Skarga na czynności komornika, zwrot kosztów egzekucji.

Witam!W lipcu ub.roku zakończyłem spłatę długu na rzecz wierzyciela poprzez komornika,który pobierał raty długu z ZUS (spłata z renty).Mam na to stosowne zawiadomienie o zaprzestaniu potrąceń z ZUS.Tymczasem od trzech miesięcy(luty 2015r.),czyli pół roku po spłacie ,znowu ZUS zaczął mi potrącać na rzecz wspomnianego komornika.W związku z moją chorobą przez te miesiące nie mogłem ruszyć się z domu,aby wyjaśnić sprawę.W końcu dzisiaj z pomocą córki(zmotoryzowana)wyruszyłem najpierw do ZUS.Tam dowiedziałem się o zajeciu w kwocie 2800 zł,rozłożone po 340 zł na rzecz tego samego komornika.Następna moja wizyta właśnie u niego.I co się okazuje,że kwota ponoć nie została do końca spłacona.Na moje pytanie dlaczego przez pół roku nie zauważył braku wpłat,skoro jeszcze(ponoć)jestem winien nie potrafił mi odpowiedzieć i wysyłał mnie do ZUS.Na moje stwierdzenie,że właśnie wracam z ZUS,który mnie wysłał do niego powiedział,że mogę złożyć na niego skargę i wyszedł z pokoju. Nadmieniam , że komornik nie poinformował mnie o wszczęciu(wznowieniu?) egzekucji!!! O jego czynnościach dowiedziałem się w ZUS-ie.I teraz moja prośba o radę! Chcę złożyć skargę na czynności komornika(zaniechanie art.805 k.p.c) oraz zwrot kosztów egzekucji.(Co to za komornik,któremu gdy brakuje w skarbonce bierze jak ze swojego nie informując o tym zainteresowanego? Równie dobrze może za kilka lat doliczyć sie jakiegoś braku i znowu zabierze, a ty płać bo masz rentę i guzik do gadania.Proszę o radę jak skutecznie postąpić , aby uzyskać jakieś zadouśćuczynienie (niekompentencja komornika spowodowała naliczenie dodatkowych odsetek i kosztów komorniczych (komornik,który zawinił naliczył sobie jeszcze za to koszty!!!!) za pół roku!.Można pomyśleć o celowym działaniu w celu zapewnienia swojej kancelarii korzyści materialnych (kwota 860+330zł razy tysiące takich jak ja da niezły wynik) Jeszcze raz proszę o radę jak dalej postąpić.Pozdrawiam.