Wyższe stawki za delegacje. Sprawdź, o ile

Dostaniesz 30 złotych dziennie. Po pięciu latach rząd podnosi diety dla pracowników o 7 złotych.

Nowe stawki zamieszczono w projekcie rozporządzenia, które ma wejść w życie 1 stycznia 2013 roku.

Zgodnie z nimi dzienna dieta za służbowy wyjazd na terenie kraju pójdzie w górę o 30 proc. (wzrost z 23 do 30 złotych). Taka kwota ma wystarczyć na śniadanie, obiad i kolację.

Nowością będzie możliwość obcięcia stawki o odpowiednią wysokość. Takie rozwiązanie jest teraz stosowane jedynie wtedy, gdy pracownik jest wysyłany za granicę. W przypadku podróży po kraju po prostu dostajemy dietę, lub nie. Druga opcja jest możliwa, gdy pracodawca zapewnia całodzienne, darmowe wyżywienie.

Porady prawne

Od stycznia jadąc w delegacją krajową dieta może być niższa o 25 proc., jeśli szef zapewni nam np. kanapki na śniadanie. O kolejne 25 proc. spadnie, gdy zapewni kolację. W przypadku dostarczenia pracownikowi obiadu stawka zostanie natomiast obniżona o połowę.

Wyższe diety nadal za niskie?

Przypominamy, że obecne stawki nie były podnoszone od 2007 roku. Po tak długim czasie podwyżka w skali 7 złotych nie każdego może satysfakcjonować.

- Zaproponowane 30 złotych jest ciągle niewystarczające w odniesieniu do cen w naszym kraju – uważa Andrzej Radzikowski, wiceprzewodniczący OPZZ. Podczas konsultacji związkowcy zgłaszali, by podnieść stawkę do 46 złotych za dobę. Propozycja jednak nie przeszła.

W projekcie zapisano też, że diety w nowych wysokościach mają obowiązywać co najmniej do końca 2013 roku. To z kolei spotkało się ze sprzeciwem NSZZ Solidarność. Organizacja chciała, by rząd przywrócił mechanizm, który obowiązywał do końca 2004 roku. Wówczas diety były corocznie waloryzowane. Ta propozycja również nie została uwzględniona w projekcie.

Według ministerstwa podwyżki większe niż 7 złotych nie wchodzą w grę. – Jest to obecnie niemożliwe do realizacji przez pracodawców, zwłaszcza ze sfery budżetowej – wyjaśnia resort.

Będą limity za nocleg w hotelu

Ministerstwo proponuje również wprowadzenie limitu noclegowego. W projekcie zapisano, że za nocleg podczas podróży krajowej w hotelu lub innym obiekcie świadczącym usługi hotelarskie pracownikowi przysługuje zwrot kosztów w wysokości stwierdzonej rachunkiem, jednak nie większej za jedną dobę hotelową niż dwudziestokrotność stawki diety.

Oznacza to, że maksymalnie pracownik odzyska 600 złotych za jeden nocleg. Jedynie w uzasadnionych przypadkach pracodawca będzie mógł oddać więcej. Będzie to jednak zależało od jego indywidualnej decyzji.

Szef odda za parking i płatną autostradę

Pracownicy będą mogli ponadto starać się o zwrot innych, niezbędnych i udokumentowanych wydatków.

O jakie konkretnie wydatki chodzi? Katalog jest otwarty. Ministerstwo zaznacza, że będą to w szczególności opłaty za bagaż, przejazd drogami płatnymi i autostradami, postój w strefie płatnego parkowania czy opłaty za miejsca parkingowe.

Tak jak teraz pracownicy będą mogli wystąpić przed wyjazdem z wnioskiem o zaliczkę na przewidywane wydatki.

Zmiany w dietach za podróż zagraniczną

Tutaj stawki zmieniają się w przypadku większości państw. Ponadto w rozporządzeniu ustalono, że w zagranicznej podróży, przemieszczając się jeszcze po terenie kraju, obowiązywać będą przepisy dotyczące delegacji krajowej.

NOWE STAWKI ZA PODRÓŻ ZAGRANICZNĄ I LIMITY ZA NOCLEG

Znowelizowane zostaną również przepisy, które dotyczą zasad wypłacania zaliczek na podróż zagraniczną w złotówkach oraz zasady zwrotu przez pracodawcę udokumentowanych kosztów leczenia za granicą.

Przedstawione w tekście rozporządzenie określa wysokość stawek przysługujących pracownikowi, zatrudnionemu
w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • kierowca 2015-02-12 15:17:02

    Dlaczego mówicie tylko o urzędnikach, a co z kierowcami ciężarówek. niejednokrotnie zatrudnionych za 1500 brutto plus diety, pracodawca uważa że niema potrzeby płacić kierowcy więcej bo przecież dostaje dodatkowo diete. czy w takim wypadku uważacie to za luksusy, kto teraz zarabia 1090 zł. netto, bo kierowcy tyle zarabiają i nie widzą rodzin i muszą się żywić w budach bo na pożądny obiad ich niestać, bo za co by wtedy jadły jego dzieci !!!!!

  • RW 2015-01-03 00:23:17

    no i jest od wczoraj większa dieta???

  • michał 2014-10-31 22:21:51

    Ja nie rozumiem czemu my polacy mamy taki bajzel pod beretem. Od kiedy delegacja ma zapewnić całodniowe wyżywienie?] Jest to tylko wyrównanie kosztów poniesionych w czasie wyjazdu z tymi które poniesli bysmy siedząc w domu Czyli jak w domu dziennie wydasz na wyzywienie dojazd do pracy itp 100 zł to w delegacji masz na to 130 no to mysle że tagedi nie ma zważywszy że przeciętnie wydajemy 30 do 50 zł dziennie na osobe no a jak wy wydajecie wiecej to jesteście bogaczami w takim razie.

  • Bernard+ 2014-10-17 19:32:58

    Jeżeli w Polsce urzędnik który z miasta wojewódzkiego jedzie w delegację do ministerstwa w Warszawie dostanie za jeden dzień czyli 12 godzin i jedna minuta od wyjazdu do powrotu 30 złotych to za 31 dni pobytu na delegacji otrzyma tylko tytułem zwiększonych kosztów żywienia się na delelgacji 930 złotych otrzyma również swoje miesięczne wynagrodzenie w kwocie od 2 do 4 tysięcy netto za które żywi się w miejscu zamieszkania i w miejscu pracy. Pytanie ile drożej niż w Lublinie albo Wrocławiu kosztują w Warszawie bułki, chleb, sery, jogurty, soki, wędliny, pomidory, jabłka, oraz inne produkty kupowane aby sobie zrobić kanapkę na śniadanie i kolację. Ile drożej kosztuje kawa i herbata w barze i obiad w restauracji a ile kosztują obiady gościnne w stołówkach dla pracowników ministerstw? Ostatnio byłem w delegacji w mieście wojewódzkim na stołówce dla urzędników wojewódzkich i tam dostałem 3 daniowy gościnny obiad z kompotem za 10 złotych. U mnie w małym miasteczku w stołówce ogólnodostępnej obiad gościnny 2 daniowy z kompotem kosztuje 9,50zł w delegacji miałem więc wzrost kosztów obiadu o 50 groszy. W Warszawie można zjeść obiad za 15 złotych w barze lub za 500zł w luksusowej restauracji. Czy delegacje mają być dla pracowników sfery budżetowej dodatkową nieopodatkowaną premią. Przecież najniższa renta dla osoby całkowicie niezdolnej do pracy wynosi 700 złotych netto czyli 35 złotych na dobę ale za to trzeba kupić wszystko nie tylko wyżywienie ale opłacić mieszkanie, prąd, ogrzewanie, kupić ubrania i lekarstwa, więc dawanie urzędasom 30 złotych dziennie tylko z tytułu dodatkowych kosztów wyżywienia na delegacji jest luksusem!

  • Dawidos 2014-09-14 16:31:04

    no i jak zmieniły się te stawki na 30 pln czy jednak nie od 1 września bo mamy już 14.09 i nic nie słychać ??

  • ZET 2014-01-22 19:32:16

    W czasie, kiedy ja odbywałem służbowe podróże po kraju, diety służyły pokryciu z w i ę k s z o n y c h kosztów wyżywienia w czasie podróży. I to było w pełni uzasadnione, bo przecież gdybym był w miejscu zamieszkania - też bym jadł, tyle że za swoje i (być może!) taniej. Dotychczasowe komentarze świadczą o wyższości żołądków ich autorów nad ich głowami.

  • wolik 2014-01-21 20:45:16

    niech sobie ci debile - decydenci te stawki wsadzą w odbyt !!! Jak widać władza żyje w obłokach a nie w realu. Rządzą jak widać nami kretyni, którzy nas doją i zamierzają doić jeszcze bardziej ! Chcą z ludzi wycisnąć co się da....

  • Dozgonnie wdzięcz 2014-01-21 20:07:45

    Dziękuję ślicznie za łaskawość. A ja myślałam, że mam do czynienia ze sztywnikami środków publicznych. A tu niespodzianka, 7 złotych to fortuna - prawda, że "co wojewodzie to nie tobie smrodzie". Boże widzisz, a nie klniesz !

  • mirosławd 2014-01-20 17:52:41

    Kpina, kpina, kpina "Po pięciu latach rząd podnosi diety dla pracowników o 7 złotych" a przez te lata ceny stały w miejscu i nawet chleb nie podrożał.A to, że "mają wejść w życie 1 września tego roku" jacy wspaniali łaskawcy.

  • stenia 2012-02-08 17:27:40

    w zupełności zgadzam się z wypowiedzią z dnia 22.01.2012 autora ZET jest to informacja prawdziwa. natomiast godne pożałowania są wypowiedzi wcześniejsze i świadczą o braku wiedzy na ten temat.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika