Problem z promotorem. - forum prawne
Witam. Mam pytanie. Mój promotor przez ostatnie 3 miesiące był nie obecny w kraju. Miał moją prace sprawdzać przez drogę mailowa. Naturalnie zero odpowiedzi. Niestety nikt inny na uczelni nie był w stanie mi pomóc bo to dość wąska specjalizacja. Teraz promotor wrócił, upiera się że to co kazał mi napisać to jednak w moim wydaniu jest bardzo średnie i że 100 stron do wywałki. Tylko że tak miałam się bronić pod koniec października, z powodu jego nieobecności nie mogłam sprawdzić nawet zdania jednego czy jemu pasuje. Teraz okazuje się że całość mu nie pasuje. Poza tym, nie chce płacić kasy za tryb indywidualny studiów z powodów tego dupka, który zresztą nie chce oddać mi tych 100 stron które napisałam.
Obawiam się że odwaliłam za niego czarną robotę, a on teraz będzie miał bazę pod jakieś artykuły czy coś. Co mogę zrobić w tej sytuacji. Jak załatwić te sprawę tak aby nie przedłużać albo nie płacić za rok kolejny, skoro opóźnienie nie było z mojej winy tylko z jego! Czy argument że promotor chce wykrozystać moje 100 stron jako swoją treść. narazie tylko ją przetrzymuje w sumie, ale wiem że jej użyje tylko do póki tego nie zrobi to nie udowodnie że to mój tekst.
Odpowiedzi w temacie: Problem z promotorem. (1)
Bardzo smierdząca sprawa moze z tego wyniknać. A sprawa wygląda tak iż każdy kto sie takimi sprawami zajmuje łapie ten smórd i ciągnie za sobą. Lepiej porozmawiać wcześniej z rektorem i dziekanem od spraw studneckich i z nimi załatwić sprawę, rozmową. Może ktoś z samorządu studenckiego z panem iść powinien.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?