Czy można pozwać sąd do sądu - forum prawne
Mam pytanie , Czy możliwym jest wytoczenie sprawy cywilnej Sądowi ? czy Można pozwać Sąd do Sadu ? Konkretnie , za przewlekanie procesu z winy Sądu , stwierdzenie uzyte przez Sąd . Posługiwanie się nie prawda przez Sąd , Sąd ustosunkował sie do takiego zarzutu , wyrazając stanowisko iz jeżeli , strona jest nie zadowolona z działania sądu może udać się do Międzynarodowych Trybunałów Sprawiedliwosci ( jestem w posiadaniu postanowienia Sadu w ktorym ten Sąd wyraża taką postawe pisemnie) Nadto jestem w posiadaniu dokumentow , prawnych uczynionych przez Prezesa Sądu iz podległy mu sad , jest odpowiedzialny za powstałą zwłokę i zaistniałe" błędy" . Bardzo jestem ciekawy Państwa odpowiedzi. Juliusz Widera
(widera_juliusz)
Odpowiedzi w temacie: Czy można pozwać sąd do sądu (4)
Sądze, że nie można pozywac do sądu innego sądu z prostej przyczyny - sąd nie ma osobowości prawnej, nie może pozywać ani być pozywanym (to tak jak np. spółka cywilna). Jesli natomiast jednej ze stron nie odpowiada orzeczenie czy wyrok sądu I instancji, to zawsze może odwołac się do II instancji, a jesli i ta nie podzieli opinii strony, pozostaje kasacja w SN. Jeśli i tam nic nie da się zrobić pozostaje skarga do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, gdzie można złożyć skargę na przewlekanie postepowania, itp. Co zaś do arogancji sądu - zjawisko to jest niestety bardzo powszechne, ale nie wolno zapominać że nad każdym sędzią stoi inny sędzia (np. prezes sądu) albo inny sąd (wyższa instancja). Niezawisłość sędziego dotyczy "tylko" orzekania, a nie jego zachowania czy bezczelności. Nie wolno obawiać się postepowania w sprawach co do których wiemy, że mamy rację. Można byłoby jeszcze spróbować pozwać z kodeksu cywilnego samego sędziego, jako osobę która swoim czynem nadużywa stanowiska służbowego i powoduje innych np. do złego dysponowania swoim majątkiem (nie wiem o co chodzi w sprawie - dlatego taki przykład). Ale generalnie nie wolno poprzestawać na dochodzeniu swoich racji (jak sądzę - słusznych).
możesz. Pozywaj Prezesa Sądu Okręgowego
jestesmy za a nawet przeciw
Nie wiem, ale też miałbym na to ochotę. Po czterech latach toczenia się sprawy cywilnej wydano orzeczenie niezgodne w wielu podstawowych punktach z KC. Zaciskam zęby i chciałbym zapłacić za apelację, ale przyjmuje ją ta samama sędzia, która wydała wyrok.
Więc czekam i czekam, a sprawa jest pilna...
I wlaściwie dlaczego mam płacić za takie błędy - bardzo podstawowe, żadne precedensy - sądu?
A jeśli apelacja zostanie rozpatrzona z taką samą dbałością i kompetencją?
Boję się, że nie pozostanie nic poza zachowaniem "klasy" i rezygnacją.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?