Odmowa w wydaniu zaświadczenia VAT 25 US

Witam. Sprowadziłem pojazd z Niemiec i oczywiście po sprowadzeniu oplaciłem akcyzę, opłatę do NFOŚiGW, zrobiłem przegląd. Udałem się do US aby uzyskać Vat 25, wypełniłem wniosek. Na miejscu Pani urzędnik zażądała oświadczenia o danych przewoźnika ponieważ auto sprowadził mi znajomy na lawecie, oczywiście byłem na miejscu w Niemczech i sam dokonałem transkacji, znajomy był tylko przewoźniekiem nieodpłatnie. Otrzymałem po kilku dnia odmowę w wydaniu VAT 25 ponieważ US stwierdził po sprawdzeniu że w dniu zakupu byłem w pracy od 5 do 14. Jednakże po auto udałem się zaraz po pracy i zdążyłem je zakupić jak i powrócić do dnia następnego do domu aby udać się do pracy. Napisałem odwołanie do decyzji jak i oświadczenie kolegi, że to on przywiózł mi auto. Nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi z urzędu mimo, że minęło już 7 dni. Mam czekać na telefon. Nie wiem co mnie czeka jeśli US nie wyda mi wniosku VAT25 pomimo odwołania, jakie mają prawa aby nie wieżyć mi że zdążyłem zakupić auto i powrócić. Faktem jest, że w umowie wpisałem miejscowość zakupu błędnie ponieważ pisałem umowę na miejscu w pośpiechu i zamiast wpisać Berlin wpisałem miejscowość zamieszkania Niemieckiego właściciela tj Grimma. W odwołaniu zamieściłem ten fakt błędnie wpisanej miejscowości. Podczas pisania oświadczenia w trakcie składania wniosku pomyliłem też nr tablic rejestracyjnych lawetyktóra prxywiozła mi auto, jednak już w odwołaniu wpisałem właściwe dane. W zasadzie nie wiem co dalej robić.... Oczekiwanie na decyzje US po moim odwołaniu dłuży się i mam wrażenie, że dalej będzie to decyzja negatywna.
Niżej wysyłam link do pism.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a52a32c2c8f28fb5.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c3721ab61c9f8ad.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/130ff8e07bb5b17e.html

Strasznie namieszałeś w papierach a teraz dziwisz się że urzędnicy mają zastrzeżenia ? Pisząc odwołanie udał bym się do Radcy Prawnego żeby napisać to dobrze i sensownie . Z tego co słyszałem wniosek o zwolnienie vat25 można składać dowolna ilość razy i zawsze US musi przyjąć papiery. Więc jak Cię odrzuca składaj ponownie ale z wyjaśnieniem jakimś dobrym że pojechałeś po pracy itp i że błędy jakie wcześniej były w dokumentach wynikały z twojej nieuwagi przy wypełnianiu itp może się uda jeśli dobrze to opiszesz żeby miało ręce i nogi .

Trzeba było pani urzędniczce powiedzieć, że dane przewoźnika gówno ją obchodzą, bo dla kwestii wydania zaświadczenia VAT 25 nie ma znaczenia jak auto przyjechało do Polski. Kolejnym błędem popełnianym przez petentów jest natychmiastowe pisanie oświadczeń żądanych przez urzędników. Te oświadczenia mają jedynie na celu zebranie informacji, które urzędom posłużą do wydania odmownej decyzji na podstawie wymyślanych wątpliwości. Oświadczenia można jedynie pisać w celu wyjaśnienia błędów literowych w umowach. We wszystkich innych sprawach najlepiej jest nadpisać oświadczenie o odmowie pisania jakichkolwiek oświadczenie wymaganych przez urzędników na podstawie ich fanaberii, chyba że na podstawie ustawy będą w stanie wskazać zasadność domagania się takiego dokumentu. Art. 105 ustawy o podatku od towarów i usług z dnia 11 marca 2004r. (Dz. U. z 2004r. Nr 54, poz. 535 z późn. zm.)nie przewiduje składania oświadczeń dotyczących przewoźnika pojazdu oraz jego danych, czy numeru rejestracyjnego lawety. US nie ma też prawa sprawdzać, czy ktoś w danym dniu był w pracy. To wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z dnia 6 grudnia 2012 r., sygn. akt I SA/Ol 608/12, który zawiera w uzasadnieniu szczegółowe wytyczne zakresu badania dokumentów wystawianych w innych państwach członkowskich. W tym orzeczeniu sąd stwierdza, że: ?Jedynym celem wydania przez organ zaświadczenia jest fakt potwierdzenia lub wykluczenia istnienia obowiązku podatkowego, wiążącego się z podjętymi przez wnioskodawcę działaniami. Aby tego dokonać organ obowiązany jest jedynie do zbadania, w oparciu o przedłożone dokumenty, czy doszło do nabycia towaru i czy wiąże się z tym obowiązek w podatku od towarów i usług. Wszelkie działania wykraczające poza ten wskazywany zakres nie powinny mieć miejsca, nie przewidują tego bowiem ani przepisy prawa, ani jego ramy.? Do tego zalicza się sprawdzanie, czy osoba w dniu nabycia była w pracy, szczególne że z tego nic nie wynika. Można po południu wsiąść w samolot i za godzinę być w Niemczech, gdzie dokona się nabycia pojazdu i tego samego dnia wróci do domu. Urząd nie ma prawa wnikać w tego typu kwestie. (Mówiąc dosadnie: wpierdalać się z buciorami w cudze życie.)