Forum prawne

presco - forum prawne

Witam, mam też problem z tą firmą, ale nie mam żadnych zobowiązań w stosunku do nich. Odkupili "dług" (nie sprawdzili) i teraz mnie atakują. Mam dokumenty, że nie mają prawa, a oni wciąż żądają zapłaty, bo dług odkupili. Chamstwo ich pracowników jest niewiarygodne, nic nie robią poza telefonicznym atakowaniem mnie i mojej rodziny. Miesiąc temu przedstawiłam im swoją wersję, popartą dokumentami wysłanymi faksem, że ich roszczenia są bezzasadne. Oni furt, że mam im udowodnić, że nie jestem wielbłądem i mam płacić. Nagabują nas (mnie i rodzinę) w chamski sposób od paru tygodni, teoretycznie mogłabym pójść na współpracę, ale nie podobają mi się formy ich działalności. Ostatnio zagroziłam im sądem za nagabywanie, a oni powiedzieli mi rzucając słuchawkę, że zajmuję ich czas. Mam dokumenty (jak pisałam), że nikomu nie jestem nic dłużna, czy mogę gdzieś zaskarżyć tę firmę (poza sądem). Mam nagrania rozmów na poparcie chamstwa i zaświadczenie niewinności od firmy, od której podobno odkupili ten "dług".

Odpowiedzi w temacie: presco (11)

WITAM. MAM IDENTYCZNY PROBLEM Z TĄ FIRMĄ. JESZCZE NIE WZIĄŁAM DOKUMENTÓW POTWIERDZAJĄCYCH,ZE NIE JESTEM WINNA NIKOMU ŻADNYCH PIENIĘDZY, ALE CZEKAM NA TAKIE. Z FIRMY PRESCO WYDZWANIAJĄ, STRASZĄ , A GDY MÓWIE ZE ROZMOWE BĘDE NAGRYWAC, RZUCAJĄ SŁUCHAWKĄ. U MNIE SPRAWA DOTYCZY UBZPIECZENIA SAMOCHODU ,KTÓREGO RZEKOMO NIE OPŁACIŁAM,. DZWONIŁAM DO RZECZNIKA PRAW UBZPIECZONYCH, KTÓRY POWIEDZIAŁ,ZE NAWET JESLI BYŁABYM WINNA FIRMIE UBEZPIECZAJĄCEJ JAKIES PIENIĄDZE, SPRAWA PO 3 LATACH ULEGŁA PRZEDAWNINIU.
JEŚLI TWOJA SPRAWA "POSUNIE SIĘ ", PROSZE DAJ ZNAC, BO JAK DO TĄD MÓJ SPOSÓB, TO NIE ODBIERAM TL. NR.PRYWATNYCH :)

Witam Panią!
Nie wiem czy sprawa jest nadal aktualna, ale reprezentuję firmę P.R.E.S.C.O. i bardzo chętnie spróbuję wyjaśnić Pani sprawę.
Proszę o wysłanie kontaktu do siebie na mój priv lub na adres e-mail (ze względu na spam pozwolę go sobie zaszyfrować niejako :-): t.piotrowski (małpa) presco.pl (oczywiście bez spacji). Bardzo chętnie poznam również imię i nazwisko naszego konsultanta, który z Panią rozmawiał i zapis tej rozmowy. Jeżeli okaże się, że konsultant nie zachował należytego szacunku do Pani i w jakikolwiek sposób naruszył Pani godność osobistą - zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec niego.

Z poważaniem,
Tomasz Piotrowski
rzecznik prasowy
P.R.E.S.C.O.

(do elektra77)
Witam Panią!
Muszę Panią 2 razy zmartwić odpowiadając na Pani post na forum.
1. Zaciągnięty raz dług pozostaje długiem powiększonym o należne odsetki do czasu jego spłacenia niezależnie od czasu jaki upłynął od terminu jego powstania. Przedawnienie dotyczy jedynie możliwości sądownego dochodzenia swoich racji i to też tylko w niektórych przypadkach. Wynika z tego, że Rzecznik Praw Ubezpieczonych wprowadził Panią (zapewne nieświadomie) w błąd.
2. Nie odbieranie telefonów od wierzyciela nie jest nigdy sposobem na załatwienie sprawy. Jeżeli chce Pani rozmawiać o wybranej przez siebie porze - proszę zadzwonić do P.R.E.S.C.O w godzinach 8-20 od poniedziałku do piątku i będzie mogła Pani na spokojnie wyjaśnić sprawę. Zawsze istnieje możliwość rozłożenia długu na dogodne raty, które będzie mogła Pani spłacić i zapomnieć o całej sprawie po spłaceniu długu.

Kiedyś miałem trochę podobną sytuację. Jak się okazało nie zapłaciłem jakiegoś rachunku za telefon komórkowy i po kilku latach właśnie P.R.E.S.C.O. do mnie napisało w sprawie spłaty tego długu. Na początku byłem przerażony i pomyślałem sobie, że jak się "ukryję" to mnie nie znajdą :-). Trwało to kilk tygodni jednak pewnego dnia postanowiłem z tym skończyć i zadzwoniłem do P.R.E.S.C.O. z prośbą o rozłożenie tego długu na kilka rat. Udało się! Spłaciłem swój dług i mogłem spać spokojnie. największą przyjemność sprawiło mi nie to, że P.R.E.S.C.O. mnie nie ścigało tylko fakt, że w końcu mogłem czuć się spokojny otwierając skrzynkę na listy czy odbierając telefon - nawet zastrzeżony. Dzisiaj jestem rzecznikiem P.R.E.S.C.O. i chyba głównym argumentem za tym żebym tu pracował było hasło, które widniało na liście od nich "DOBRE IMIĘ NIE MA CENY". Ja w to wierzę i mam nadzieję, że większość Polaków w końcu również zacznie w to wierzyć!

Serdecznie pozdrawiam,
Tomasz Piotrowski
rzecznik prasowy
P.R.E.S.C.O. sp. z o.o.

PS. Zapewne uważa Pani firmy zajmujące się windykacją za potwory a ich pracowników za krwiożercze monstra z baseballami - zdziwię Panią - ponad 75% pracujących w P.R.E.S.C.O. to piękne i bardzo normalne kobiety, które może tak jak Pani mają dom, dzieci, mężów i pracę :-) Ja wbrew pozorom też mam się za bardzo normalnego człowieka :-)

Mój tata miał dług w PLUS GSM po kilku latach odezwała sie ta firma w sprawie sciągniecia długo oraz kary. Fakt Faktem mieli racje ze karę powinni sciągnąc wiec ją tata zapłacił 1000 zł + odsetki+koszty egzekucyjne i inne takie. Problem w tym ze pół roku później kolejne wezwanie do zapłaty !!!!! Znowu 1000zł + odsetki + koszty egzekucyjne. Przsłalismy im kopię dokumentów od komornika ze postepowanie egzekucyjne zakończono dowody zapłaty itd, a oni na to nic nie odp. nie dawno kolejne pismo od(ich) komornika przyszlo o zajeciu wierzytelnosci itd... w rozmowie telefonicznej, gzie z tata rozmawialy tylko jakies sekretarki, bo komorniaka nie bylo Pani nie potrafiła odpowiedziec na zadne pytanie. co zrobic. przeciez nie zapłącimy 2x za to samo

Witam i proszę o poradę
Moja sprawa jest o tyle dziwna że o firmie PRESCO dowiedziałem się chcąc wziąć kredyt na mieszkanie. Z banku w którym złożyłem wniosek o kredyt otrzymałem informację, że firma PRESCO wpisała mnie na listę Biura Informacji Gospodarczej. Rodzaj zobowiązanie - gwarancja bankowa. data powstania zaległości - kwiecień 2003r.
Zdziwienie moje było duże ponieważ o takim zobowiązaniu nic mi nie wiadomo - co ciekawsze - nigdy nie dostałem od tej firmy ani z sądu żadnego wezwania, ponaglenia. O tym, że jestem na liści BIG'u dowiedziałem się dopiero z banku i gdyby nie kredyt o który się staram to pewnie jeszcze długo bym nie wiedział o tej sytuacji.
Proszę o poradę bo zupełnie nie wiem co robić w takiej sytuacji a bank nie udzieli mi kredytu jeśli będę na liści BIG'u. Dzwonić do nich i wyjaśniać? zobowiązanie jakie by nie było to i tak dawno uległo przedawnieniu - przynajmniej tak mi się wydaje. Poza tym, kto trzyma prawie 10 lat jakieś dowody zapłaty żeby im cokolwiek udowodnić? Z góry dziękuję za pomoc

pozdrawiam

Witam, mma podobna sytuacje, czy udalo sie Panu cos zadzialc w tym temacie? Wdzieczny bede za pomoc. Moj mail: nemesis23@tlen.pl
Pozdrawiam

Szanowni Państwo. W sprawach PRESCO oraz INTRUM pomogę rozwiązać każdy problem. Pomoc prawna 0zł, 533-952-710,

Witam serdecznie tez mam problem z PRESCo od 2004 nie zaplacilem kilku faktur z Cyfrowy Polsat i niestety jak zadzwonili kilka miesiecy temu przyznalem sie :(
Teraz przyszly mi papiery z sadu i czy jest jakas szansa bym nie placil tego ??
Prosze o pomoc

Musi Pan złożyć sprzeciw do nakazu zapłaty i podnieść zarzut przedawnienia roszczenia.

Wystosowalam do PRESCO pismo z propozycja splaty zobowiazania ale z proba o anulowanie lub chociazby zmniejszenie odsetek, ktore narosly.Otrzymalam negatywna odpowiedz , co robic ?
Odsetki przewyzszaja kapital .Co dalej robic ???Chca splaty calosci rowniez calych odsetek.

Witam serdecznie.

Prosił bym o rade a mianowicie w grudniu 2011 kupiłem samochód z ubezpieczeniem MTU poprzedniego właściciela. wypowiedziałem ubezpieczenie listownie następnie wziąłem ubezpieczenie AXA. w kwietniu 2012 okazało sie ze MTU przedłużyło automatycznie swoją polise ubezpieczeniową 1100zł. Dzwoniłem do MTU by wyjaśnić sprawę i twierdzili ze nie dostali żadnego wypowiedzenia.
od sierpnia 2013 sprawą zajmuje sie presco chcą 1400zł.

Co w tej sytuacji zrobić?

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika