Kara za nie wstawienie sie w sadzie

Witam około rok temu. Kupilem na allegro telefon za 1500 zl.
Jak się potem okazało telefonu nigdy nie otrzymałem a sprawę zgłosiłem na policje jak sie potem okazało to osób oszukanych przez te osobę było więcej.

Teraz sprawa jest w sadzie a ja muszę się wstawić jakoś świadek/oskarżyciel.

I teraz do mojego dylematu. Ja mieszkam na stale w Szwecji już od wielu lat akurat w wakacje w tamtym roku bylem w Polsce to tez zgłosiłem sprawę na policje przy okazji. W Polsce mieszkam w okolicach Krakowa a sprawa w sadzie jest w Olsztynie wiec to tez kawałek. Termin Rozprawy to 5 Czerwca i obecność jest obowiązkową kara za nie wstawienie sie to od 500-5000 zl.

Czyli koszty dojechania na rozprawę przewyższa znacznie koszty telefonu.. za który i tak mi nikt nie zapłaci. Czy jest możliwość żebym unikna pokazania sie na rozprawie? nie mam na to czasu(Studia/Praca) a koszty to będą spore.

PS: Zanim list z sadu przyszedł miałem juz zamówione bilety do polski na 2tyg ale akurat wyjazd mam zaplanowany na 8 czerwca.

proszę o pomoc co robić!?