Po śmierci matki ojciec czy ojczym?

Witam,
Mój były partner porzucł mnie kiedy byłam jeszcze w ciąży. Kiedy córka miałam kila miesęcy zwiazalam się z innym mężczyzną, za ktreo po czasie wyszłam za mąż. Wspólnie wychowywaliśmy córke, ktora traktuje męża jak ojca (tak też się do niego zwraca). Biologicznemu ojcu przpomniało się o dziecku kiedy to miało 2 lata. Wtedy to ja założyłam sprwe o ustalenie ojcstwa (co z perspektywy czasu uważam za błąd). W chwil obecnej biologizny ojciec płaci alimenty ale swoje spotkania ograniczył do dwoch godzin raz na dwa tyodnie. Chybanie musze mowić, że trzyletnie dzisiaj dzieckotraktuje go wyłącznnie jak towazysza zabaw. Zwraca się do niego po imieniu. Uważam, że nie ma miedzy nimi żadnej więzi bo spotkania ojca z dzieckiem są poprostu wymuszone (nie che on widywać dziecka w tygodniu twierdzac, że nie ma czasu). Moj mąż - ojczym mojej córki jest bardzo zaangażowany w wychowanie dziecka. Dziecko jest z nim zżyte o czy pisałam. Planujemy z mężem powiekszenie rodziny. I tu pojawia się moje pytanie.
Co stanie się z dzieckiem w sytuacji mojej śmierci. Kto dostanie prawo do sprawowania nad dzieckiem opieki? Czy dziecko zostanie oddzielone od swojego rodzenstwa i trafi do obcej rodziny jaką jest rodzina biologcznego ojca? Czy możemy zrobić cokolwiek aby zabezpieczyć możliwosc pozostania przy ojczymie mojej córce w razie mojej śmierci? Czy np. spisany przeze mnie w oecosci notariusza testament z moją wolą w tej sprawie miałoby dla sądu jakąś wartość?
Proszę o szybką odpowiedź

Witam,

Jestem w podobnej sytuacji, ojciec dziecka widuje je sporadycznie, uznał ojcostwo, ale nie chciał zakładać rodziny. Boję się że po mojej śmierci wywiezienie gdzieś dziecko. Czy moi rodzice mogą zostać rodzina zastępcza? Jak zabezpieczyć dziecko przed takimi skutkami?