DO KOGO I JAK WNIEŚĆ SKARGĘ NA PRACOWNIKA URZĘDU SKARBOWEGO???? - forum prawne
Trzy lata temu kupiłem mieszkanie na kredyt. Pani z US wezwała mnie z dowodami na źródło pochodzenia mojej gotówki. Kiedy okazało się, że zrobiła błąd bo mieszkanie jest kupione z kredytu postanowiła prześwietlić mnie na przestrzeni 3 lat. Od 9 lat pracuję państwowo i mieszkam u rodziny. Pani z US zarządała ode mnie niestworzonych rzeczy, poświadczeń, rachunków, zeznań itd. zarządała nawet WSZYSTKICH operacji jakie były wykonywane na moim koncie w ciągu tych trzech lat! Na wszystko oczywiście jest pokrycie, ale mimo to nadal rozlicza mi dosłownie każdą złotówkę. Trwa to już 3 lata!!! Nie wiadomo z jakiego powodu?? Pewnie jej wstyd, że robi coś 3 lata bez rzadnego rezultatu więc na siłę stara się cos udowodnić. To rzenujące! Jestem już zmęczony i chciałbym wnieść na nią SARGĘ czy mam podstawy aby to uczynić??????????
Odpowiedzi w temacie: DO KOGO I JAK WNIEŚĆ SKARGĘ NA PRACOWNIKA URZĘDU SKARBOWEGO???? (10)
Jak czytam takie listy to nadal nie mogę utrzymać nerwów na wodzy. Kilka lat temu prowadziłam jednosobową działaność gosp. pracując również w innej firmie.Ponieważ dzialność gosp.przestała się mi opłacać zlikwidowałam ją. Popełniłam jednak pewne niedopatrzenie w wyniku nie do końca właściwej interpretacji przepisów, które nie zawsze są zresztą spójne i oczywiste. Skontrolowano mnie po upływie kilku lat. Ponieważ w skutek zawirowań życiowych /nie zawinionych przeze mnie/ i zmian gospodarczych z osoby majętnej stałam się osobą ledwo wiążącej koniec z końcem zwróciłam się z prośbą o umorzenie kwoty 6 tyś. zł + ponad 7 tyś. odsetek. Nie dość, że US odmówił - w uzasadnieniu - piśmie urzędowym Naczelnik bez obaw na jakiekolwiek konsekwencje zarzucił mi, że zaciągając kredyt od banku, wyłudziłam go bo nie było moim zamiarem go spłacić to jeszcze skierował przeciwko mnie sprawę do sądu o uchylanie się od zapłaty - wiedząc,że nie mam z czego spłacić a wyrok pozbawi mnie prawa do wykonywania zawodu. Wszczęto egzekucję z moich zarobów / nieskuteczną/, zajeto hipotekę domu i wspólne konta z mężem /mimo, iż mamy rozdzielność majątkową/. Zwróciłam się z prośbą o pomoc do Rzecznika Praw Obywatelskich -2 pisma-przesyłając mu komplet dokumentów łącznie z tym pełnym pomówień uzasadnieniem Naczelnika US- i co ? Nic -całkowicie mnie zlekceważono -niestety Państwo w którym żyjemy nie broni nas zwykłych obywateli. Prawo jest korzystne dla znanych i tych co mają znajomości. Ja jednak wierzę, że kiedyś każdy dostanie zapłatę za to co zrobił. Pozdrawiam serdecznie.
Zgodnie z art.139 Ordynacji podatkowej postępowanie takie powinno trwać nie dłużej niż 2 miesiące. Na podstawie art.141 Ordynacji przysługuje Ci prawo złożenia skargi do Izby Skarbowej, której podlega ten urząd,jeżeli ten sprawy nie załatwi możesz pisać skargę do ministra finansów. Powodzenia
Moim zdaniem Urzędnik Państwowy jeżeli zawali jakąś sprawę, to powinien za to zapłacić z własnej kieszeni. Nie z kasy podatników !!!! Wtedy będzie lepiej.
To by się zgadzało. Ale pani robi to w ten sposób, że wysyła do mnie pismo, że moja sprawa w z powodu na skomplikowany charakter sprawy zostanie zakończona nie później niż do dnia xxxx, po czym po tym terminie wysyła mi nowe pisemko, że mam dostarczyć jakieś kolejne kwitki. Czy jest ktoś do kogo można się zwrócić? Mam dosyć tej bezczynności, wszystko ma swoje granice
Pierdolone urzedy skarbowe
Prawda ja miałam do zwrotu 1600 z tego komornik za mandat mi zabrał 700 a reszta pieniędzy za ginela nie wiem gdzie to zglosic i czy ktoś robił korektę zeznania podatkowego i czy brali za to pieniądze bo mi niby 300 zł wzięli
Pracodawca nie płacił mi dochodów przez dwa lata . Teraz PIP zmusiła go do zapłaty .
Urzad Skarbowy wytoczył mi sprawe o nie rozliczenie sie za rok 2015 s dochodu .
Witam,
bylam zainteresowana zakupem mieszkania w warszawie.
Przez pania Patrycje Piechowska nabralam duzego dystansu do firmy Robyg.
Sadze, ze firma, ktora cieszy sie dobrym imieniem nie powinna zatrudniac takich pracownikow.
Bardzo niekompetentna osoba.
Brak dochodu (pracownik rozlicza siÄ™ kasowo) brak podatku i PIT.
Powinnam zlozyc skarge? Czy to cos da? W roku 2015 zlozylam zeznanie podatkowe za poprzedni rok. Zrobilam blad i po jakims czasie dowiedzialam sie, ze mam miec pomniejszona wyplate o 1200zl. Wyjasnilam to w ciagu jednego dnia. Zrobilam korekte w sierpniu 2015. Wszystko bylo ok i sprawa zamknieta. W dniu dzisiejszym czyli 15 grudnia 2017 wchodze na konto a tam zajecie prawie 1500zl.z urzedu skarbowego. Po kilku telefonach sprawa wyjasnila sie. Urzednik z dzialu egzekucji nie mial aktualizacji. Tak mi powiedziano. Oczywiscie byly przeprosiny. Tylko przez taki blad problem mam ja. W dniu dzisiejszym zejdzie mi rata kredytu i zostane z kilkoma zlotymi na koncie. Wszystko jest niby odkrecone ale pieniadze bede miec spowrotem na koncie w poniedzialek, moze we wtorek. Wszystko bezkarnie...
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?