Eksmisja z mieszkania służbowego... - forum prawne
W mieszkaniu służbowym zamieszkuje wraz z rodzina od prawie 6 lat... Sytuacja jest nietypowa, poniewaz zatrudniony jestem w W-wie, a oddelegowany do innego woj. gzie wlasnie mieszkam; administratorem mieszkania jest dyrektor placowki terenowej, a wlascicielem - moj chlebodawca, wlasciciel mieszkania... Dyrektor placowki terenowej chce rozwiazac ze mna umowe najmu mieszkania sluzbowego - mimo, ze jestem zatrudniony na stale, motywujac to zalegloscia w platnosciach rzedu 400 zł i niesnaskami we wspolzyciu z innymi lokatorami bloku mieszkalnego... Owe niesnaski sa czystym nieporozumieniem, czesciowo wykreowanym przez postawe dyrektora placowki terenowej, i stanowia dla niego podstawe wypowieedzenia umowy najmu - co jest w pelni nieuzasadnione - co robic? Owe niesluszne donosy sa jemu po prostu na reke, poniewaz nie mamy zamiaru wykupowac mieszkania sluzbowego, liczac sie z ryzykiem koniecznosci przenosin do W-wy, w zwiazku z niepewna sytuacja placowki terenowej... Jako podstawa eksmisji ma wystapic tu nasza rzekoma "nieukładność sąsiedzka" jak to my sami określamy, oparta o kilka donosów atakujących nas osób a nie rzeczywiste przewinienia... Sprawe zaczęliśmy wyjaśniać w sądzie - dyrektor placówki terenowej jednak decyzję o eksmisji utrzymał w mocy - jak temu zaradzić? Umowa najmu w pierwotnym brzmieniu określa nasze prawa do tego mieszkania na czas mojej pracy w glownej siedzibie firmy w Wa-wie...
Odpowiedzi w temacie: Eksmisja z mieszkania służbowego... (1)
A co z ochrona lokatora? Mozna tak sobie eksmitowac?
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?