Forum prawne

problem z wyjazdem przy budowie chodnika - forum prawne

Dzień dobry, proszę o poradę w sprawie problemów przy budowie chodnika w mojej miejscowości.

Trzy tygodnie temu gmina rozpoczęła prace, które obejmują granicę mojej posesji. Wykonawca zerwał asfalt na szerokości ok. 0,5 m, tworząc rów przy wyjeździe. Musiałem interweniować, aby umożliwiono mi wyjazd ? tymczasowo zasypano rów tłuczniem, jednak bez utwardzenia. Po kilku dniach wjazd osiadł, a podczas powrotu z pracy zakopałem samochód, blokując jezdnię. Konieczna była laweta i dodatkowe utwardzenie na mój koszt (ok. 1000 zł).
Zgłaszałem problem sołtysowi, kierownikowi robót, gminie oraz policji ? nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności. Kierownik budowy stwierdził jedynie, że firma jest ubezpieczona i mogę dochodzić swoich praw w sądzie. Po obfitych deszczach przejazd znów osiada.

Dodatkowo w wyniku budowy ustawiono krawężnik, który utrudnia wyjazd z działki (podjazd jest pod górę). Obawiam się, że po zakończeniu inwestycji wyjazd stanie się praktycznie niemożliwy i będę musiał na własny koszt podnosić i profilować cały podjazd.

Moje pytania:
1. Jak przymusić wykonawcę do należytego wykonania prac przy moim wjeździe?

2. Do kogo mogę się zwrócić i jakie działania podjąć, by odzyskać poniesione koszty?

3. Na jakie przepisy mogę się powołać, aby mieć pewność, że wyjazd z posesji pozostanie komfortowy i zgodny z prawem?

4. Jak taki wyjazd powinien wyglądać i jak umożliwić sobie sytuację, gdzie nowy chodnik nie wpłynie na komfort wyjazdu z posesji i nie obciąży mnie dodatkowymi kosztami powstałymi w wyniku jego budowy?

5. W jaki sposób i u jakich organów interweniować aby mieć pewność, że po realizacji budowy nie zostanę z problematycznym wyjazdem i koniecznością poprawy warunków wyjazdu na własna rękę?

Z góry ogromnie dziękuje za wszelkie udzielone porady i informacje

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: problem z wyjazdem przy budowie chodnika

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika