Dymisja Premiera Włoch, zadłużonych na prawie 2 bilirady euro.

\"Premier Włoch Silvio Berlusconi zapowiedział, że poda się do dymisji i nie będzie kandydował w przedterminowych wyborach, jeśli parlament przyjmie reformy budżetowe.\" cyt. z Gazety Wyborczej.

Ale czy nie za późno odbyło się to wotum zaufania i abdykacja satrapy z przeszczepionym włosem? Skoro Unia miała problemy z zadłużeniem grecji które wynosiło \"tylko\" 320mld euro to co zrobi w razie niewypłacalności lub chodźby informacji o niewypłacalności Półwyspu Apenińskiego? Informacja podana wczorja przez telewizje powiązaną z Berlusconim spowodowała wzrost na rynkach ale niewielki, chociaż ważne że jednak wzrost.

Narzekamy na naszych rządzących.. i dobrze, bo jak nie będziemy to nam właśni satrapowie i satyrzy na obraz włoskiego buhaja wyrosną. ufff.... powietrze zeszło:)

Bracia rodacy, szykujcie portfele, za niedługo bedzie mozna wykupic sobie grecje i włochy za euraki i tyle. To jest ta ich śródziemnomorska mentalność;]

Włosi niestety sami sa sobie winni. Wybierali go rpzez dwie kedencje, a on teraz wróci od jednego ze swoich 20 domów, będzie prezesował klubowi piłkarskiemu i będzie mieć w nosie problemy finanoswe państwa.

Nie ma się co cieszyć, pozbyli się go, ale zadłużenia na 2 biliardy się nie pozbędą, teraz dopiero się okaże czy Włosi to drudzy rozkapryszeni i nieodpowiedzialni Grecy czy dojrzali społecznie obywatele i politycy.

Hehehe a teraz nagrywa ballady, 10 dni po rezygancji, nie traci czasu:P