Forum prawne

dmuchanie w alkomat w domu... ? - forum prawne

Witam



Po imprezie wróciłem do domu. Zdrowo na bani, poprawiłem przed snem jeszcze 2 piwami. Po godzinie jak zasnąłem z relacji współlokatorek, do mieszkania zapukała policja, że było zgłoszenie że jeżdżę pojazdem pod wpływem alkoholu. Kazali mi się ubrać i jechać na komendę gdzie., uwaga kazano mi dmuchać w alkomat. Odmówiłem badania jako że nie ma podstawy prawnej ani faktycznej do tego żebym dmuchał. Odmówiłem także badania krwi, jako, że śmierdziało mi to przekrętem jakimś, jak można kogoś z domu wyciągnąć i mówić że prowadził po pijaku i mu kazać dmucha dopiero na komisariacie... jakiś absurd. Po ponad tygodniu dostałem wezwanie na policję jako podejrzany z art 178a § 1kk. Policjant napisał że odmówiłem dmuchania i wzbraniałem się \"siłą\" kolejny absurd jakiś... czy taka sprawa nie nadaje się na skargę na policję w ogóle? Czy poważnie może mi coś grozić. nie pamiętam jak wróciłem do domu wtedy po imprezie... ale na pewno nie samochodem, bo ten został pod miejscem imprezy z kluczykami pod siedzeniem;]





Odpowiedzi w temacie: dmuchanie w alkomat w domu... ? (2)

Nie potrzebnie wpuszczały lokatorki policji do domu. Dobrze że nie dmuchałeś ale badania krwi nie zrobili? Czy odmówiłeś a oni zrobili i tak? Poszukaj świadków że nie jeździłeś to będzie dobry początek, bo sprawa będzie jak nic. Tylko że policja nie ma jak udowodnić ci tego za bardzo prawda? Ale tutaj dobra nowina, jedyne co, to na rozprawie będą musieli udowodnić, że jeździłeś więc dowiesz się kto ci zrobił przysługę bo ta osoba będzie świadkiem.

Pytanie brzmi, na pewno nie prowadziłeś samochodu? Bo to dość istotne, zależy od tego że tak powiem twoja linia obrony.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika