Mieszkanie służbowe a rozwód
(prawie rozwodnik)
Odpowiedzi w temacie: Mieszkanie służbowe a rozwód (12)
Znam także ten problem. Jestem żoną żołnierza zawodowego. Zapewne mieszkanie służbowe otrzymał Pan jakiśczas temu, od niedawna przepis o rozkwaterowaniu zniesiono. Wg nowej ustawy rozkwaterowaniu podlegają tylko mieszkania na tz. czas pełnienia służby /czyli na nowych zasadach/ wtedy żołnierzowi przyznaje sią lokal stały, a byłemu małzonkowi lokal zamienny na podstawie umowy najmu,tzn. że WAM podpisze z nią umowe najmu- nie ma praw do mieszkania służbowego . Plus tego taki że WAM może w każdej chwili zerwać z nią umowe a w tedy bruk. Mieszkanie na rozkwaterowanie nie jest dzielone na normy. Będzie Wam przydzielać 2 mieszkania o łącznej powierzchnii starego mieszkania. Jeśli dostał Pan mieszkanie na starych warunkach niestety ma prawo tam mieszkać. Jesli nie płaci za czynsz może pan zaskarżyc ją do sądu oraz przy rozwodzie starać się o sposób korzystania z mieszkania. Czyli sąd podzieli komu jaki pokój się należy. W ie że sprawa nia jest łatwa ja mam jeszcze gorsze.
jestem z mezem po rozwodzie od lipca 2008 roku,mamy wspolnie 4 dzieci z czego 2 synow jest niepelnoletnich a corka ma 2 miesieczne dziecko. byly maz uzyskal mieszkanie kolejowe gdy pracowal w PKP o wielkosci 59m2. ja i dzieci zajmujemy naly pokoik o wielkosci 16m2 a maz sam mieszka w pokoju ktory mierzy 20m2 w dodatku bardzo utrudnia nam zycie, ubliza uzywajac wulgarnych slow wobec mnie i dzieci, grozi pozbawieniem zycia, na dodatek nie placi przyznanych mu alimentow i nie doklada sie do rachunkow,nawet nie kupuje jedzinia dla dzieci. co mam zrobic aby pozbyc sie go z mieszkania, ktore figuruje na niego,czy moge przepisac to mieszkanie na siebie i je wykupic, jak zmusic go do placenia alimentow i do zaplacenia tych zaleglych????
Jestem po rozwodzie 2 lata. Były mąż jest żołnierzem zawodowym, nie wiem gdzie w tej chwili mieszka. Zamieszkuję z niepełnosprawnym dzieckiem w służbowym mieszkaniu, płacę rachunki etc. Czy WAM może mnie wyeksmitować ? Jakie mam w tej chwili prawa ?
Jestem po rozwodzie od roku. Proces rozwodowy z mojego pozwu trwał ponad 5!! lat.
W tym czasie po wyprowadzeniu sie z mieszknia (bez wymeldowania) mieszkałem daleko aby uniknąć prowokacji ze strony byłej żony i córki. Syn mieszkał wspólnie i ulegał takim prowokacjom. Skończyło sie wyrokiem dla syna za "psychiczne znęcanie sie nad rodziną" - wyrok sąd grodzkiego. Obecnie zamierzam wprowadzić się do jednego z trzech pokoi w moim mieszkaniu (jestem emerytem wojskowym od 4 lat). Chcę się wprowadzić ponieważ chce pomóc synowi (21 lat) "stanąć na nogach " aby się usamodzielnił. Jednak była żona wspólnie z córką straszą mnie awanturami, policją i czym tam się jeszcze da. Zaoferowały, że zgodzą się na moje zamieszkiwanie na korytarzu razem z psem. To cytat z sms-a od mojej córki (20 lat).
Nie chcę ze swojej strony powodować awantur bo wiem że cała ta sytuacja która nastąpi po moim wprowadzeniu się do pokoju który teraz zajmuje córka, będzie doskonałym pretekstem do szukania przyczyn wniesienia do sądu o to że znęcam się nad byłą żoną i córką.
Kończąc - mieszkanie jest mi przydzielone jako służbowe od 20 lat. Jestem jego jedynym najemcą. Czy mam prawo w szczególnych okolicznościach wyeksmitowac lub wnosić o eksmisje byłej żony i córki. Jakie przepisy prawa to regulują. To czy wniosę to już osobna sprawa - chcę jednak uświadomić kobietom ich prawa i obowiązki.
Przepraszam za dłuuugi text, proszę o podpowiedź.
Dziękuję i pozdrawiam czytających.
Janusz.
Czy po rozwodzie jeżeli małżonka nie zamieszkuje ze mną w lokalu będącym w zasobach WAM na nowych zasadach czyli na czas pełnienia służby zmniejsza mi się prawo do zajmowanej normy?
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?