Apelacja bez wiedzy oskarżonego
Pytanie:
"W lutym 2007 roku Sąd skazał mnie na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Przed sądem reprezentował mnie adwokat, którego upoważniłem pisemnie do reprezentowania mnie przed Sądem w tej konkretnej sprawie. W związku z tym, iż potrzebuję zaświadczenie o niekaralności wystosowałem stosowne zapytanie. Wielkie było moje zdziwienie kiedy okazało się, iż okres próby kończy się nie w sierpniu 2007 roku a dopiero w czerwcu 2010. Okazało się, że adwokat bez mojej wiedzy i zgody wniósł apelację podczas mojego pobytu za granicą. Dla mnie te 10 miesięcy mają duże znaczenie. Czy jest jakakolwiek możliwość przywrócenia biegu okresu próby sprzed feralnej apelacji? "
Odpowiedź prawnika: Apelacja bez wiedzy oskarżonego
Niestety nie. Wyrok zapadły przez sąd II instancji stał się już prawomocny. Adwokat miał prawo do złożenia apelacji w Pana imieniu, gdyż zakresem umocowania objęte jest również postępowanie przed sądem II instancji, jeżeli nie postanowiono inaczej - art. 84 § 1 k.p.k.Ponadto adwokat ma obowiązek podejmowania czynności wyłącznie na korzyść oskarżonego - art. 86. § 1 k.p.k. a wniesienie apelacji od niekorzystnego wyroku jest uznawane za czynność na korzyść. To czy działanie obrońcy zostało podjęte na korzyść oskarżonego powinno oceniać się według celów dokonania danej czynności.
Z kolei Pana obecność na rozprawie (jeżeli takowa się odbyła) przed sądem II instancji nie była obowiązkowa, jeżeli sąd nie uznał tego za konieczne - art. 450 § 2 k.p.k.
Jedyną formą podważenia prawomocnego wyroku w tym wypadku będzie wznowienie postępowania. Wznowienie postępowania jest nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia i podstawy jego wniesienia są ściśle określone przez przepisy DZIAŁ XI Rozdział 56 Kodeksu postępowania karnego. Jednakże z dużym prawdopodobieństwem potrwa ono dłużej niż 10 miesięcy.