CHŁOPY POMÓŻCIE I WY ROZSĄDNE BABKI RÓWNIEŻ!!!!!!!!!!! - forum prawne

Sąd przywalił mi olbrzymie alimenty - 1500 na dwoje dziec,i bo podobno wyglądam na takiego co mu się powodzi, nie biorąc pod uwagę złożonych przeze mnie dokumentów, kiedyś tak rzeczywiście było - teraz mam kłopoty.. płacę mojej ex połowę kwoty czasem mniej - poprostu tyle ile mogę...teraz ex chce nasłać na mnie komornika... czy mogą wsadzić mnie do pierdla?? przecież się nie uchylam..panowie pomóżcie!!!!!!! jak nie dac się pijawce i jednocześnie robić to zgodnie z chorą literą prawa??? mam dobry kontakt z dzieciakami .... ale 1500 to naprawdę wygórowana kwota... dodam że moją apelację odrzucono...

(asd)

Dlaczego zaraz pijawka?, przeciez to sąd zasądził takie alimenty. Przede wszystkim musisz niezle zarabiać a 1500 na dwoje dzieci to nie jest wygórowana kwota. Myśle, ze są to dzieci nastoletnie?

W przpypadku egezkucji komorniczej, komornik może maksymalnie zabrać Ci 60 % Twoich udokumentowanych dochodów lub w przypadku braku dochodu może zająć jakieś rzeczowe mienie należące do Ciebie na poczet spłaty zadłużenia.
Jeśli to nastąpi idź na drugi dzień do komornika z zaświadczeniami, że płacisz chociaż część bo na więcej Cię nie stać. Może wtedy zawiesi egzekucję a matkę skieruje wtedy do Funduszu, aby ten fundusz różnicę pokrył (nie mniej jednak dług Ci rośnie) ale w Funduszu wystarczy też spałcał jakoś tam kwotę nawet 50 zł.
Do pierdla tak szybko Cię nie wsadzą musiałbyś naprawdę drastycznie unikać płacenia alimentów w całości, i narazić w sposób drastyczny dzieci na niedostatek - a Ty przecież płacisz część. Ponadto jak pracujesz, masz dochód i płacisz: wiezięnie nie wchodzi w rachubę, ponieważ nie mogą pozbawić ich środków do życia.
Ponadto złoż wniosek do Sądu o obniżenie alimentów, Ty jako powód, weź zaświadczenie o dochodach, Twoich poniesionych wydatkach osobistych i na dzieci., umotywuj to jakoś inteligentnie.

oczywiście - błąd ortograficzny - pożyczam a nie porzyczam

Mam pytanie, ile Twoim zdaniem potrzena na utrzymanie jednego dziecka? Gratuluję jeśli potrafisz utrzymaćsię za 750 zł miesięcznie. Sąd wcale nie jest skory do zasądzania takich alimentów, widocznie przedstawione dokumenty o zarobkach wskazywały, że Cię na to stać . Zawsze przeciez możesz udowodnić przed Sądem, że Twoja sytuacja materialna znacznie pogorszyła się , biedaku.

A ty buba ile zarabiasz? Moi przyjaciele (trzy osobowa rodzina) utrzymuje się za 690zł. Sąd nie tylko może brać pod uwagę zarobki ale też możliwości zarobkowe pozwanego. Jeśli teoretycznie sąd (wysoki) stwierdzi, że pozwany potrafi świetnie kraść samochody ale nie robi tego bo chce żyć uczciwie to jego problem. Chyba nigdy nie byłaś w sądzie.

Ojciec daje 1500zł i matka też 1500zł. 3000zł to spora kwota na dziecko. Jeżeli ojciec daje połowe to wychodzi 750zł i te 1500 od matki, czyli 2250zł. To chyba wystarczająca kwota na potrzeby dziecka.... :)

Mysle ze za bledy jakie popelniliscie panstwo trzeba placic. W tym przypadku ogromna krzywde zrobiliscie dziciakom waszym,nie mozna przeliczac tego na pieniadze.Osoba dbajaca ,wychowywujaca dzieci ma prawo godnie zyc wraz dzieciakami za alimenty pana.NIEZNANM SYTUACJI KTO SPOWODOWAL ROZSTANIE JED NAK SA WASZEGO NIEUDANEGO ZWIAZKU POKRZYWDZONE BARDZO DZIECI!!! Z wyrazami wspolczucia MD

czytam i oczom nie wierzę!!! Gdzieś tam na poczatku wątku któryś z Panów pytal co z obowiązkiem alimentacyjnym matki wobec dziecka. O zgrozo!!! Bardzo proszę niech mi ktoś przeliczy na pieniadze pranie, prasowanie, gotowanie, wycieranie cieknących nosów itp.
"Tatuś" da pieniążek i myśli, że już wszystko jest załatwione. Ma mnóstwo czasu, może życie układać sobie od nowa. A matka? Co z tego, że ten pieniążek dostanie? Jakie ona ma szanse na ułożenie sobie życia? Przecież jest SAMA odpowiedzialna za jakieś tam Małe Istotki. Pracuje na dwa etaty: praca i dom.
Panowie!!!! Wasze wrodzone lenistwo pozwala Wam mysleć, że kobieta siedzi i tylko sliniąc palce przelicza te wartościowe banknoty od Was: to na kapelusze, to na waciki, to na kosmetyczkę.... Żałosne.
Czy zdaje sobie ktoś sprawę z tego ile kosztuje rozpoczęcie roku szkolnego? Ile kosztują ubrania i buty??? Przecież utrzymanie dziecka to nie tylko jedzenie i ubranie. Przeciez dziecko korz

Przede wszystkim nie panikuj że cię wsadzą za alimenty. Na to jeszcze czas a i Sądy niechętnie to robią bo w wiezieniach nie ma miejsc. Czy zlożyłeś pozew o zmniejszenie alimentów? Jak nie to czemu tego nie robisz. Nie patrz na to co twoja pijawka składa bo to co ty skladasz to osobne sprawy i mogą nawet toczyć się równolegle! Po drugie, wnieś na sprawie(również ustnie) o zarządzenie sprawdzenia dochodów twoich i twojej pijawki. Po trzy, możesz płacić jej po 300 zł nie rzadziej niż raz na kwartał i nigdy nie bedziesz mial uporczywego uhcylania się od alimentow a to jest podtawa do odsiadki. Poza tym musiał byś być dlużny ponad 50.000 zł. Po 4- wnieś o apelację do 14 czy do 7 dni po kolejnym wyroku obojetnie jaki by nie był i to po to, aby Sąd wyższej instancji rozpatrzył inaczej bo to oznacza, że sprawie przypatrzą się sędziowie trochę obiektywniejsi. Zaskarż też wyrok rozwodowy jeśli podwyzszono alimenty bezpodstawnie bo podstawa sa twoje

Przede wszystkim nie udawaj poszkodowanej bo nikt ci nie karze siedzieć z dziećmi. Skoro jestes taka nieszczesliwa oddaj dzieci ojcu. Przeliczasz wycieranie nosa na kase a ja to robie z przyjemnoscia i miloscia. A tryska od ciebie zloscia do facetow. Winni jestescie oboje i skoro ty jestes taka poszkodowana to i twoj rownież. Oddaj je do domu dziecka a nie wypisuj bzdór. Żal ci ze nie poszalejesz jak twoj? Czemu, szalej a kto ci broni? Jak juz pisalem, dzieci ojcu albo do placowki i droga wolna.