co w tej sytuacji ??? potrzebna porada - forum prawne

Poradźcie co robić. Mój "przyjaciel" ma z poprzedniego związku dorosłe dziecko - 19 letnie. Nic na jego temat nie wiemy tzn: ie wiemy gdzie mieszka dzieciak ani była żona, nie wiemy czy się jeszcze uczy i ew. gdzie, nie wiemy jaki jest stan materialny dziecka i byłej żony, nie wiemy kompletnie NIC. Do czasu uzyskania pełnoletności dziecka alimenty były wysyłane na adres dziadków (teściów) bp tam po rozwodzie zamieszkala była żona z dzieckiem. Od roku nie placimy alimentów -- liczyliśmy że się do nas ktoś odezwie w tej sprawie (dzieciak, eks, czy teściowie) ale niestety jest cisza. Czy wobec tego mój partner może przestać płacić alimenty na dorosłe dziecko?? Dodam jeszcze że mamy 2 dzieci (wspólnych) jedno jest niepelnosprawne wobec czego ja nie pracuję.A ojciec dzieci nie zarabia kokosów. Prosze o podpowiedzi gdzie i jak załatwić formalnie nieplacenie alimentów oraz czy to jest wogóle możliwe.

Proponuję wnieść sprawe do sądu o obniżenie alimentów (to nic nie kosztuje), biorąc pod uwagę fakt, że Pani mąż jedynie pracuje, no i jest 2 dzieci, w tym jedno niepełnosprawne... Na sprawie wszystko w praniu wyjdzie, czy możecie przesyłać pieniądze na 19-letniego syna. Jeżeli była żona wyszła ponownie zamąż , alimentów wedle prawa nie musicie płacić.

Guzik prawda ! Alimenty się płaci dokąd dziecko się uczy. To czy jego matka wyszła ponownie za mąż,czy nie, nie ma nic do rzeczy,ojczym NIE jest zobowiązany do łożenia na dziecko swojej żony,chyba że je zaadoptuje. A tak na marginesie. Jak można nie wiedzieć co się dzieje z własnym dzieckiem i gdzie jest !? ''Gratuluję'' zainteresowania !! Wierzę,że teraz kiedy może nie trzeba już płacić, tatuś dołoży wszelkich starań żeby syna odnaleźć...

Niestety kolezanka ma racje. Na dziecko nie trzeba płacić kiedy matka wyjdzie za mąż. Sprawdź sobie w ustawie!!!

Dziwne... Ale jak ojciec dziecka drugi raz się ożeni, to zarobki macochy też biorą pod uwage... A jak ojciec nie płaci, to macochę ścigają za alimenty. Tak więc kiedy matka dziecka wyjdzie za mąż to będź co bądź ale jej nowy mąż też ponosi koszta..... I dlatego tatuś nie musi płacić! No chyba że chce. Proponuję zapoznać się z prawem alimentacyjnym!

Podstawowa sprawa to trzeba wnieść sprawę do sadu rodzinnego sprawę o zakonczenie obowiązku alimnetacyjnego. O fakcie że ojciec nie wiem dzie jest syn jego to inna kwestia i to sumienia. Ale nie mieliście prawa zaprzestać płacenia rok temu tak sobie jesli okaże się że 19-letni syn nadal się uczy, możecie mieć kłpopty w postaci komornika, odsetek kosztów egzekucji, a także w tym momwencie z utzrymaniem swojej rodziny. Dlatego radzę wnieść do sadu odpoweidzniego dla syna wniosek o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego. Jeśli chodzi o dochody męża matki to KRiO mówi jasno ze osoba niezobowiązana do utrzymywania dziecka może to robić ale może też wystąpic z wnioskiem o zwrot jakichkolwiek nakładów za obowiązanego art. 140 roszczenia przedawainają się w upływie 3 lat. Natomiast błędęm jest rozumowanie że jesli matka wyszła za mąż to kosztami utrzymania syna jest w tym momencie jej obecny mąż. Dopóki nie przysposobi on dziecka obowiązkiem biologicznego ojca jest płacenie alimentów.

Zgodnie z art. 144 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dziecko może żądać świadczeń alimentacyjnych od męża swojej matki, nie będącego jego ojcem, jeżeli odpowiada to zasadom współżycia społecznego. Takie samo uprawnienie przysługuje dziecku w stosunku do żony swego ojca, nie będącej jego matką.