Odpowiedź na pozew o podwyższenie alimentów - forum prawne
Matka mojego syna wniosła pozew o podwyższenie alimentów (na małoletnie dziecko), w którym bardzo "naciągnęła" ponoszone przez siebie koszty utrzymania. Do tej pory płaciłem 200zł (prawa do dziecka odebrano mi) teraz żąda 1200zł. Założyłem rodzinę mam żonę i dwójkę dzieci. Sam zarabiam 1400zł i tyle samo żona. Jak powinna wyglądać pisemna odpowiedź na pozew, czy powinienem ubiegać się o obniżenie żądanych alimentów czy prosić o pozostanie przy aktualnych czy po prostu powinienem wnieść o oddalenie powództwa w całości i zakwestionować to co napisała w pozwie a o wysokości alimentów nic nie dodawać? Czy może lepiej wysunąć kwotę jaką jestem w stanie dawać np 300zł (nie jestem w stanie dać więcej). Jak zakwestionować jej twierdzenia na utrzymanie dziecka? Chcę dołączyć wszystkie ponoszone przeze mnie i żonę koszty utrzymania rodziny, raty i inne wydatki? Czy może być wydruk z internetu ze swojego banku o opłatach typu internet tel tam nie przesyłają mi faktur, f-ry przesyłają mailem. Gdzieś doczytałem 'Dlatego należy w odpowiedzi na pozew ( i dalszych pismach procesowych) zaprzeczyć wyraźnie nie przyznanym twierdzeniom powoda' co to znaczy? Bardzo proszę o odp mam 7dni na odpowiedź na pozew.
Odpowiedzi w temacie: Odpowiedź na pozew o podwyższenie alimentów (9)
Witam, gdzie mogę znaleźć gotowe odpowiedzi na pozew o podwyższenie alimentów?
1200 zeta nie dostanie na pewno natomiast nie ośmieszaj się kwotą 200 złotych. Takie realne teraz to koło 5stów i to wywalczyć może. A tak nawiasem facet masz trójkę dzieci i siedzisz w robocie za 1400zł ja jako baba zarabiam ponad 2 tysiące zapieprzam by godnie żyć i po prostu nieudacznictwo mnie śmieszy. Niestey w parze z nieudacznictwem idzie też dziecioróbstwo, chyba że te 1400 to ściema na potrzeby sądu.
To żadna pomoc... tylko pozazdrościć tych 2tyś... nieudacznictwo dziecioróbstwo ... katoliczka na pewno ... ręce opadają ...
Jak jesteś taki katolik to idź do księdza niech ci na alimenty albo na życie wyłoży.Pewnie że dziecioróbstwo nie masz pieniędzy na godne życie dziecka które nie jest z tobą czy na godne życie wszystkich swoich dzieci a utrzymanie tamtego chcesz zostawić księdzu.Za dwie stówy to dorastającemu chłopakowi możesz kupić jedzenie na dwa tygodnie.Zmartwię cię sąd nie zostawi co byś nie zrobił alimentów na poziomie 200zł więc zamiast biadać zajmij się pracą i zacznij może wychowywać wszystkie swoje dzieci nie tylko te co masz w domu bo to też sztuka.Ręce to opadają na ile rodzice są skłonni pomóc drugiej stronie z którą nie są wychować i utrzymać swoje dzieci.I błagam nie pisz mi o katolikach bo oni dzieci z różnymi kobietami nie mają więc jaki katolik z ciebie??
I ja ci mogę podpowiedzieć jedno nie kombinuj za dużo mój eks tak kombinował że teraz płaci 600zł na syna,odpowiedź niewiele mu dała też wypisał full rachunków za dom za internet zapomniał tylko że ten kij ma dwa końce ja też mam rachunki też mam kablówkę internet media wszystko do płacenia i to są też rachunki w części przypadające na twoje dziecko,hm zagorzały katolik a prawa mu odebrano do dziecka,musiałeś mieć w dupie dzieciaka że ci odebrali prawa ale z alimentami już nie wyszło tak dobrze.
Dziękujesz bo nie po twojej myśli ja ci tylko mówię że sąd cię wyśmieje z tą kwotą 200zł i jak nic masz 500zł,twoje 1400zł nic ci nie da możliwości masz większe a twoja sprawa jak je wykorzystujesz idź do drugiej pracy tak robi większość ludzi którzy mają dzieci w dwóch rodzinach lub gdy mają troje dzieci.Nie znam faceta który mając na głowie alimenty siedzi w robocie za 1400 i ma łącznie troje dzieci.Pracujesz osiem godzin i nie masz czasu by dorobić weź nie się nie ośmieszaj ja go mam i dorabiam weekendami bo chcę by dzieciak miał.Len jesteś i tyle zobaczysz że w sądzie nie pójdzie ci łatwo,u nas nawet sędzia posunął sie do stwierdzenia że to dziecko już było gdy pan miał następne więc doskonale pan wiedział jaka jest sytuacja.Dla mnie śmieszni są ludzie którzy wiedząc że nie mają dalej robią dzieci jesteś facet i odpowiadasz za wszystkie swoje dzieci i tylko w swoim sumieniu odpowiedz sobie na pytanie czy nie jest tak że tylko dwoje z nich ma ojca w tobie ojca.
napisze tak prawo mamy takie jakie mamy tu p. niulka ma czesc racji 200 zl to zadne alimenty no ale 1200 to tez przesada a co do dziecioróbstwa to tez troszke nie ladnie napisala p.niulka bo facet sam sobie tych dzieci nie robi tylko za przyzwoleniem i zgoda kobiety!
Jestes idiotka Niulka
choć ten post już "umarł śmiercią czasu" to jednak nie mogę, czytając go, pozostać obojętny na tekst "dorosłej" kobiety. Tak jak wcześniej wspomniał szwejo2000, facet sam dziecka sobie nie zrobi. Najlepiej go pozbawić wszelkich praw i ciągnąć tylko pieniądze. Trzeba powiedzieć, że podnosząc alimenty na kwotę 1200 zł powódka musi taką samą kwotę zabezpieczyć ze swojej strony na potrzeby dziecka ponieważ oboje rodziców powinno ponosić przynajmniej takie same koszty w utrzymaniu dziecka. Dużo by pisać o tym wszystkim ale szkoda czasu, ponieważ p. niulka należy do tych matek, którym się wydaje, że życie jest takie proste. To przemawia zazdrość upokorzonej matki, którą zostawił facet bo....miał jej z jakiegoś powodu dosyć. To częsta przypadłość rzuconych kobiet, które zawsze winą i kasą obarczają faceta.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?