Forum prawne

Kłamstwo przełożonego dotyczące stanowiska i znaczące błedy w umowie!!

Witam!!

Z dniem 1 czerwca 2009 rozpoczęłam pracę na stanowisku Asystenki Biura/Dyrektora, dostałam umowę na czas próbny 3 miesiące, a po niej kolejną na okres 7 miesięcy czyli od 1 września 2009 r do 31 marca 2010r. W czasie trwania umowy na czas próbny dowiedziałam się od współpracownicy, że na moim stanowisku zatrudnione są na stałe tak naprawdę jeszcze 2 osoby- obie na stanowisku Asystentki Dyrektora, ale przebywają na urlopach wychowawczych. Jedna z tych osób jest żoną dyrektora. O tym oczywiście nie zostałam poinformowana przez dyrektora podczas rozmowy kwalifikacyjnej, mimo, że zadałam dokładnie takie pytanie:" Z czego wynika potrzeba zatrudnienia osoby na tym stanowisku?" Padła odpowiedź: "Ponieważ odeszła od nas dziewczyna z tego stanowiska"....i ani słowa na temat, że są te dwie osoby. Oczywiście poczułam się oszukana, ale to nie koniec historii bowiem po podpisaniu drugiej umowy - na czas określony 7 miesięcy, w pierwszej umowie na czas próbny zauważyłam następujący tekst:
[I]" Zatrudnienie rozpocznie się w dniu 01 czerwca 2009r. Pracownik zostaje zatrudniony na 3-miesiączny okres próbny do dnia 31 sierpnia 2009r. Po upływie powyższego okresu próbnego oraz pozytywnej ocenie pracy Pracownika, na mocy pisemnego oświadczenia obu Stron warunki określone w umowie stają staną się warunkami na czas nie określony."[/I]

Jakimś cudem tego nie zauważyłam i podpisałam drugą umowę -tym razem na 7 mcy, ale od razu napisałam do kadr z pytaniem co to za zapis, nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Umowa w tym czasie została wysłana do innego miasta do podpisania przez "górę". Nie czekając na odpowiedź z kadr poszłam z problemem do dyrektora, widziałam, że takie odkrycie mu nie smak, ale obiecał wyjaśnić po czym wyjechał na kilka dni. Po powrocie zapytany o umowę twierdził, ze jeszcze nic nie wie. Po kilku dniach umowa wróciła, wręczył mi ją, a raczej rzucił na biurko i ruszył do drzwi, zatrzymałam i zapytałam jak wyjaśnił zapis w umowie? Padła taka odp:" No teraz tak piszą w umowach..to normalne" po czym zwiał gdzieś!! Wyglądało to bardzo podejrzanie!!
Co robić w tej sytuacji? Czy zgodnie z zapisem w pierwszej umowie druga powinna być na czas nie okreśłony? Jak można to teraz wyegzekwować, skoro podpisałam drugą umowę na czas 7 miesięcy? Druga podpisana umowa- ta na 7 miesięcy kończy się z dniem 31 marca 2010r zatem czasu jest mało, chcę zacząć działać póki w ogóle jest. Bardzo proszę o pomoc!!!

P.S.Aha dodaję, że obie moje umowy to normale umowy o pracę, a nie umowy na zastępstwo- więc to drugi ważny błąd!!

Pozdrawiam

2010.2.11 0:15:26

Odpowiedzi w temacie: Kłamstwo przełożonego dotyczące stanowiska i znaczące błedy w umowie!! (1)

Moim zdaniem nie wiele może Pani zrobić. Z tego co Pani napisała przekształcenie umowy na czas próbny w umowę na czas nieokreślony miało nastąpić na mocy pisemnego oświadczenia obu stron. Takie oświadczenie nie zostało podpisane. Natomiast podpisała Pani kolejną umowę o pracę na czas określony. No i to raczej wyczerpuje temat. Może Pani jeszcze udać się z tym do Państwowej Inspekcji Pracy. Tam można bezpłatnie zasięgnąć opinii. Może tam coś Pani doradzą, o czy ja nie wiem.

To dziwna firma, która zatrudnia małżonków na podległych sobie stanowiskach. Proponuję poszukać innego pracodawcy i nie załamywać się sytuacją. Zawsze to jakieś doświadczenie zawodowe do życiorysu. Może następny pracodawca będzie bardziej wiarygodny. Niestety nigdy nie wiadomo, kiedy trafi się na szmaciarza. To wychodzi dopiero "w praniu". Na pocieszenie Pani dodam, że w dłuższej perspektywie, każdy pracodawca dostaje takich pracowników, na jakich zasługuje.

2010.2.12 21:13:52

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika