pozbawienia ojca praw rodzicielskich

Witam .Proszę o pomoc chce założyć byłemu mężowi sprawę o pozbawienie praw rodzicielskich .Od dłuższego czasu były mąż nie utrzymuje kontaktu z synem,nie pamięta o jego urodzinach imieninach nawet nie raczył się zjawić na syna komunii.Telefonów od ojca nie otrzymuje tylko w tedy jak coś sobie tatuś przypomni.Alimenty mam płacone przez komornika z których i tak się nie wywiązuje są nie regularne.Proszę pomóżcie mi jakie papiery zbierać i co robić.

Chciała bym wystą pić o pozbawienie praw rodzicielskich. Nie jesteśmy razem z ojcem mojego synka. Nie płaci alimentów (dostajęje z funduszu alimentacyjnego), nie dzwoni, nie odwiedza dziecka. Widział go tylko raz na badaniach DNA czy to wystarczające powody?

w tych dwóch przypadkach to wystarczy,dobrze by było mieć jeszcze świadka choćby kogoś z rodziny ale jak nie macie to nie

witam. mam 2 corki 17 i 13 lat ojciec ich odszedl od nas jak mlodsza nie miala jeszcze roku od tamtej pory odwiedza je bardzo rzadko tzn raz na rok lub raz na 2 lata jak sobie przypomni i zawsze jest w stanie nietrzezwym .ostatnio jak starsza corka go widziala to bylo w styczniu 2009 roku wtedy jej powiedzial ze ma prawo zabierac jena ferie i na wakacje wiec zabierze je ja slask doswojego brata (mieszkamy na pomorzu) po tych jego rewelacjach corki zrywaly sie po nocach z placzem dopiero jak sie dowiedzialy ze bez mojej zgody nie moze tego zrobic byly spokojne przestaly plakac i spokojnie spaly.oczywiscie potem juz sie nie pokazal az do soboty 18 wrzesnie gdzie znowu wyskoczyl ze swoimi rewelacjami i znowu byl pijany.tym razem mial gest i dal corkom po 20 zl:) corki chca zeby pozbawic go praw rodzicielskich zeby nie mial prawa wtracac sie do ich zycia .tylko nie wiem jak napisac uzasadnienie zeby przekonac sad. prosze opomoc

nie odbierzesz praw na tej podstawie,możesz śmiało za to ograniczyć i na pewno Ci się to uda .Ojciec dziewczynek musiałby się znęcać nad nimi,bić,odbywać karę więzienia,mieć założoną niebieską kartę ,itd

dzieki i za to . pozdrawiam

wiesz co Ci powiem> spróbuj, dobrze opisz całą sytuację ,często wyrok sądu zależy też od nas samych jaki wpływ wywrzemy na emocje sądu,nie możesz się bać,wahać,musisz twardo dążyć do celu,mnie już niejedno w sądzie zaskoczyło, musisz udowodnić że ta osoba na miano ojca nie zasługuje,i że nie ten ojciec co się przyczynił do przyjścia dziecka na świat tylko ten co wychował,ale ogranicz przynajmniej bo kiedyś z tego co piszesz ledwo one dorosną to widzę że on będzie gotów wystąpić przeciwko nic o alimenty by One na niego płaciły.Powołaj jak najwięcej świadków,nawet córki jeśli chcesz,i bądź stanowcza ,nie bój się żądaj wręcz tego od sądu,są od tego paragrafy chociażby w Konstytucji ..a nóż widelec