kto odpowiada za odśnieżenie chodnika - forum prawne

Witam. Wczoraj miałem wypadek, poslizg i złamana ręka oraz nadkruszony bark.

Napewno będę domagał się odszkodowania. Cała sytuacja miała miejsce na chodniku przed moja kamienica(gdzie jestem lokatorem) a sąsiednią kamienicą. Dokładnie oddziela te dwa budynki rynna, z której spływa lodowa ślizgawka na równo pomiędzy kamienice i nikt sie do niej nie przyznaje widze. świeży śnieg zrobił z tego istną pułapkę. Teraz mam problem od kogo się domagać odszkodowania, od właściciela mojej kamienicy czy sąsiedniej?? Napewno ine odpuszcze, bo bede żądał zadośc uczynienia za to ze nie moge pracowac, bo była to moja prawa reka- nie jestem mankutem, niestety tez nie obureczny; teraz musze isc na chorobowe na co najmniej 2-4 tygodni. Prosze o rade jak ten węzęł rozwiązać??

problematyczna sprawa niestety, obawiam sie ze o ile sie pan ine dogada to sprawa w sadzie sie konczy.

najpierw spradz czy nie macie tego samego dozorcym jezeli tak, to odpowiada on za to, a jeżeli jeden i drugi własciciel go zatrudnił to sprawa łatwa, bo so połowicznie winni, wiec w całosci winni sa obydwoje;)

uffff... ale jeżeli był pan ubezpieczony to wszystko ok, co do zadość uczynienia to faktycznie bedzie pan musiał wejść na drogę sądową(pozew cywilny), radze szybko udokumentować ślizgawkę na zdjęciu.