Dopuszczalność potrącenia z wynagrodzenia - opinia prawna
Stan faktyczny
W ubiegłym roku zatrudnialiśmy pracownika na umowę o pracę, który kilka miesięcy od momentu zatrudnienia zmarł. Zgon nastąpił na kilka dni przed końcem miesiąca i wynagrodzenie za ten okres nie zostało wypłacone. Trzy miesiąće później otrzymaliśmy postanowienie z Sądu Rejonowego o stwierdzeniu nabycia spadku po zmarłym przez brata. Pracownik będąc zatrudnionym dokonał w naszej firmie zakupów towarów, za które nie uregulował należności. Czy istnieje możliwość dokonania potrącenia z wynagrodzenia kwoty wynikającej z niespłaconych faktur? Jeśli tak, to jak należy postąpić, gdy wynagrodzenie nie pokrywa długu?
Opinia prawna
Zatrzymanie przez pracodawcę części należnego pracownikowi wynagrodzenia na pokrycie własnej wierzytelności wobec pracownika, czyli potrącenie z wynagrodzenia, które jest pracownikowi należne, możliwe jest tylko w kilku przypadkach wyliczonych enumeratywnie w Kodeksie pracy. Przypadki te wymienia art. 87 § 1 KP.
Według tego przepisu z wynagrodzenia za pracę - po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych - podlegają potrąceniu tylko następujące należności:
- sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych,
- sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne,
- zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi oraz
- kary pieniężne przewidziane w art. 108 Kodeksu pracy (tzn. kary porządkowe za nieprzestrzeganie ustalonego porządku, regulaminu pracy, przepisów BHP itp.).
Ponadto z wynagrodzenia za pracę odlicza się, w pełnej wysokości, kwoty wypłacone w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia (art. 87 § 7 KP).
Nie zostało wspomnianie nic o posiadaniu przez pracodawcę żadnego tytułu wykonawczego, zatem dwie pierwsze możliwości potrącenia nie będą miały w tym wypadku zastosowania.
Zaliczką pieniężną nie jest zaś zawarcie przez pracownika z pracodawcą oddzielnej umowy sprzedaży, jak to miało miejsce w Państwa przypadku.
Za zaliczkę uznajemy kwotę pobraną od pracodawcy do rozliczenia w związku z koniecznością poniesienia określonych wydatków w celu wykonania pracy, które to wydatki obciążają pracodawcę (np. koszty podróży służbowej pracownika). Nie ulega wątpliwości, że przedstawiona sytuacja nie dotyczy także kar porządkowych. W przypadku przedstawionym przez Panią nie mamy zatem do czynienia z żadną z wyżej wymienionych sytuacji.
Jest jeszcze jedna możliwość przewidziana w art. 91 Kodeksu pracy, w myśl którego to przepisu inne należności niż wymienione wyżej mogą być potrącane z wynagrodzenia pracownika tylko za jego zgodą wyrażoną na piśmie. Dopuszczalne jest zatem zawarcie umowy pomiędzy pracodawcą o potrąceniu określonej wierzytelności z wynagrodzenia pracownika (jest tzw. potrącenie umowne). Jednakże taka umowa wymaga pod rygorem nieważności formy pisemnej, a ponadto musi być w niej dokładnie określony przedmiot zobowiązania. W opinii Sądu Najwyższego nie jest dopuszczalne ustne lub dorozumiane wyrażenie zgody przez pracownika na dokonywanie potrąceń (wyrok z 1.10.1999r. ; I PKN 366/98 OSNAPiUS 1999 nr 21, poz. 684). W związku z tym, że nie są spełnione przesłanki z art. 87 Kodeksu pracy na dokonanie potrącenia, ani nie wspomina też Pani o pisemnej umowie przewidującej potrącenie, nie będzie możliwe potrącenie wierzytelności pracodawcy z wynagrodzenia, które przysługiwało pracownikowi.
Nie oznacza to oczywiście, że wierzytelność, jaką Państwo mieli w stosunku do zmarłego pracownika, przepada. Aby odpowiedzieć na pytanie od kogo można się jej domagać, należy na początku przeanalizować sytuację, jaka powstała po śmierci pracownika.
Zgodnie z art. 63 umowa o pracę wygasa w przypadkach określonych w kodeksie oraz w przepisach szczególnych. Jednym z takich przypadków jest właśnie śmierć pracownika. W związku z wygaśnięciem umowy o pracę powstaje problem co zrobić z prawami majątkowymi wynikającymi ze stosunku pracy. Kodeks pracy stanowi, że prawa te przechodzą po jego śmierci w równych częściach, na małżonka oraz inne osoby spełniające warunki wymagane do uzyskania renty rodzinnej w myśl przepisów o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W przypadku, kiedy nie ma takich osób - wówczas prawa majątkowe ze stosunku pracy wchodzą do spadku. Pomijając fakt, że w tym przypadku nie mamy do czynienia z w/w osobami, którym należałyby się wierzytelności pracownika ze stosunku pracy, to uregulowanie odnosi się tylko do praw majątkowych pracownika, i nie tłumaczy od kogo można domagać się pokrycia długów pracownika.
Ponadto tutaj nie występuje zobowiązanie, które wynika bezpośrednio ze stosunku pracy. Jest to zobowiązanie wynikające z umowy cywilnoprawnej (sprzedaży), która zawarta była między stronami, które ponadto pozostawały w stosunku pracy. Jednakże to nie stosunek pracy jest tutaj relewantny, ale sama umowa zawarta między stronami.
Po śmierci jednej ze stron - zobowiązania pieniężne wynikające z umowy będą wchodziły w skład spadku (art. 922 § 1 Kodeksu cywilnego). A zatem należy ustalić, kto ponosi odpowiedzialność za długi wynikające ze spadku. Sprawa ta uregulowana jest w Kodeksie cywilnym (art. 1030 i n. KC). Zgodnie z tymi przepisami, odpowiedzialność za długi spadkowe ponosi spadkobierca (tzn. tutaj brat Państwa pracownika - obowiązuje bowiem domniemanie, że osoba, która uzyskała stwierdzenie nabycia spadku, jest spadkobiercą art. 1025 § 2 KC). W zależności od tego, czy spadkobierca przyjął spadek w sposób prosty, czy też z dobrodziejstwem inwentarza, tak będzie się kształtowała jego odpowiedzialność względem Państwa firmy (art. 1031 KC). W razie przyjęcia przez spadkobiercę spadku z dobrodziejstwem inwentarza jego odpowiedzialność będzie się ograniczała tylko do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku, natomiast w razie przyjęcia prostego spadkobierca odpowiadał będzie bez ograniczenia za długi spadkowe.
W konkluzji należy stwierdzić, że jeżeli nie istniała odpowiednia umowa z pracownikiem o potrąceniu wspomnianego roszczenia, to nie jest uprawnione jego potrącenie. Pracodawca będzie miał obowiązek wypłacić spadkobiercy niewypłacone zmarłemu pracownikowi wynagrodzenie, a spadkobierca będzie zobowiązany z tytułu zobowiązań zaciągniętych przez spadkodawcę.
Należy jednak zauważyć, że istnieje możliwość potrącenia należności, do której zapłacenia była zobowiązany spadkodawca (pracownik) a to za zgodą jego spadkobierców. Należałoby zatem poinformować spadkobierców, iż są oni zobowiązani do uregulowania zobowiązania zaciągniętego przez spadkodawcę oraz zaproponować potrącenie należnej kwoty z przysługującym im jako spadkobiercom wynagrodzeniem.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?