Forum prawne

Pilnie błagam o informację !!! - forum prawne

Czy ktoś wie jaki jest okres przedawnienia w kod. cywilnym. GAM po 13 latach upomina się o opuszczenie mieszkania, mimo, ze wie iz dawno nie pracuję w wojsku.Czy mogę sie powołac na jakiś paragraf, ktory mówi o przedawnieniu po 13 latach ?

(Arystoteles)

Odpowiedzi w temacie: Pilnie błagam o informację !!! (5)

Twoje pytanie jest nieprecyzyjne. Na jakiej podstawie prawnej obecnie zamieszkujesz? Płacisz czynsz?
Jeśli zamieszkujesz bez jakiejkolwiek podstawy prawnej i nie płacisz czynszu, to przedawnienie następuje na zasadzie art. 172 kc po 30 latach – jest to tzw. zasiedzenie. Gdybyś zamieszkiwał nie wiedząc o tym, że nie masz do tego prawa zasiedzenie trwa 20 lat – np. na podstawie bezprawnego zezwolenia kogokolwiek.
Jeśli zaś płacisz czynsz, to o przedawnieniu nie można w ogóle mówić. Przedawniają się ewentualnie roszczenia wynajmującego, dzierżawiącego itp. o czynsz, ale samo prawo wypowiedzenia umowy nigdy. Umowę zawsze można wypowiedzieć. Zajrzyj w pierwszej kolejności do samej umowy, która powinna określać warunki wypowiedzenia. Jeśli nie, to obowiązują ogólne terminy określone w kodeksie cywilnym zależne od rodzaju Twojej umowy. Nie wiem, jaka masz umowę, więc nie mogę Ci pomóc, ale odpowiedź znajdziesz w kodeksie cywilnym.

Robercie - serdeczne dzięki za odpowiedz.Umowę najmu lokalu miałem podpisaną na czas trwania stosunku pracu (w wojsku) lub do momentu otrzymania miesz. ze spóldzielni. Mimo, iż miałem zawinkulowany wkład 1997 r. mieszkania nie otrzymałem z wiadomych każdemu Polakowi powodów. W mieszkaniu zamieszkuję od 16 lat, a od 13 nie pracuję w wojsku (stosowne zaświadczenie od 13 lat jest w WAM). Dyrektor Admin. powiedział, że jedyną moją szansą w tej chwili jest natychmiastowe zatrudnienie się znów w wojsku, co też uczyniłem 28.10. br. (cud ?). Tegoż dnia miełem 1 sprawę w Sądzie. Jest w protokole sądowym, że Admin. nie upominała się o to mieszkanie od 13 lat, i, że obecnie znów pracuję w wojsku. Sędzia z Adm. powiedział, że umowa najmu wagasła mi 10 lat temu (?), na co ja się go zapytałem gdzie to ma na piśmie-(- milczenie.) Sędzia dał mi 2 tygodnie na dostarczenie do Sądu dokumentów, które argumentowałyby moje dalsze zamieszkiwanie w w/w lokalu i wyznaczył nast. rozprawę na 4 grudnia. Po rozprawie sędzia z Adm. uprzejmie zgodził się na rozmowę ze mną. Zapytałem Go się wprost, czy warzuci mnie na ulicę, odpowiedział - "niech pan nawet tak nie mówi". Dał mi również do zrozumienia, że jest coś co może mnie uratować (nie może powiedzieć bo przecież reprezentuje Admin.). Mam nadzieje że teraz jasno to opisałem. Zastanawiam się więc nad tym przedawnieniem i nad tym co to jest to coś, co ma mnie uratować. Jak może wyglądać ewentualna ugoda (lokat ten jest przeznaczony do wykupu). Robercie!!!!! Proszę Cie o pomoc, jeśli masz dobre serduszko !!! Dzięki !!!!!! CZEKAM .

juz kilka razy to wdziałam proszę o odpowiedz co to znaczy- – ??????

Podaj adres e-mail a wysle ci telefon do prawniczki, ktora do konca października pracowała w Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Jednocześnie od kilku lat prowadzi z mężem kancelarie adwokacką. Pani o której mówię wcześniej była sędzią w Radomiu, specjalizuje się w mieszkaniówce i jest b. dobrze zorientowana w tym temacie

Czy udało ci się wygrac z GAM-em? Ja zaczynam dopiero teraz z nimi walczyć.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika