Groźba bezprawna - forum prawne

W trakcie prowadzenia spory spotkalem sie z grozba: "ja mam pieniadze i swietnego prawnika, spotkamy sie w sadzie i wtedy zobaczymy kto ma racje". Moj oponent straszy mnie, ze w sadzie nie beda sie liczyc fakty, a jedynie jego wielkie pieniadze. Czy jest to grozba bezprawna?

(lpi)

Nie. To jest zwykłae chamstwo i zarozumialstwo (byc może również brak wychowania).

To nie jest groźba karalna. Może nawet powiedzieć Ci, że wywiezie Cię do lasu albo, że Cię połamie i nic mu za to nie grozi.

Alu, to co napisałaś jest nieprawdą.
Wywiezienie do lasu i połamanie jest groźbą karalną-art,190 kk i podlega sciagniu na wniosek pokrzywdzonego.Zagrożone jest karą grzywny, ogranicz.wol., i pozbawienia wolnosci do lat 2.Dotyczy tez dzialania na szkode osoby najbliższej i musi wzbudzać uzasadnioną obawę jej spelnienia.
Co do pytania lpi-groźba karalna oprócz wymienionego wyzej art.190 jest tez groźba spowodowania postępowania karnego(chyba ze mialo by ono na celu ochronę orawa naruszonego przestepstwem) oraz rozgłaszanie informacji uwlaczającej czci pokrzywdzonego i jego najbliższej osoby.

z tym porąbaniem i wywiezieniem do lasu to lekka przesada :) a grozba karalna ma miejsce wtedy gdy ktos grozi innej osobie lub osobie mu najblizszej popełnieniem przestepstwa i jezeli wywołało to uzasadnioną obawę że groźba zostanie spełniona .tzn koleś musi być lekko zdenerwowany, musi miec powod a to ze chce cie zasiepac musi byc prawdopodobne;jedynym lekarstwem na grozbe karalną wobec niezwykłej skuteczności polskich organów ścigania wydaje sie modlitwa. Mam nadzieje ze jesteś wierzący :)

To nie przesada ale fakty. Aktualnie toczy się postępowanie przygotowawcze w sprawie znęcania się psychicznego i fizycznego nade mną i moim synem przez mojego męża i jego kochankę. Codziennie słyszę tego typu teksty i co się okazuje, że to wcale nie są groźby, bo mąż może chce ze mną jechać do lasu uprawiać sex. A jeśli chodzi o "połamię cię" - odkręcił sprawę w taki sposób, że chodziło mu o to, że będą boleć mnie plecy. Dla policji nie jest ważne przy tym wszystkim że jestem w posiadaniu kilku obdukcji wyczerpujących znamiona przestępstwa. Ważne jest to co mówi człowiek, który pastwi się nade mną i moim (również swoim) synem. I co ty na to?

Alu,
podaję tylko co stanowi prawo materialne a sprawa orzekania to już inna kwestia. Nie znam szczegółów sprawy na tyle,żeby się wypowiadać.
Jest mi przykro,że Cię to spotyka,ale jestem pewna ,że jest sposób na to.Czy składałaś jakieś skargi,zażalenia na działania policji?

Poszłam od razu na górę. Złożyłam skargę do prokuratury. Teraz chociaż rzetelnie prowadzone jest postępowanie. Ciekawa jestem jak długo poleży sprawa w prokuraturze zanim wyjdzie na wokandę. Do tego czasu może nawet nas zabiją. A jeśli nie to oboje z synem mamy dużą szansę na pobyt w zakładzie dla nerwowo i psychicznie chorych.

znam temat grozby karalnej ze swojego zycia ostatnio..niestety. Ponad wszelka watpliwosc grozba karalna i przestepstwo sugerowane w niej MUSI miec odzwierciedlenie w jakimkolwiek art. KK badz MUSI byc to slowo powszechnie za przestepstwo uwazane (zabije cie, spale samochod itp.) We wszystkich innych przypadkach gdy ktos jest nadwrazliwy i z byle powodu moze czlowieka podac z 190 KK, mozna sie smiac w oczy prokuratorowi i sadowi. Grozba bezprawna (chyba art. 115 p.12) to nawet straszenie wszczeciem postepowania karnego bez przyczyny.

dokładnie tak!!! prawdopodobieństwo poważnego potraktowania doniesienia o groźbach karalnych, przez te "organa" jest mniejsze niż trafienie np. "5" w dużym lotku.

Serdecznie polecam panią adwokat Magdalenę Rymkiewicz-Aranowską z Gdańska. Jej profesjonalizm i pełne zaangażowanie pomogły mi pomyślnie zakończyć sprawę karną. Zawsze można na nią liczyć ? rzetelna, kompetentna i skuteczna. Dodatkowo, oferuje płatne porady online, co jest dużym ułatwieniem. Gorąco polecam! Kontakt: 509 393 129 https://adwokat-rymkiewicz-aranowska.pl/