygra mi rekompensatę finansową za czas spędzony we więzieniu jak również następujące lata, aż do chwili obecnej kiedy byłem inwigilowany, marginalizowany, kryminalizowany, a ingerencja w moje życie osobiste (mój związek małżeński) jest jedynie namiastką podłości.
Proszę Pańtstwa,
Od wielu lat jestem ofiarą fałszywego procesu i fałszywych zarzutów przeciwko mnie ze strony politycznie umotywowanej Brytyjki (Mitu Khandaker) posiadającej koneksje wysokiego szczytu w brytyjskiej polityce (były premier Wlk. Brytanii) jak również jej siostry która sprawuje funkcję prawnika (Maharunesa Khandaker) co stanowi poważny konflikt interesów w systemie sądowniczym. Stanowi to konflikt interesów, ponieważ osoba ta zostaje zaprzysiężona sądowi, tak aby mówić prawdę. Bynajmniej od momentu postawieniu mi zarzutów, a podejrzewam, że o wiele wcześniej jestem ofiarą osoby lub grupy osób, które starają się niszczyć moje plany życiowe i ambicje za pomocą systemu teleinformatycznego. Jestem w ten sposób sterowany, abym był jak najsłabiej opłacanym pracownikiem zagranicą (bez względu na swój staż pracy w danej dziedzinie, ani kwalifikacje) i abym pozostawał w kraju, który jest mi nie tylko obcy, ale również nieprzychylny. Wyczuwam, że osoby lub grupa osób, które działają na moją zgubę, spoza kurtyny czekają, aż przytrafi mi się coś złego (np. wypadek samochodowy w drodze do pracy) i wtedy będzie można powiedzieć o mnie coś złego a całą sprawę rekompensaty i mojej osobistej rehabilitacji finansowej zamieść pod dywan.
Moi współpracownicy są wspomagani przez osoby trzecie działające spoza mojego pola widzenia, aby ponadto niszczyć moją pewność siebie, upokarzać mnie i wzbudzać we mnie zazdrość.
W 2012 zostałem bezprawnie osadzony we więzieniu pod zarzutem złośliwiej komunikacji względem osoby, która przez noc została wypromowana na osobę publiczną, aby uczynić ze mnie zazdrośnika i rasistę. Osoba ta posiada siostrę prawniczkę, mniemam że członka masonerii londyńskiej. Zakładam, że obie brytyjki, nienawidzą Polaków co jest w tym wypadku logiczne aczkolwiek jest to wbrew etyce i wbrew organizacji w ramach której działają. Szukam adwokata, który wygra mi rekompensatę finansową za czas spędzony we więzieniu jak również następujące lata, aż do chwili obecnej kiedy byłem inwigilowany, marginalizowany, kryminalizowany, a ingerencja w moje życie osobiste (mój związek małżeński) jest jedynie namiastką podłości. Byłem nie tylko manipulowany przez wymiar sprawiedliwości podczas procesu sądowego, własnych prawników, ale również mojego brata. Czy mogą Państwo odpowiedzieć mi dlaczego.
Domagam się równie gorzkiego losu dla moich oskarżycieli i prześladowców jak również dla tych którzy pozwolili na haniebny wyrok sądowy, który woła o pomstę do nieba.
Najprawdopodobniej osobiście umotywowany członek masonerii brytyjskiej zamieszany pośrednio lub bezpośrednio w mój proces (CBE John Craven, https://en.wikipedia.org/wiki/John_Craven_(economist)) angażując z powodów osobistych siły wywiadowcze i/lub policyjne Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Polski upewnia się, że prawda nie wyjdzie na jaw a pamięć i słuch o mnie zaginą. Środowisko w którym się znajduje nie stroni od narkotyków i alkoholu. Zapewne, ktokolwiek pociąga za sznurki za kurtyną chciał abym popadł w nałóg.
Jeden z moich prawników uprzednio wspomniał również postać Chris'a Greylinga, ówczesnego Ministra Sprawiedliwości Wielkiej Brytanii, że jakoby otrzymał/a od niego instrukcje dot. mojej osoby co jest same w sobie wbrew prawu.
Powtarzam - znajduję się pod obserwacją w środowisku skrajnie patologicznym i jestem marginalizowany i kryminalizowany przez obce mi siły od bynajmniej 10-ciu lat. Dopiero teraz zaczynam składać całość do kupy i rozumieć powoli co najprawdopodobniej zaszło, ponieważ osoby zaangażowane w mój proces nie informowały mnie o niczym - co było ich obowiązkiem.
Moje aplikacje o pracę były i są moderowane przez grupę osób działającą na moją osobistą szkodę.
Najprawdopodobniej osobiście umotywowany członek masonerii brytyjskiej zamieszany pośrednio lub bezpośrednio w mój proces (CBE John Craven, https://en.wikipedia.org/wiki/John_Craven_(economist)) angażując z powodów osobistych siły wywiadowcze i/lub policyjne Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Polski upewnia się, że prawda nie wyjdzie na jaw a pamięć i słuch o mnie zaginą. Środowisko w którym się znajduje nie stroni od narkotyków i alkoholu. Zapewne, ktokolwiek pociąga za sznurki za kurtyną chciał abym popadł w nałóg i pozostał na obczyźnie lub zdala osoby lub osób które mi sprzyjają ponieważ zdają sobie sprawę z zagrożenia, które przedstawia sobą ten antagonista. Powiem jedynie, że podczas mojego pobytu zagranicą byłem kilka razy umyślnie swatany z obcymi mi kobietami z obcych krajów lub Polkami, które nie mają zamiaru powracać do Polski. Są to próby trzymania mnie z dala od prawdy na przedsionku osoby, która działa na moją szkodę. Miejsce w którym się znajduję, jest znane z zaawanasowanych systemów inwigilacji i posiada prototypowy program w tej dziedzinie.
Jeden z moich prawników uprzednio wspomniał również postać Chris'a Greylinga, ówczesnego Ministra Sprawiedliwości Wielkiej Brytanii, że jakoby otrzymał/a od niego instrukcje dot. mojej osoby co jest same w sobie wbrew prawu.
Powtarzam - znajduję się pod obserwacją nieprzyjaznych mi sił, w środowisku skrajnie patologicznym będąc marginalizowanym i kryminalizowanym przez obce mi siły od bynajmniej 10-ciu lat. Dopiero teraz zaczynam składać całość do kupy i rozumieć powoli co najprawdopodobniej zaszło, ponieważ osoby zaangażowane w mój proces nie informowały mnie o niczym - co było ich obowiązkiem.
Moje aplikacje o pracę były i są moderowane przez grupę osób działającą na moją osobistą szkodę.
Nazywam się Maciej Elwis Chodakowski a w roku 2018 zmieniłem imiona na Michał Ewan w Płockim Urzędzie Stanu Cywilnego. Mój PESEL TO 80040905134.
Najprawdopodobniej osobiście umotywowany członek masonerii brytyjskiej zamieszany pośrednio lub bezpośrednio w mój proces (CBE John Craven, https://en.wikipedia.org/wiki/John_Craven_(economist)) angażując z powodów osobistych siły wywiadowcze i/lub policyjne Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Polski upewnia się, że prawda nie wyjdzie na jaw a pamięć i słuch o mnie zaginą. Środowisko w którym się znajduje nie stroni od narkotyków i alkoholu. Zapewne, ktokolwiek pociąga za sznurki za kurtyną chciał abym popadł w nałóg i pozostał na obczyźnie lub zdala od osoby lub osób które mi sprzyjają ponieważ zdają sobie sprawę z zagrożenia, które przedstawia sobą ten antagonista. Wspomnę jedynie, że podczas mojego pobytu zagranicą byłem kilka razy umyślnie swatany z obcymi mi kobietami z obcych krajów lub Polkami, które nie mają zamiaru powracać do Polski. Nie zdradziłem swojej żony nawet po naszym rozstaniu się.
W/w to próby trzymania mnie z dala od prawdy na przedsionku osoby, która działa na moją szkodę, z dala od kraju w którym stanowię zagrożenie dla jego i jego protegowanych i z dala od Polski (gdzie mogę otrzymać pomoc od rodaków). Miejsce w którym się znajduję, jest znane z zaawanasowanych systemów inwigilacji i posiada prototypowy program w tej dziedzinie.
Jeden z moich prawników uprzednio wspomniał również postać Chris'a Greylinga, ówczesnego Ministra Sprawiedliwości Wielkiej Brytanii, że jakoby otrzymał/a od niego instrukcje dot. mojej osoby co jest same w sobie wbrew prawu.
Powtarzam - znajduję się pod obserwacją nieprzyjaznych mi sił, w środowisku skrajnie patologicznym będąc marginalizowanym i kryminalizowanym przez obce mi siły od bynajmniej 10-ciu lat. Dopiero teraz zaczynam składać całość do kupy i rozumieć powoli co najprawdopodobniej zaszło, ponieważ osoby zaangażowane w mój proces nie informowały mnie o niczym - co było ich obowiązkiem.
Moje aplikacje o pracę były i są moderowane przez grupę osób działającą na moją osobistą szkodę.
Nazywam się Maciej Elwis Chodakowski a w roku 2018 zmieniłem imiona na Michał Ewan w Płockim Urzędzie Stanu Cywilnego. Mój PESEL TO 80040905134.
Napiszę dlaczego zmieniłem swoje imiona co jest oczywiste. To proste - byłem kilkakrotnie wyrzucony z Wielkiej Brytanii, ponieważ mógłbym mieć szansę na oczyszczenie swojego imienia pod nosem w/w antagonisty i siostry / rodziny mojej rzekomej (pseudo) ofiary. Siostra ofiary jest prawniczką https://www.finnegan.com/en/professionals/nessa-khandaker.html i była obecna podczas procesu, gdzie z ławy przyglądała mi się z nienawiścią jakbym to ja był rasistą.
Uprzedzam - przed jakimikolwiek ustawieniami z osobami wspomnianymi w tych postach. Osoby te mogą wyglądać jak osoby o niewinnych oczach aczkolwiek jedynie na zdjęciach.
Dlaczego jestem trzymany w krajach germano-języcznych (Dania, Benelux) aczkolwiek nie anglo-języcznych gdzie mogę być niezaleźny w pełni. Kanclerz uniwersystetu, - to dodatkowe powiązanie, z racji objęcia urzędu w roku mojego procesu, aby bynajmniej sprawić wraźenie poprawności liberalnej atmosfery. https://en.wikipedia.org/wiki/Sandi_Toksvig
W okolicach 2014, po wyjściu z więzienia i po deportacji do Polski przez brytyjski Home Office (deportation order na 10 lat) poznałem Panią Ewę Rassalską, byłą przedsiębiorczynię spółki ERMIT jak również poznałem jej "smutną" historię tj. to że została zbankrutowana przez Bank Śląski ING. Pamiętam pytanie Pana Lecha Toporka, za co siedziałem i co się stało. W tym momencie nie wiedziałem nawet kim są ludzie z którymi miałem styczność podczas procesu sądowego w Anglii i kogo reprezentują. W tej bieżącej chwili powiedzmy, że mogę się domyślać po kilkunastu latach śledzenia mnie i zmuszania mnie do ich brudnej roboty.
Poznałem również podczas obiadu Pana Lecha Toporka, prawnika E.Rassalskiej w w/w sprawie przez Andrzeja Fojtucha, jego byłego klienta i przyjaciela. Filip Fojtuch, to syn Andrzeja i mój kolega z lat dziecięcych. Nie pamiętam w jakich okolicznościach i kto mi zasugerował nawiązanie współpracy a Agnieszką Rassalską, piosenkarką z zespołu NO LIMITS, córką Pani Ewy. Spoglądając w przeszłość myślę, że komuś zależało na naszym zbliżeniu się do siebie jako że Agnieszka Rassalska nie ma dzieci jak również mieszka w Londynie. Nie nalegałem na współpracę z Agnieszka która zresztą okazała się bezowocna. Mam lekką awersję do egocentryków zresztą a w życiu chciałem stać się specjalistą w grach komputerowych co nie wyszło ponieważ mój antagonista pociągał za sznurki i byłem również wrabiany przez swój własny zespół. Pani Ewa Rassalska poprosiła, abym wykonał tłumaczenie w jej sprawie przeciwko Bankowi Śląskiemu ING w okolicach 2014. Moje emaile były podsłuchiwane. W rok później otrzymałem wiadomość, że Pani Ewa wygrywa sprawę po wielu wielu latach zmagań z Bankiem.
W okolicach 2016 Pani Ewa chciała założyć nową firmę i szukała specjalisty od serwerów i chciała abym się tym zajął. Nie wiem skąd jej przyszło to do głowy ponieważ nie miałem wiedzy w tej dziedzinie, ani niezbędnego doświadczenia.
Po wyrzuceniu mnie z samolotu w okolicach stycznia 2018 podczas porady u Pana Toporka otrzymałem od niego wskazówkę, że miałbym zapytać swojego brata o wskazówki. Bardzo kryptyczna porada, szczególnie biorąc pod uwagę to, że moim zdaniem on działał na moją szkodę podczas mojego procesu jak również po nim, i nie udzialał mi żadnych informacji o swoim udziale. Stąd sędzia chciała zrobić ze mnie wariata (chorego umysłowo). Zadzwoniłem do trojmiasta.pl aby porozmawiać z Patrykiem Szczerbą i on również podał mi taką samą wskazówkę.
Moje pytanie do masonerii jest następujące. Dlaczego miałbym poświęcać się dla Waszego dobra i Waszej sprawy jeżeli wy czerpiecie z tego personalne korzyści materialne i mieszkacie w swoich ciepłych domach będąc otoczonymi ciepłem swoich bliskich podczas kiedy ja nie mam z tego żadnych korzyści i nie mam nawet namiastki tego co Wy macie. Mało tego, byłem kryminalizowany i marginalizowany również przez mojego brata Tomasza Chodakowskiego i własnego ojca, którym zależało na tym abym -nikim- w życiu nie został. To z nimi moi prawnicy w Portsmouth i w Winchester zrobili interes. Pan Michael Strauss z SGK, Pani Audrey Archer z Churchers, Pani Rosie Burns, Pani Anna Aneta Maziarz-Bousse, Prokurator Mustafa Jehad i Sedzia (HHJ) Sarah Munro. Wiec oto pytanie dla Pana Lecha Toporka, pytanie za 10 000 które znika z mojego konta to tu to tam, zabierane mi przez ludzi którzy uważają się za profesjonalistów (którym jak nigdy się nie stałem, mniejsza z tym), pytanie być może do końca nie na miejscu ponieważ 10 minut Pana Toporka otrzymałem za darmo, ale winę za hakowanie ING'u (no nie?) w sprawie Rassalskiej pewnie też dostałem, czego musiałem się domyśleć...10 lat myślenia...z tymże ten Wasz haker zgwałcił mnie z dzieciństwie a później zrobił ze mnie narkomana i alkoholika. Więc pytanie Panie Toporek, były prokuratorze woj. pomorskiego, praworządny człowieku:
Dlaczego miałbym z Wami grać w piłkę skoro wrzuciliście mnie do więzienia razem wspólnie z brudną polityczką brytyjską, a później byłem robiony "po cichu" w Holandii na obczyźnie? Dlaczego miałbym siedzieć cicho skoro mam rację i nawet D. Trump czy J. Biden daliby mi złoty medal, nawet gdybym to ja faktycznie coś powiedział hipokrytycznej nauczycielce etyki, czego nigdy mi nie udowodniono, ponieważ trzeba było mnie skazać aby ją odpłacić... Nie rozumiem tego. Do czego miałbym się przyznawać, ponieważ nie czuję się w ogóle winny niczego.
Myślę że ktokolwiek moderował moje aplikacje o pracę i rozmowy jak również starał się mnie trzymać z dala od wpływowych ludzi w Polsce którzy wyraziliby sprzeciw zdawał sobie sprawę z tego że coś poszło nie tak i stąd jestem tu gdzie jestem a nie na szczycie game-devu, ani z własnym biznesem w rękawie i niezależnością finansową...ponieważ dopiero teraz dochodzę do wszystkiego (samemu) i czasami znajduję moment na odsapnięcie, żeby coś napisać.
Dodam tylko jedynie, że osoba która zaangażowała moją żonę najprawdopodobniej robiła to oferując nagrodę jak również grożąc mojej żonie. Mam solidne powody, aby sądzić, że ktoś mógł ją nawet nastraszyć porwaniem dziecka, ponieważ przypominam sobie jej panikę kiedy dziecko chwilowo zniknęło z placu zabaw. Było to podobne przerażenie do tego kiedy opuszczała Polskę. Przerażenie jak również nieufność do mnie. Nie wiem czym były one spowodowane. Powiedziała mi, że jeżeli zostanę w Polsce, stanę się nacjonalistą i tego się bała. Nie sądzę aby ktokolwiek mógł zrobić ze mnie skrajnego prawicowca czy nazistę - do tego potrzebny jest specjalny rodzaj człowieka, również człowieka prymitnego. Wyczuwam, że jej brak zaufania (być może była przekonywana przez służby lub osoby w/w wymienione) był jedną częścią równania, a drugą faktyczny strach przed tym czymś lub kimś i zdecydowanie przed tym, że dowiem się prawdy...a gdybym dowiedział się prawdy faktycznie stałbym się kimś. Smutne...nikt nie chciał żebym wygrał...
Żartowałem.
Coś mi tutaj jednak umknęło. Nie wierzę, żeby ktoś taki jak moja żona czy mój brat działali na moją szkodę. Najprawdopodobniej ktoś wykorzystywał nasz związek na odległość i wykonywał tzw. własny plan względem nas interpretując jednostronnie mój przekaz. Byłoby to masonerii i elitom w Polsce na rękę jak również na rękę londyńskiej masonerii, a z pewnością siostrze prawniczce mojej wyłuzdanej ofiary. Nikt jakkolwiek nie chciał abym wiedzał i wszyscy czerpali tylko ode mnie i chcieli mną kierować...smutne...Straciłem już tyle czasu przed procesem na jakąś bezsensowną pracę...
Kontynuacja: Podejrzewam, że ktoś zaangażował moją żonę i najprawdopodobniej zapraponował jej członkowstwo w masonerii lub zaoferował jej pieniądze. Osobą, która mogła ją odpłacić mógłby być członek masonerii londyńskiej, któremu nasz związek nie był na rękę. Ktoś najprawdopodobniej sterował nią i chciał aby uwierzyła w to, że jestem rasistą czy nacjonalistą. Jest to wyjątkowo dziwne, że nagle zniknęła z mojego życia tak zupełnie, nie pozostawiając po sobie śladu i żadnej formy kontaktu, jedynie jakieś znikome kryptyczne uwagi na pożegnanie, po tym wszystkim co razem przeżyliśmy. Nie wiem jaki typ człowieka mógł tak postąpić, jak ktoś kto mnie w ogóle nie znał... Moja żona Gvantsa Gogotchuri, a po zawarciu związku małżeńskiego Gvantsa Chodakowska-Gogotchuri najprawdopodobniej została przekupiona, przez kogoś powikłanego w moją sprawę.
Poszukuję prawnika, który wywalczy mi komensacje za 12 miesięcy więzienia i za kilkanaście lat systematycznego prześladowania mnie. Powtarzam, jestem systematycznie niszczony przez system teleinformatyczny i osobę lub grupę osób która dokonuje decyzji na moją niekorzyść jako efekt bezprawnego uwięzienia mnie w 2013 roku przez grupę wysoko postawionych członków akademii brytyjskiej jak również członków masonerii i polityków.
Poznałem Gvantsę, moją żoną w noclegowni w 2019 roku w Łodzi, gdzie pracowała jako Pani sprzątająca. Nie mówiłem jej niczego o zajściach z 2013 roku. Po prostu chciałem dać sobie szansę na życie i odbudować swoje życie. Nie szukałem taniego romansu na siłę i nie szukałem romansu z emigrantką. Spotkałem je na swojej drodze, tj. Gvantsę i jej córkę, podczas gdy jej były mąż (Giorgi Amiridze) znajdował się we więzieniu w Portugalii odbywając trzy letni wyrok. Były w potrzebie i to dość sporej. Będąc osobą wyrozumiałą nie wnikałem w szczegóły, aczkolwiek włamanie z kradzieżą to nie "złośliwa komunikacja z brudną polityczką" i Twoją była nauczyciel (nauczyciel etyki). Z grubszą Giorgi swoją postawą przypominał mi rapera i gangstera, prymitywnych ludzi których to "kulturę" przemocy M.Khandaker właśnie idealizowała, no ale tak jak mówię - nie chciałem wnikać. Tak po krótce...Myślę, że ona sprzedała mnie tanio...i częściowo wstydzi się tego co zrobiła. Być może została przekupiona zaraz przed procesem o ustalenie praw rodzicielskich. Czy dobry adwokat policzył by 10 300 + opłaty sądowe (przed podwyżkami rzekomo spowodowanymi wojną z Ukrainy z Rosją?) o ustalenie opieki rodzicielskiej? Rozmawiałem z innymi adwokatami i zażadali co najwyżej połowę tych pieniędzy. Domyśliłem się, że ta sprawa miała być sprawą o coś innego... Chciałem dowiedzieć się prawdy, ale ona, tj moja żona udzielała mi jedynie wymówek. Bała się pewnie, że ją odrzucę, a ja przecież przyjąłem ja ze wszystkimi jej problemami życia nie szczędząc wysiłku.
Przed wyjazdem i zakończeniem naszego związku Gvantsy zależało bardzo, abym przypomniał sobie hasło do jej emaila: gvantsa@int.pl. Bardzo ciekawe... Zdaję sobie teraz sprawę dlaczego jej tak bardzo na tym zależało.
Czy jest to możliwe, że służby zatrudniły moją żonę w charakterze szpiega?
Proszę Państwa,
Nazywam się Michał Ewan Chodakowski (PESEL 80040905134). w 2018 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego w Płocku zmieniłem pierwsze i drugie imiona z Maciej Elwis na Michał Ewan. Bynajmniej od 2013 roku jestem śledzony, inwigilowany, a mojego wybory dotyczące pracy, studiowania, mobilności tak również jak mobilności socjalnej są ograniczane. Jestem systematycznie niszczony przez aparat bezpieczeństwo jak następstwo procesu o ubliżanie fałszywej gwieździe (wypromowanej w momencie sprawy sądowej przeciwko mnie) - Brytyjce, blisko-wschodniego pochodzenia. Szukam prawnika, który oczyści mnie z wyroku z 2013 roku i wywalczy mi rekompensatę finansową za 12 miesięcy więzienia i kilkanaście lat używania aparatu bezpieczeństwa względem mnie.
Proszę Państwa,
Nazywam się Michał Ewan Chodakowski (PESEL 80040905134). w 2018 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego w Płocku zmieniłem pierwsze i drugie imiona z Maciej Elwis na Michał Ewan. Bynajmniej od 2013 roku jestem śledzony, inwigilowany, a moje wybory dotyczące pracy, studiowania, mobilności tak również jak mobilności socjalnej są ograniczane. Jestem systematycznie niszczony przez aparat bezpieczeństwa jak następstwo procesu o ubliżanie fałszywej gwieździe (wypromowanej w momencie sprawy sądowej przeciwko mnie) - Brytyjce, blisko-wschodniego pochodzenia. Szukam prawnika, który oczyści mnie z wyroku z 2013 roku i wywalczy mi rekompensatę finansową za 12 miesięcy więzienia i kilkanaście lat używania aparatu bezpieczeństwa względem mnie.
Proszę Państwa,
Jestem systematycznie izolowany, śledzony i niszczony za pomocą aparatu bezpieczeństwa. a osoby z moich kręgów rodzinnych i socjalnych są również zastraszane i zniechęcane względem mojej osoby. Moją żona, Gvantsa Chodakowska-Gogotchuri, nazwisko panieńskie Gvantsa Gogotchuri została odseparowana ode mnie za pomocą tego właśnie aparatu i nie kontaktuje się ze mną. Jestem osobą w pełni poczytalną i nie istnieje żaden dokument stwierdzający inaczej. Wyczuwam, że osoba lub grupa osób działających zza kurtyny internetu próbuje mnie zniszczyć psychicznie, wprowadzając mnie w sytuacje bez wyjścia, zabierając mi środki finansowe, wprowadzając mnie w bezdomność, umieszczając mnie w środowisku osób chorych psychicznie (np. regularne zażywanie narkotyków jest chorobą).
Proszę Państwa,
Jestem systematycznie izolowany, śledzony, upadlany i niszczony za pomocą aparatu bezpieczeństwa bynajmniej od czasu procesu o rasistowskie ubliżanie hipokrytycznej i niemoralnej nauczycielce etyki na uniwersytecie w roku 2013, która na przekór zdrąwemu rozsądkowi dodatkowo została wypromowana medialnie w okresie mojego procesu. Szukam prawnika, który oczyści mnie z wyroku i wywalczy mi odszkodowanie finansowe za 12 gorzkich miesięcy spędzonych za kratkami więzienia i kilkanaście lat niszczenia mojego zdrowia i poniewierania mnie za pomocą aparatu bezpieczeństwa.
Proszę Państwa,
Bynajmniej od 2013 roku jestem ofiarą śledzenia, inwigilowania, ograniczania moich możliwości zarobkowania, a moje aplikacje o pracę są moderowane przez osoby działające wbrew mojej woli zza kurtyny internetu. W 2012 roku posiadając inicjatywę na zdobycie kariery w grafice i projektowaniu gier zostałem napadnięty przez policję brytyjską działającą na zlecenie nieuczciwej nauczycielki etyki i nieuczciwego kanclerza uniwersytetu posiadających koneksje w Rządzie Wielkiej Brytanii. Podczas rozprawy w sądzie nie byłem reprezentowany przez prawnika, ponieważ byłem wprowadzany w błąd przez własnych obrońców i fałszywie reprezentowany. W moją sprawę zaangażowane są osoby należące do masonerii brytyjskiej, holenderskiej, jak również polskiej i działające wyłącznie we własnym interesie. Szukam prawnika, który będzie reprezentował wyłącznie moje interesy, i który wywalczy mi rekompensatę finansową za bynajmniej 12 miesięcy spędzonych we więzieniu jak również za kilkanaście lat prześladowania mnie, osób znajdujących się w moim otoczeniu i angażowania moich bliskich, w ten nielegalny proceder, ponownie, wbrew mojej woli.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?