Zadłużenie w ZUS - forum prawne

Witam serdecznie

Mam na imię Robert prowadzę działalność od 98 roku,zawsze płaciłem składki .
I nie miałem kłopotów.
Mam 49 lat ,a od 32 lat choruję na rozległą łuszczycę.
Moja choroba się pogorszyła i ograniczyła mi bardzo sprawność w pracy -usługi Parkieciarskie.
Poszedłem na L4 ile się da ,potem zasiłek rehabilitacyjny .
I z dniem 22 luty 2015 dostałem rente chorobową na rok potem na 3 lata.
W tej chwili z renty 3 letniej przeleciał rok i ok 3 miesiące.
Cały czas według mnie uczciwie płaciłem zdrowotne.
Nieświadomie bo od uzyskania renty powinienem obowiązkowo płacić całą składkę czyli ok.1200 zł.
10 dni temu dostałem pismo żeby złożyć poprawione deklaracje.
Do 7 dni ,niestety nie było mnie parę dni -syn odebrał pismo wruciłem w niedziele w poniedziałek księgowy zrobił stos poprawinnych deklaracji i oddałem w ZUS.
Wczoraj dostałem pismo że wobec nie stawienia się do 7 dni wszczyna postępowanie z urzędu.
Generalnie mój dług wychodzi 28 miesięcy różnica między należnym ,a wpłaconym czyli 900 zł x 28 miesięcy .
Praktycznie nie potrafię pracować ,przez okres renty czyli ponad 2 lata zrobiłem może 5-6 usług żeby zapłacić czynsz i przeżyć.
Co można zrobić w takiej sytuacji.
Nie mam możliwości spłaty zadłużenia, boje się że w końcu mi mieszkanie wezmą.
W tej chwili jest bardzo źle z bulem zrobię jakieś zlecenie żeby żyć.
Jestem jedynym żywicielem rodziny i prawie nie zarabiam.


Nie kłucę się nawet z chorą ustawą od 2008 roku że na rencie trzeba płacić całą składkę.

Tylko z tym że pismo że się spóźniłem z poprawkami w deklaracjach dostałem zaraz.

A info ,że zalegam nieświadomie z opłatami po 28 miesiącach to karygodne złodziejstwo.

Bardzo proszę o jakąś wskazówkę,pomoc- co można zrobić w tej sytuacji ,jestem załamany.
Dziękuję bardzo.
Pozdrawiam serdecznie
Robert