Forum prawne

Rodzice nie daja mi zyc....

Mam powazny problem. Mam 17 lat a osiemnastke dopiero w grudniu czyli za 10 miesiecy. Jednak nie mam juz sily mieszkac z nimi pod jednym dachem. Moi rodzice nie sa wykształceni( oboje skonczyli tylko podstawowke) ojciec pracuje jako kierowca i zarabia jedyne 1000zł pracujac od rana do nocy. Mama niedawno otworzyla wlasna dzialalnosc Bar. Niestety wymaga ode mnie bym codziennie po szkole pracowala w tym barze. Na pomoc finansowa nie mam co od niej liczyc. Pracuje w tym barze charytatywnie. Gdy potrzebuje pieniedzy na podstawowe rzeczy wylicza co do grosza i krzyczy ze kupuje np. za drogie wkladki chigienniczne. A sama wydaje dziennie okolo 15zł na piwo i papierosy. ja na prawde nie mam sily codziennie po szkole zajmowac sie jej praca. Ona chcialaby zeby moje zycie toczylo sie tylko wokol tego baru. Mam chlopaka, szkole wlasne problemy. Uwazam ze to jest jej praca i sama sobie na to zapracowala. Rodzice niestety maja do mnie na kazdym kroku o wszytsko pretensje... nie wiem jak mam sie z nimi dogadac. Wpadłam w depresje, nocami nie spie i placze, nie mam humoru i wszystko jest szare. Chcialabym sie od nich juz teraz wyprowadzic ale nie wiem jak na to spoglada kodeks karny. Czy jest to mozliwie abym mogla wyprowadzic sie z domu? bez ich zgody? prosze o pomoc to na prawde wazne!

2007.2.27 13:27:33

Odpowiedzi w temacie: Rodzice nie daja mi zyc.... (10)

Drogie dziecko, jesli ten mail nie jest prowokacją... Weź Ty się do nauki (higiena pisze się przez "h"). I nie bądź sumieniem swoich rodziców. Nie wiesz dzis, mając 17 lat, jak potoczy się Twoje życie... Podejrzewam, żę jesli Twoi Rodzice ciężko pracują, to nie tylko na swoje utrzymanie (czyzbyś jadła resztki ze stołu?). Mam córkę, ale ona potrafi zastanowic się nad tym, że różnica pomiędzy wkładkami za 4,50 a 2,30 jest istotna. Żal mi Twoich rodzców. Życzę, byś miała dla nich więcej ciepłych uczuć i zrozumienia.

2007.2.28 15:14:27

dokąd nie ukończysz 18 lat nie masz możliwości wyprowadzki bez zgody opiekunów

2007.2.28 16:11:58

ps. troszke szacunku dla rodziców życze...

2007.2.28 16:12:42

to jest smieszne szacunek do rodzicow tylko za to ze dali mi zycie??a gdzie reszta chyba w ich obowiazku jest zapracowanie na to bym miala w co sie ubrac i co zjesc a moim zadaniem jest w miare mozliwosci pomagac w domu i skupiac sie przede wszystkim na szkole!! wiec moze zastanowicie sie WY rodzice jak idziecie do lozka czy stac was by ponziesc tego konsekwencje !!!

2008.4.16 16:34:10

a kiedy ta niedna dziewczyna ma wziasc sie do nauki jak nie ma na nic czasu bo ciegle pracuje w barze matyki??

2008.4.16 16:36:18

TAK MOZESZ WYSTAPIC DO SADU RODZINNEGO I POZBAWIC RODZICOW WLADZY RODZICIELSKIEJ NAD TOBA I OCZYWISCIE MOZESZ ICH POZWAC O ALIMENTY!!! JAKO OSOBA MALOLETNIA MASZ OBOWIAZEK SKONCZYC SZKOLE ,A NIE PRACOWAC U RODZICOW JEZELI MASZ NA TO SWIADKOW ZE PRACUJESZW BARZE MOZE TO BYC SILNY ARGUMENT W SADZIE!!!
SPRAWE MASZ WYGRANA !!!
TYLKO ZASTANOW SIE GDZIE BEDZIESZ MIESZKAC JAK POZBAWISZ RODZICOW WLADZY RODZICIELSKIEJ???
ZYCZE POWODEZNIA.
PAMIETAJ GRUNT TO RODZINA.

2008.4.22 14:3:49

gdybys poczula to na wlasnej skorze co ta dziewczyna to od razu by ci sie zdanie zmienilo. po za tym skoro rodzice tej dziewczyny wydaja na arkohol i papierosy i wypominaja jej ze kupila sobie podpaski to co to za rodzice. TROCH SZACUNKU I MILOSCI DLA WLASNYCH DZIECI !!!!!!!!!!

2008.5.2 12:28:35

rodzice napewno nie chca dla dziecka zle-teraz mlodzi by chcieli pod nos wszystko -pisze ze rodzice maja podstawówkę tylko skonczona-malo wazne ze tylko podstawowke ma bar i napewno poczatek jest trudny zyski beda dopiero w czasie letnim i napewno ci da .Trzeba sie pomagac nawzajem ale matka widzi ze nie chce ci sie uczyc wiec zarabiaj na zycie pomagaj .Robisz z rodzicow nie wiem kogo a faktyczna prawda jest inna;Justi ty nie wkrecaj dziewczynie takich bzdur bo masz dzieci i moze kiedys ci to samo zrobia -

2008.5.3 14:26:0

Każdy ma prawo do wolności!Prawda?Jeżeli dziewczyna chce pozwać rodziców o alimenty i napisała że rodzice sie znęcają nad nią, to naprawdę jest zdesperowna i szuka pomocy .
Lecz "DO MŁODEJ" zobacz ile na świecie jest krzywdy i zbrodni popełnionych przez rodziców na swoich dzieciach:(
pozdrawiam.

2008.5.4 21:12:50

Moja droga, uwazam, ze nie masz zadnego problemu. Problem sama sobie stworzylas. Za kilkanascie lat zrozumiesz....... No coz, jednak musisz pewne rzeczy zrozumiec. To sa twoi rodzice. Rodzicow i dzieci sie nie wybiera. Czy zadalas sobie pytanie: jak moi rodzice wytrzymuja ze mna? Dorastajaca pannica, wymagania rowniez ma, a w czym ty im pomoglas moja panno? Wiesz, ty nie tylko im pomagasz. Pomagasz rowniez sama sobie. Uwazam, ze masz bardzo dzielnych i zaradnych rodzicow. Twoja mama otworzyla Bar. Jest to powazne przedsiewziecie i wymaga pomocy calej rodziny. Zawsze mozna dojsc do porozumienia. Wyprowadzic sie i zaczac swoje zycie? W twoim wieku? Nie masz nic i niczego miala nie bedziesz. Latka szybko "leca" i pewnego dnia twoja corka powie dokladnie te same slowa. Biznes rodzinny jest to najpewniejsza lokata twojej przyszlosci. Zacisnij zeby i zacznij powaznie myslec o przyszlosci. Nie chce byc nudna i nieciekawa ale:" Praca, ciezka praca, nauka - jest twoim jedynym wyjsciem". No coz, nie urodzilas sie ksiezniczka, twoi rodzice nie sa milionerami, ale ty jestes ich skarbem. Nie marnuj tego!!!!

2008.6.29 12:30:50

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika