Forum prawne

Lokatorzy jak sie ich pozbyc? - forum prawne

Mianowicie chodzi o to: Mój znajomy ma dom który jest na niego,jest jego wlascicielem, ale mieszka w nim jeszcze jego siostra z mezem i dziecmi,sa tam zameldowani, ale dzieki nim on nic nie moze zrobic:(remontu itd.)Jego siostra z mezem zarabiaj wnet 8000 z? miesiecznie on zaledwie 1000. Chce wiedziec : 1:czy on mo?e ich wymeldowac z tego domu i czy musi zapewnic im lokum?gdzie to mozna zalatwic? 2:czy jesli zostana to czy mozna pobierac od nich oplaty,czynsz,remontowe itd. i gdzie to mozna zalatwic? Bardzo prosze o odpowiedz.

Odpowiedzi w temacie: Lokatorzy jak sie ich pozbyc? (9)

Podstawowe pytanie-od jak dawna tam mieszkają i na jakiej zasadzie weszli do tego domu czy za coś płacą? Póki mieszkają wymeldować ich się nie da, zresztą i tak nic by to nie zmieniło-meldunek jest tylko potwierdzeniem przebywania w danym miejscu, wyrzucić oficjalnie nie można nikogo nawet bez meldunku -w Polsce jest ochrona posiadania. Proponuję dwie opcje-jeśli jest jakakolwiek umowa maksymalnie podnieść stawki czynszu; potem -o ile nie będą płacić-nasłać komornika-skoro tak dobrze zarabiają nie powinno być problemu z egzekucją.Jeśli żadnej umowy nie ma-wyznaczyć jakiś czas na wyprowadzkę, potem wniosek do sadu o eksmisje i drugi o zapłatę za bezumowne korzystanie(w wysokości co najmniej takiej jaką można osiągnąć za wynajem takiego domu)od czasu kiedy tam zamieszkali, potem komornik etc...powinno poskutkować.

Proste - jako właściciel zaczyna remont i obcina wszelkie media - prąd, gaz, wodę itp. Bez tego nie da się żyć i dogadujecie się albo lokatorzy wyprowadzają się - stara żydowska metoda wielokrotnie sprawdzona :-)

Lokator idzie i sobie sam podpisuje umowy z dostawcami mediów(jedyny zysk to to , że od tej chwili za to płaci) i nawet nie musi mieć meldunku do tego-sprawdzone , przetrenowane, żadne protesty właściciela nic nie dają. Albo druga opcja -na czas tego "remontu" wynajmuje sobie pomieszczenie zastępcze i płaci za to remontujący właściciel........

Zapomniałam dodać że oczywiście po zakończonym remoncie lokator wnosi o przywrócenie posiadania i wraca sobie do czyściutkiego, odnowionego mieszkanka......

"Lokator idzie i sobie sam podpisuje umowy z... dostawcami mediów" Odpowiem ci krótko (równiez przetrenowane): aby podpisać umowę z najemcą (niekoniecznie) instalacja w lokalu musi spełniać określone warunki techniczne. Przede wszystkim musi umożliwiać wydzielenie określonych pomieszczeń do opomiarowania i być w dobrym stanie technicznym (przegląd 5-letni). Zakład Energetyczny ma prawo tylko oglądać licznik. Nie wolno mu ruszać instalacji, która jest własnością właściciela nieruchomości. Właściciel ma prawo robić ze swoją własnością (instalacją) co mu sie podoba, może ją nawet zdemontować do granicy najmowanego lokalu i nikt go nie zmusi do jej naprawy.

takie jak przytaczasz - żydowskie metody to rzeczywiście tylko dla łajdaków! a jeśli wszedłeś we własność z naruszeniem prawa własności osoby zamieszkującej tam od lat, to nie porównuj tego do żydowskich metod - trylko do korupcji i twojego upadku moralnego i człowieczeństwa! mamy 21 wiek.; należy ze sobą rozmawiać - a nie jak psychicznie chorzy wymuszać gwałtem to co wydaje ci się nalezeć! - jedno jest pewne, że jeśli wariat nie wie jak osiągnąć to czego chce to dyktatem zmusza innych do podporządkowania sę - przypomina mi to walenie głową wariata w mur i oczekiwanie aż zgodzisz się dać - polizać mu loda na patyku! jeżeli masz tyle inteligencji by zrozumieć te przenośnie to może uda ci się kiedyś być cywilizowaną osobą narazie głęboko współczuję.........

za takie plany powinno ci się wymierzyć 10 lat pozbawienia wolności - takie kombinacje to obraza dla tych co zasługują na miano człowieka! współczyję

te prawa właścicieli to w ocenie prawa zupełna pomyłka - przede wszystkim, gwałt jakikolwiek byłby zasługuje na karę? samowola właścicieli również? nie jest upoważniony właściciel do wymierzania kary! i to właśnie zasługuje na karę! są Sądy i obecnie szybkie Sądy! co?, że korupcja? tak, ale zawsze masz jakieś prawo do obrony! poza tym sędzia, który nie wymierzyłby kary za przemoc i gwałt w jakim kolwiek wydaniu, byłby również poddany karze wyższemu sądowi! ale, czy u nas prawo ustanawiają ludzie na wysokim poziomie? do tego mam coraz większe zastrzeżenia! obecnie upatruję wywracanie kota ogonem, a ludzie coraz mniej wiedzą co robią dobrze a co źle! a szkoda - bo życie mogłoby być takie piękne - należy jednak wychowywać - na razie daje się tylko zły i coraz gorszy przykład! pytanie? za co ginęli nasi przodkowie? toż to trzeba było już dawniej dać rządzić innym kulturom!!!!!!!

Witam
ja i moja rodzina mamy podobny problem. W domu, który jest naszą własnością z dziada pradziada mieszkają lokatorzy kwaterunkowi od czasów powojennych. jest to rodzina, która kilka lat temu kupiła mieszkanie w bloku (Własnościowe), działkę budowlaną a mimo to nie chą się wyprowadzić bo u nas mają tanio i lepiej. Nie płacą za piwnice, ogród, który uprawiają itd. Panoszą się całe życie wszędzie i są bardzo wścibscy, upierdliwi itd. W chwili obecnej mieszkanie które zajmują mm przejąć ja i mój syn ( od kilku lat mieszkamy na strychu w strasznych warunkach) I co ? Jak mam pozbyć się bogatych lokatorów którzy zajmują moją ojcowiznę? Pamiętajcie że zawsze są dwie strony medalu! Pozdrawiam

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika