Biologiczny ojciec prawa do dziecka. - forum prawne
Witam.Kobieta , z którą spodziewam się dzecka postanowiła ode mnie odejść i ma ochotę układać sobie życie z kimś innym a mnie pragnie wyrzucić ze swojego życia.Już teraz nie chce mi udzielać informacji na temat tego jak dziecko się rozwija i czy wszystko z nim w porządku.Muszę wręcz się prosić aby uzyskać jakiekolwiek informację.Informację na temat tego , że jest w ciąży musiałem również z niej wydobywać bo ciągle się zapierała ,że nie jest a ja nie chciałem od niej odchodzić nie znająć prawdy.A że znalazłem test ciążowy wiec wiedziałem co jest grane.Wydaję mi się że chciała się rozstać i w ogóle nic mi nie mówić na temat ciaży.I wtedy ja bym nic na ten temat nie wiedział i jej nowy partner mógłby bez problemowo zostać ojcem mojego dziecka.Od msc znęca się nademną psychicznie powtarzając mi jednego dnia że to ja jestem ojcem zaś następnego mówiąć że nie ja.Kolejnego zaś mówi ze dziecko usunie albo że odda mi je gdy urodzi bo ono jej tylko zepsuje życie.I tak cały czas.W każdym bądź razie nie chce go wychowywać ze mną.Przed porodem zamierza się wyprowadzić do rodziców i w ten sposób odciąć mnie całkowicie od dziecka.A , że będzie nas wtedy dzieliło prawie 400 km więc sobie tego nie wyobrazam.Na moje pytanie odnośnie tego co będzie z dzieckiem co z porodem odpowiedziała mi - przyjedziesz,popatrzysz sobie i pojedziesz do domu.Pragnie wychowywać moje dziecko ze swoim nowym partnerem i że to on będzie ojcem dla tego dziecka. Co ja mogę zrobić w takiej sytuacji?Jakie mam prawa?Niech sobie żyje ze swoim partnerem ja chce mieć tylko kontakt ze swoim maleństwem,pragnę uczestniczyć w jego życiu a nie chce być odizolowany.Skoro to dziecko ma jej tak bardzo przeszkadzać to ja je bardzo chętnie przygarnę i bedę je Kochał.Jest w ogóle taka możliwość spisania jakiejś umowy czegokolwiek że np po urodzeniu zrzeka sie dziecka na rzecz ojca?Chociaż ja i tak wiem że mi go nie odda bo przecież jej partner będzie takim super ojcem.Ale w końcu to ja jestem biologicznym ojcem i niepotrzebne mi to żeby dziecko od małego miało mieszane głowie , że ma dwóch tatusiów.Jakie będą moje prawa jako biologicznego ojca w stosunku do dziecka?Co ona będzie mogła a czego nie?4 A co jeśli nie uzna tego że to ja jestem ojcem? To jest dopiero 3 miesiąc ciązy ale ja chce wiedzieć jak mam się zachowywać i co ona może a czego nie.Nie wyobrażam sobie żeby mi zabrała dziecko i całkiem mnie od niego odcięła.
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Biologiczny ojciec prawa do dziecka.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?