Meldunek a prawo do zamieszkania.

Jestem właścicielem mieszkania wraz ze żoną . w naszym mieszkaniu jest zameldowany brat żony , ktury od 3lat w nim nieprzebywa wyprowadził sie do swojej konkubiny z kturą ma dziecko (wynajmuja mieszkanie ) jakes puł toku temu szwager wyjechał za granice. stwierdzilismy z żoną ze musimy wemeldować jej brata z kturym rzylismy już od kiedy pamietam cały czas w niezgodzie. ( nachodzą nas komornicy US zaczoł upominać sie za jego długi na podstawie tego że mam firme i żę niby umie "pracuje") wystąpilismy do urzedy , z wnioskem o wstąpienie postępowania administracyjnego i wymeldowania jego z naszego mieszkania.Po jakimś tygodniu wpadła do nas do domu jego ekx z krzykiem . i z wielkim alo ze nam jeszcze on pokarze, z tego co doszły nas słuchy ma zamiar wrucić na pare dni do polski i zrobić sobie z naszego mieszkania chotel .
prosze podajcie mi jakes artykuły na podstawie jakich ja jako właśćićiel mieszkania mam prawo nie wpuśćić go do domu. wiem rze istnieje take prawo że prawo do meldynku nie oznacza ze ktoś moze w nim przebywać . prosze o pomoc . na podstawie jakiego prawa przedtym sie bronić.
zgury dziekuje.
Paweł W.