Forum prawne

Odwołanie od zasądzonych alimentów - forum prawne (strona 2)

Zostały mi przysądzone alimenty 300 złotych które musze płacić na córke.Sprawa ciągnęła sie rok czasu ponieważ matka mojej córki założyła ja na poczatku ubiegłego roku ale nie stawiała sie na sprawy i były one odraczane.Ja na przed ostatniej sprawie która odbyła sie bez obecnosci mojej byłej kobiety przedstawiłem sądowi wszystkie dokumenty moje zarobki a także zobowiązania które musze spłaci oraz to że mam na utrzymaniu żone która jest obecnie bez pracy i ja jestem jedynym żywicielem rodziny natomiast moja była przebywa za granica i ma dużo wieksze zarobki odemnie a mimo to na sprawie która odbyła sie tego roku w marcu sąd przysądził na rzecz mojej córki po 300 złotych miesiecznie a także nakazał mi zapłacić alimenty za rok do tyłu czyli ponad 3000 tyś złotych.Nie jestem w stanie na dzien dzisiejszy zapłacic takiej kwoty,prosze mi powiedzieć czy istnieje możliwość odwołania sie od tego wyroku sądowego.A także jakie mam szanse na to żeby sąd pozytywnie rozpatrzył mój wniosek.

Odpowiedzi w temacie: Odwołanie od zasądzonych alimentów (strona 2) (104)

jakobi nie martw sie nasza wspulna niedoceniona kolezanka forum zmieniła sobie inna nazwę -mysle że nie wyprowadziła cie z rownowagi ta nasza kolezanka a domyśl się jaką ma teraz nazwę smiechu warte. Zycze tobie i twojej nowej rodzinie powodzenia

do FAJNA MAMA!!
100krotne dzieki za info.
tak sobie mysle ze dam jej spokoj i zostawie to jej sumieniu .....
brak kontaktu z dzieciakiem to dla niej wieksza kara niz placenie alimentow
za 10-15lat sama to wyjasni dzieciakowi dlaczego to zrobila ........

do kobry
zgadzam sie z toba..ja tez mojemu bylemu powiedzialam ze za 10 -20 lat zrozumie co zrobil..ale niestety bedzie juz za pozno..pozdro

Kari, Kobra,
Ja też tak zrobiłam Przez 10 lat sama wychowywałwam i utrzymywałam dziecko i wcale nie narzekałam. Jakoś wiązałam koniec z końcem. Ojciec się nie kontaktował z dzieckiem i bardzo dobrze. Ale po tych latach pojawił się któregoś dnia. Cudowny tatuś w stylu Mikołaja, zarzucił dziciaka prezentami i w zamian oczekiwał wielkiej wdzięczności i miłości. A dzicko nie ma z nim żadnej więzi emocjonalnej, więc patrzyło na ojca jak na obcego. A ojciec oczywiście pełen roszczeń. On chce widywać syna, kontrolować go i mieć na wszystko wpływ. Po tylu latach. Tak nagle mu się przypomniało. Śmieszne! Ale oczywiście wszystko ma działać w jedną stronę, bo pieniędzy to on nie da. On coś tam wpłaca na jakieś ubezpieczenie i jak syn będzie duży to te pieniądze zobaczy. Fajnie! Ale dziecko ma potrzeby każdego dnia. Jak będzie dorosły to sam sobie na nie zarobi. Nieprawdaż?

A wiecie jak to jest. Małe dziecko to mniejsze wydatki, większe dziecko...hummm... o wiele większe wydatki ;-) I jak pomyśłam, że z powodu braku pieniędzy nie będę mogła np. dzieciaka na wymarzone studia wysłać (dopiero za parę lat, ale czas szybko leci) to stwierdziłam, że muszę działać. Nie dla siebie. Dla dziecka, dla jego przyszłości. No bo dlaczego ma mieć gorzej w życiu?

Też do tego dojdzicie. Bo Ci co nie mają poczucia obowiązku wobec własnego dziecka to nie dostają olśnienia i nie posiadają czegoś takiego jak wyrzuty. Gdyby się kierowali miłością do tego małego (potem już dużego) człowieka to zapewnialiby swoim dzieciakom to co najlepsze, a nie kierowali swoim egoizmem. Więc na zrozumienie tego co robią źle bym nie liczyła ;-)

Ogólnie wkurzające są takie osoby! Ale co ja będę Wam pisała. Sami wiecie najlepiej ;-)

Fajna mama.
To jest szczera prawda kazdy ojciec czy matka muszą walczyć by ich pociechy miały dobrze w życiu i domagać sie alimentów na dzieci.
Dłużnicy alimentacyjnie są.... i się tylko wymądrzają na tym forum, to jest śmieszne i banalne.

Ja płace alimenty na 4 dzieci plus na drugą byłą żone ,rozwód z mojej winy.I czasami też mam dosyć płacanie tylko moja śwp.mama zawsze mi mówila dzieci same się nie wzieły na swiat i tak tyram i oram 12 godzin dziennie żeby każdy mial dobrze.
Do panów :myślcie zanim bedzie za pózno bo ja nie myślałem i mam jak mam na własne życzenie, lecz żyje w świadomości ze moje dzieci jak mnie kiedyś spotkaja na ulicy nie odwrócą się ode mnie z cała czworka mam znakomity kontak jak czas mi na to pozwala.musimy płacic regularnie co miesiąc na konta bylych zon czy kobiet bo to nasze dzieci są w koncu.
pozdrawiam forowiczów.

prosze o kontakt

WITAM.KOBIETY CZYTAŁEM TO CO PISALYSCIE UZNAJECIE ZE FACET TO SWINIA ALE WINA LEZY GDZIES W POLOWIE,NIELICZAC OPISYWANYCH PIJAKOW CO NIEPLACA. JA JESTEM W TAKIEJ SYTUACI JESTEM ROZWIEDZIONY SAD PRZYZNAL MI 12 LAT TEMU 150 PLN,[SMIESZNE] CORKA W TYM ROKU KONCZY 19 LAT W OSTATNIM CZASIE MIESIECZNIE PRZELEWAM CZESC NA MATKE CZESC NA CORKE OKOLO 2000 PLN NIE MYLIC ZE 200. CORKA BEDZIE SIE DALEJ UCZYC CZY MOGE PRZELEWAC PIENIADZE TYLKO CORCE A NIE NA MATKE JEZELI SAD MI KIEDYS PRZYZNAL ALIMETY.PODKRESLAM ZE Z CORKA JESTESMY W BARDZO DOBRYM KONTAKCIE.POZDRAWIAM KRZYSIEK.ps nietylko faceci zle postepuja kobiety tez

edek, z pewnością w Twoim przypadku wina leży po środku, ale nie generalizujmy.
Są kobiety, które same wychowują dzieci i SAME ponoszą cały wysiłek wychowawczy i finansowy. Zainteresowanie lub pomoc "tatusiów" jest znikoma lub wcale jej nie ma. Więc gdzie tu wina kobiet? Gdzie ten środek?

Czasami warto się zastanowić zanim przejdziemy do ogólników, bo mogą być krzywdzące.
Każda sytuacja jest inna i indywidualna.

A co do Twojego pytania to możesz przelewać pieniądze na córkę w całości. Takie rozwiązanie jest możliwe w momencie ukończenia przez dziecko 18 lat, ale nie wiem czy ta zmiana musi być jakoś uregulowana sądownie.

Zapominacie też o mamuśkach, które tylko ciagną kaskę od tatusiów i nie zezwalają na spotkania ojca z dzieckiem. Nie piszecie o mamuśkach, które mszcząc się na byłym mężu (mimo iż wina rozpadu małżeńtwa jest po stronie kobiety - tak, są takie wyroki) przedstawiają ojca w złym świetle. Z zemsty wymyślają kłamstwa typu molestowanie dziecka. I powtarzam - nawet gdy to ona jest winna rozpadu małżeństwa...
Ciągle tylko się mówi - zrobiłeś dzieciaka to teraz płać... To jest niesprawiedliwe... Każdy przypadek jest inny i nie powinno się mówić, że jak jesteś facetem to jesteś be, a kobieta wychowuje dziecko (który sąd oddaje ojcu opiekę nad dzieckiem??) i ona jest święta, bo musi sobie sama radzić.

zgadzam sie z tobą ja powiem tyle -znam osobiscie taki przypadek że żona nigdy nie interesowała się co z meżem jest tylko chciała kase coraz to więcej a sąd jej dawał bo biedna chora a to dzieci chore-a w domu brud-okna za niedługo wylecą z brudu-ale mąż winny bo zrobiła z niego ofiarę losu-dzisiaj ten mąż żyje się w dostatku konkubina go utrzymuje -alimenta ma zniżone bo nie ma pracy a wszyscy mogą byc chore nie tylko żony konbinatorki.Na wszystkich przyjdzie czs prawda wyjdzie na jaw dzisiaj syn przychodzi do mnie i chce u mnie zamieszkac- z konkubiną ma dobre kontakty -bo syn się przekonał jaką miał mamę.Cały czas syna oszukiwała jaki to ojciec był dran zakazywala sie widywac ze mną .A niestety syn spotykał się ze mną od dawna a żona nie wiedziała nic o tym -chcę wam powiedziec jestescie msciwe kobiety buntujecie dzieci a one prawdy i tak będą dochodzic przy pierwszej kłutni z dzieckiem zawsze dowiecie się prawdy co o was mówią wasze dzieci.KTO DOŁKI POD KIM KOPIE SAM W NIE WPADNIE ,Ten forum to jest dla kobiet co nie potrafią z sobą dac się radę iszukają nowych pomysłów na eks lub jak jeszcze dobic męża-szukacie zemsty -zemsta wraca -wróci na was

GOSC2 napisal"" Ten forum to jest dla kobiet co nie potrafią z sobą dac się radę iszukają nowych pomysłów na eks lub jak jeszcze dobic męża-szukacie zemsty -zemsta wraca -wróci na was ""
tez tak mysle.... ale czasami zlego i diabel nie chce:X
a zycie toczy sie dalejB)

Jak smiesz pisac takie bzdury-prawo dla dzieci z legalnego zwiazku!!! Dzieci sie nie dzieli na takie z legalnego i nielegalnego-wszystkie sa poprostu dziecmi.I dla dzieci jest prawo-nikt nie bedzie ich dzielil na dwie kategorie-z legalnego lub nielegalnego zwiazku.To jest bezczelnosc takie bzdury wypisywac.Zastanow sie nad soba-bo masz chyba jakies problemy powazne.I nie dziel dzieci na kategorie-to nie zabawki ze sklepu.Zenada!!!!!!!!!!!!!

A jeszcze do Rozzalonej Pani-takie slowa ze same d... daja a potem placza-cos powiem na ten temat.Do zrobienia dziecka potrzeba dwojga.I nie same daja d... tylko wynika z tego ,ze malzonek mial ochote zdradzic i tak postapil.Rozne sa przyczyny i nie nam je oceniac-u kazdego sa inne powody.Piszesz tu takie glupoty typu-,maz wrocil a kogo interesuje krzywda zony??? Nikogo nie interesuje krzywda zony-do ktorej wrocil maz-od kochanki.Mamy prawo wyboru i nie musialas sie zgadzac na powrot meza po jego zdradach.Skoro sie zgodzilas na jego powrot to na co czekasz-wiaderko litosci??? Masz to czego sama swiadomie chcialas.Pozwolilas na powrot do domu czlowieka ,ktory Ciebie oszukal.Nie szukaj wiec litosci.!!!!!!!!!!!!

[b]slonko[/b]
;)a co to X( ogarnela cie jakas nie pojeta agresjaX( chyba jestes co dopiero po :)-D

doszłam do wniosku że jestes niekopetentną osobą brak ci czegos chyba wiesz czego

a czego bo nie wiem8-) 8-)

Rozbawiłam się:))(:P)

OJ boże justi wruciła na forum,ale sie ciesze bo bedzie zabawniej

Do wszystkich biednych tatusiow których nie stac na zapłate alimentów...otoż nie stać was?to może dorobicie dorywczo bzykając stare baby,one dobrze płacą,wy gnoje do roboty,a może macie ochotę wziąść tak na dwa miesiące do siebie swoje dziecko i sami spróbowali zapewnić mu wszystko czego dziecko potrzebuje wtedy dalibyście tej żonie nawet troche więcej byle by wzięla je z powrotem. I wy się macie czelność nazywać mężczyznami?jesteście niedorozwinięci psychicznie ułomni i bez mózgów a w ich miejsce macie to co w spodniach nosicie,bo otóż moje drogie cioty prawdziwy mężczyzna nie targuje się o pieniądze dla własnego dziecka.Sami zeżrecie za wiecej niż macie przyznane na dziecko,ktore ma nie tylko potrzeby związane z wyżywieniem,a jeżeli chodzi o płacenie na żony to za darmo nie płacicie,zmarnowaliscie im życie,oddały wam najlepsze lata swojego życia,a wy co?znudziło się?zapachniała inna dziura?TO PŁACIC ZASRAŃCY!!!

sory ale na dziecko płacą obydwoje rodzice czyli dziecko ma na utrzymanie 2razy po 300zł

ble ble ble

w pełni cie popieram tylko że powinno to równiez dotyczyć mamuśki

Świetny post ,ja również cię popieram.

rozzalona, racje masz. tu wszystkie pisza jacy to facecisaale prawda jest taka ze wiekszosc kobiet to zwykle puszczalskie! a potem "jaka to bidulka... zdzieckiemja zostawil.." tfu!

nie tylko kobra jest w takiej sytuacji. jest nas wielu chociaz dalej duuuzo mniej niz takich wrednych [...] jak justi bo sady w koncu powoli zaczynaja widziec cos wiecej niz tylko pomnik "matki polki"
a conajmniej polowa z was jest winna rozpadowi rodziny.taka prawda

[quote]
Slonko
ludzki
May 19, 2008 02:49PM
[...]Do zrobienia dziecka potrzeba dwojga.I nie same daja d... tylko wynika z tego ,ze malzonek mial ochote zdradzic i tak postapil.Rozne sa przyczyny i nie nam je oceniac-u kazdego sa inne powody.Piszesz tu takie glupoty typu-,maz wrocil a kogo interesuje krzywda zony??? Nikogo nie interesuje krzywda zony-do ktorej wrocil maz-od kochanki.Mamy prawo wyboru i nie musialas sie zgadzac na powrot meza po jego zdradach.Skoro sie zgodzilas na jego powrot to na co czekasz-wiaderko litosci???[/quote]

a moze bys tak odwrocila role? ze baba sie puszczato nie bierzesz pod uwage?! no tak... zapomnialem... matki polki.. dziewice maryje..

[quote=miss September 19, 2008 06:06PM]
Do wszystkich biednych tatusiow których nie stac na zapłate alimentów...otoż nie stać was?to może dorobicie dorywczo bzykając stare baby,one dobrze płacą,wy gnoje do roboty,a może macie ochotę wziąść tak na dwa miesiące do siebie swoje dziecko i sami spróbowali zapewnić mu wszystko czego dziecko potrzebuje wtedy dalibyście tej żonie nawet troche więcej byle by wzięla je z powrotem. I wy się macie czelność nazywać mężczyznami?jesteście niedorozwinięci psychicznie ułomni i bez mózgów a w ich miejsce macie to co w spodniach nosicie,bo otóż moje drogie cioty prawdziwy mężczyzna nie targuje się o pieniądze dla własnego dziecka.Sami zeżrecie za wiecej niż macie przyznane na dziecko,ktore ma nie tylko potrzeby związane z wyżywieniem,a jeżeli chodzi o płacenie na żony to za darmo nie płacicie,zmarnowaliscie im życie,oddały wam najlepsze lata swojego życia,a wy co?znudziło się?zapachniała inna dziura?TO PŁACIC ZASRAŃCY!!!
[/quote]

ty wredna suko zasrana (przyjmuje TWOJ jezyk)! trzeba bylopatrzec z kim do luzka idziesz albo najlepiejsie nie puszczac! bo jak dzieckojest to facegt zrobil!? a ty to co?! przespalas jak cie dymal? z kim sie poscilas ze cie olal? zmarnowalas mu zycie, oddal ci najlepsze lata swojego zycia a ty co? zaswedziala dziura i innej faji sie zachcialo? to teraz morda wkubel i placzse w koncie wredna suko!
i co? fajnie ci? zastanow sie co piszesz! nie dziwie sie zekopnal cie w zad..
ja wychowuje sam dziecko bo wlasnie taka ex mialem tylko Sad byl madrzejszy..

JUSTI4983
Re: Odwołanie od zasądzonych alimentów

April 07, 2008 09:52PM Registered: 6 months ago
Posts: 53

DAWID CO TY NAPISALES JESTEM W SZOKU NAPRAWDE MOZNA POZYC RAZEM Z DZIECKIEM JAK OJCIEC PLACI 300 ZL MIESIACZNIE WEZ SIE LEPIEJ OBUDZ ZE SNU ZIMOWEGO BO JUZ WIOSNA.


Ja sie zgadzam z Dawidem bo pieniadze są TYLKO na DZIECKO a nie na matke i dziecko,dlaczego ojciec dziecka ma utrzymywac tez i matke dziecka to nielogiczne niech matka idzie do pracy bo tez jej obowiązkiem jest utzymywanie dziecka. jest rowno uprawnienie dlaczego facet ma pokrywac 100% utrzymania dziecka skoro dziecko ma dwoje rodzicow. A wiekszośc kobiet by chialy takie alimenty by samej modz nie pracowac.
A jak facet ułozy sobie jeszcze raz zycie to koleje dziecko ma byc poszkodowane.
i jeszcze jedno nie tylko faceci odchodza kobiety robia tak samo a potem chca niewiadomo jakie alimenty a człwoiek ktory je placi tez mosi zyc. Panie zastanowcie sie czy tyle ile rządacie od ex bylybyście w stanie zapłacic same na dziecko.

do SAMAMAMA . zeby zrobic dzidziusia to mamusia musi rozlozyc norzki, bo samemu sie nieda.A z opieki morzna dostac rozne dotacje i pomoce "mamy jusz wja jak to maja zrobic

Moze to co napisz,bedzie dla wielu kobiet nieprawdziwe.Ale stwierdze fakt.Zgadzam sie z panem ktory pyta o obnizenie alimentow,jak rowniez zgadzam sie zpania ktora twierdzi ,ze wina jest po obu stronach.W moim przypadku malzenstwo cywilne trwalo 24 godziny doszlo do niego gdy bylem w wojsku .Moja ex malzonka powiadomila mnie o ciazy wiec jako chlopak z ikra szybko starale sie zawzec zwiazek malzenski,niewiedzac ze moja ex malzonka ma kochnka ktory zostawil 4 dzieci i byl starszy od niej o 15 lat.po wizycie owej kobiety (malzonki kochanka mojej ex)i wyjasnieniu,ze to dziecko nie jest moje,dostalem jako 20 letni chlopak zalamania psychicznego bedac w wojsku.doszlo do rozwodu.Wiec nie kazdy mezczyzna jest zly i nie kazda kobieta w pozadku..a prawo powinno sie zmienic i dostrzegac fakty a nie dochodzenia powodek lub powodow.Nalezy sie temu panu obnizenie alimentow i odwolanie sie od sprawy.Dla niektorych ludzi w polsce 300 zl jest dochodem 2 tygodniowej pracy .

Gościu czy ty masz poukładane???....nie w zyciu tylko w głowie?????Masz dziecko no to je utrzymuj.Dlaczego nie płaciłeś regularanie.Zycze ci aby zona zlozyla o podwyzszenie alimetów a wtedy posmakujesz co to jest byc ojcem.Naprawde wsyt.

Kto mi pomoże napisać odwołanie co do wysokości zasądzonych alimentów

Witam. Chciałam prosić o pomoc i poradę.


Kilka dni temu mój narzeczony stawił się w sądzie ( u sędziego ? nie na rozprawie), który oznajmił mu, że jego była żona ubiega się o odwieszenie wyroku, który ponoć padł w grudniu 2006r. Ze względu na zaległości w płaceniu alimentów. Płacił tyle ile było go stać, czasami nic.

Narzeczony nic nie wiedział o rzeczonej sprawie sądowej i nie stawił się na nią. Wyrok padł: 10 miesięcy pozbawienia wolności z zwieszeniem na 2 lata, o którym też nie został poinformowany. Płacił zasądzone alimenty (kiedy mógł) w wysokości 400zł mimo zarobków 500zł pracując na pół etatu a częściowo zarabiając dorywczo bez pokwitowań co jego narzeczona starała się udowodnić na wcześniejszej rozprawie o alimentach.

Płacił alimenty wedle możliwości do marca 2008roku póki nie stracił pracy. Nową prace podjął w lipcu gdzie przez trzy miesiące zarabiał najniższą krajową a dopiero od jakiegoś

cd..
jego dochody wynoszą średnio 1300zł. Ledwo wiąże koniec z końcem po drodze spłacając zaciągnięty kredyt i nie daje rady płacić alimentów.

A teraz cos takiego ? SPRAWA, W KTÓREJ GROZI MU ZASĄDZENIE ODBCIA KARY POZBAWIENIA WOLNOŚCI. Była żona ( nie będę długo opisywać) to kobieta "wcielony diabeł", zawistna, która nasyła zbirów na co są świadkowie sąsiedzi, ja, były szef z pracy oraz wszelkie dowody na papierach z groźbami podrzucane pod jego drzwi. Narzeczony nie widział 11 letniej córki od ponad półtorej roku, która pisze maile po roku jak bardzo nienawidzi ojca a jej numer komórki jest zmieniony od ponad roku, którą ojciec dziewczynki sam kupił aby mieć kontakt z dzieckiem mimo iż nie ma żadnych ograniczonych praw ( kontakt z byłą żoną i jej rodziną zupełnie nie możliwy).

Co robić w takiej sytuacji, co trzeba i co można zrobić? Czy da się wygrać coś takiego? Gdzie prawnikiem byłej żony jest rodzina a w rozprawy

Jeżeli była żona nie podała w pozwie prawdziwego adresu, a znała faktycznie jego adres, to należało by wnieść o unieważnienie wyroku ze względu na fakt, że przed Sądem strona skarżąca zataiła prawdę. Wtedy po ponownym rozpoznaniu sprawy otwiera się szereg możliwości. Gdyby było więcej szczegółów mógłbym podrzucić pewne pomysły. Pozdrawiam

kari jestes moze z gdyni?

BZDURA, nie zgodzę sie na fundusz i inne tego typu rozwiazania. ponieważ zostałam sama z dzieckiem, narazie mam pracę i daje sobie radę, nie dostając od niego ani grosza. Ale co stanie się jak ja stracę? Dziecko będzie głodowac i czekać do pełnoletności na swoje pieniądze! Bzdura. Na tym polega róznica. Z czego ma życ dziecko skoro jesli matka nie zarabia, nie moze dostac pracy, albo musi wychowywac malenkie dziecko, na tym właśnie polega obowiązek alimentacyjny- zapewnienie bezpieczeństwa materialnego dziecku. Na odkładanie dziecku na przyszłośc może pozwolic sobie niewiele matek samotnie wychowujacych dziecko. Myslę że zaden facet który zostawił dziecko nie ma prawa krytykowac matki, poniewaz nie wie ile ponosi ona wyrzeczeń i odwagi, żeby zapewnic dziecku byt.

Żono jakobi2ka spostrzegawcza jesteś... Justi zdecydowanie ma żal do świata, że ją facet żucił, ale nie dziwne jak się takim egoistą jest... Dziewczyna najwyraźniej jest jedną z tyc kobiet co w dupie mają okoliczności, najważniejsza kasa. Mam męża...najkocańszego, a ma przeszłość nie kolorową... Też nie płacił dłuo alimentów na dziecko, a to z teo powodu, że suka porwała je, mieszka z innym za granicą a mężowi tylko kwitki do zapłaty śle!!! Nawet nie wiedzieliśmy komu płacić, bo się ukryła.... ale to nie ważne, tak? Ojciec nie musi widywać dziecka tylko płacić??? Bzdura. Tamta baba to zwykła szmata, zresztą zdradzała nawet w ciąży.. Takim jak ona co tylko kase widzą łeb rozwalić o kant kibla!! Biedne jest tu dziecko, a mogło nie być, bo rozbite ale dogadane związki też bywają ok... i to jest przykre.

Witam. Czytałem parę różnych stron o alimentach, jakieś artykuły w gazetach, encyklopedie itd. Nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na 'moją' (w zasadzie to nie moja, tylko innego członka rodziny) sytuację.

Ojciec swojego 18letniego dziecka płaci mu alimenty. Smaczek jest w tym, że równie dobrze to dziecko nie potrzebowałoby alimentów, bo matka tego dziecka jest już w nowym związku małżeńskim i jej ojczym zarabia bardzo dobre pieniądze (nie wiem jak biologiczna matka, ale pewnie tez cos zarabia). Czy w zwiazku z tym mozna jakos odwolac sie od placenia alimentow?

Pozdrawiam.

Witam
Jestem po rozwodzie, walczę o alimenty na ostatniej rozprawie przyznano mi alimenty na dziecko w wysokości 2500zł pomimo tego, że mój mąż zarabia około 8000zł miesięcznie, wynajął sobie super adwokata i wygrał walkę. Nic z tego nie rozumiem jak sąd mógł tak postąpić? co teraz mam robić? Błagam odpiszcie!!!

No i co z tego że jest w nowym związku ?????? cytuję : Art. 131§ 2. Jeżeli jeden z małżonków przysposobił dziecko drugiego małżonka, przysposobienie nie ma wpływu na obowiązek alimentacyjny między przysposobionym a tym drugim małżonkiem i jego krewnymi.
mało tego - nowy małżonek tej kobiety może wystąpić do ojca biologicznego o zwrot kosztów utrzymania uprawnionego ( czyli tego 18- latka ) tak więc powołać dziecko na świat to było komu a już zainteresować się czy dziecko ma zapewnione wszystkie swoje potrzeby wg . 135 art par 1 KRiO to już nie ma komu - jak kukułki -zrobić i podrzucić.Kosztorys dodam opiewa na kwotę ok.2 tys zł.

Witam
Mam ogromny problem od ponad roku sądze się z ojcem mojego dziecka o alimenty a on ciągle się odwołuje zrobił to już 3 razy ileż można a alimentów ciagle nie dostaje.On kłamie w zeznaniach lub nie pojawia sie na sprawie. Co moge zrobić?z Góry dziekuję za pomoc

Niedawno sądziłem się z była żoną o wysokość alimentów, sprawę przegrałem i chciałbym się odwołać Jak napisać odwołanie, gdzie można ew. znależć jakieś wzory?

Z góry dziękuję

Mam taką sprawę, po rozprawie o alimenty ojciec córki powiedział że będzie się odwoływał, jak to dalej bedzie wygladalo czy zostane o tym jakos powiadomiona? co z alimentami ktore mam dostac na poczatku miesiąca?

Mam takie pytanie, kiedy można się odwołać od wyroku sądu? Mam wyrok w sprawie wysokości alimentów z sądu odwoławczego, czy mogę się jeszcze od tego wyroku odwołać?

wyrok sądu odwoławczego jest prawomocny.Istnieją środki nadzwyczajne ale akurat w wypadku kasacji alimenty nie wchodzą w grę,a z kolei inne środki nadzwyczajne wymagają by orzeczenie sądu było niezgodne z prawem, co powoduje,że nie ma żadnych szans na korzystne orzeczenie.Nadto w tych sprawach wymagany jest udział profesjonalnego pełnomocnika.

Moja sprawa wygląda następująco: Sad przyznał mi alimenty w wysokości 400 zł na dziecko i nie wziol pod uwagę tego ze opłacam mieszkanie, tel. przez który mam jedyny kontakt z była zona aby się umówić na spotkanie z synem. Moje zarobki to najniższa krajowa czyli leko ponad 1000 zł. I tu pytania:
1. Jak to możliwe ze mam płacić prawie polowe wypłaty na alimenty?
2. Jak się odwołać?
3. Jakiś wzór odwołania lub jaka kol wiek pomoc bardzo proszę.

Wszelkie porady i pytania pisać, odpowiem na wszystko i wszystko będzie mi pomocne.

Pozdrawiam.

POZNAŃSKA MANIFA 2015: DOŚĆ PRZEKRĘTÓW W SPRAWIE ALIMENTÓW

W tym roku poznańska Manifa przejdzie pod hasłem "Dość przekrętów w sprawie alimentów!"

Chcemy wyrazić nasz głęboki sprzeciw wobec faktu, że w Polsce kobiety w różnym wieku wciąż borykają się z problemem nieściągalności alimentów na dzieci.

Oburza nas to, że aż 250 tys. ojców nie dokłada się do utrzymania swoich dzieci, co daje tyle samo matek pozostawionych samych sobie, często w skrajnie trudnej sytuacji ekonomicznej oraz prawie milion poszkodowanych dzieci (dane: Fundacja MaMa). Według Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w Polsce udaje się ściągnąć zaledwie 7,9 proc. długów alimentacyjnych (stan z sierpnia 2014). Polscy dłużnicy alimentacyjni zalegają obecnie na kwotę ponad 4,6 mld złotych.

Zapomina się o tym, że celowe niepłacenie alimentów to przejaw przemocy ekonomicznej. W naszym kraju wciąż obarcza się kobiety o wiele większą odpowiedzialnością za wychowywanie dzieci, a mężczyzn łatwo usprawiedliwia się z nieuczestniczenia w życiu rodzinnym. Nie wymaga się od nich, aby byli aktywnymi i zaangażowanymi w opiekę nad dziećmi ojcami, ponieważ wciąż pokutuje przekonanie, że stworzeni są do innych ról niż kobiety. "Cwaniacy alimentacyjni" wspierani są często przez znajomych, przyjaciół, rodzinę a nawet instytucje, których działania w obszarze ściągalności alimentów bywają nieskutecznie z powodu opieszałości odpowiednich organów lub braku rozwiązań prawnych. Uchylanie się od płacenia alimentów nie jest piętnowane, ale wręcz (w niektórych środowiskach) uważane za przejaw sprytu i przedsiębiorczości. Fora dla ojców pełne są porad w stylu: jak szybko przepisać majątek na osobę z rodziny albo ukryć czy zaniżyć dochody, aby uniknąć płacenia alimentów.

Co więcej, problem niepłacenia alimentów nie dotyczy tylko - jak się powszechnie uważa - mężczyzn mało zarabiających lub bez pracy. Bardzo często unikają płacenia również ojcowie świetnie zarabiający, prawnicy, politycy, osoby z pierwszych stron gazet. I wciąż uchodzi im to na sucho!

Apelujemy do ojców, aby zaczęli poczuwać się do odpowiedzialności za dzieci, które sami spłodzili i mają w związku z tym obowiązek wychować je oraz utrzymać w takim samym stopniu jak matki! Apelujemy do wszystkich, aby zaczęli piętnować unikanie płacenia alimentów, ponieważ jest to po prostu przestępstwo!

Przyjdź na poznańską Manifę 8 marca o 12:00.
Miejsce: ul. Półwiejska (przy Starym Browarze).

SERDECZNIE ZAPRASZAMY!!

PRZYJDŹ, CHODŹ RAZEM Z NAMI, POKAŻMY, ŻE TO PROBLEM SPOŁECZNY!

300zl alimentow na jedno dziecko to za malo dziecko rosnie z dnia na dzien i zaczyna miec coraz wiekrze zapotrzebowanie.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika