Forum prawne

Skomplikowany spadek - forum prawne


Witam!
Mój problem, polega na tym że:
-mieszkam od roku z moja babcią która cieżko choruje na Alchimera a w ostatnim czasie objawiła się
padaczka, i babcia przebywa w szpitalu.
Jest nie sprawna do pełnienia własnej egzystencji (tak zostalo to określone przez orzecznika ZUS), babcia nie jest
ubezwłasnowolniona.
-moja mama i tato rozwiedli się, a tato pracował za granicą jeszcze zanim sie rozwiedli z tąd pojawiły sie pieniądze
na wykupienie mieszkania na własność. Mama wykupila za te pieniądze mieszkanie. Nie zostało nigdzie zapisane ani
uwzględnione ze są to pieniądze mojego taty.
-Zmarła moja mama a babcia przez czas póki ja nie osiągnełam 18 lat była pod opieką drugiej sprawnej babci i dziadka.
-Mieszkanie należy do niej, nie ma testamentu, istnieje jedynie podaniowa kartka na ktorej babcia zapisała ze chce
przekazać po śmierci mieszkanie dla mnie w tym jest problem ze te pismo nie jest potwierdzone przez żadnego notariusza.
Kolejny problem to, to że babcia ma
jeszcze syna tj mojego wujka który jest na tyle wspaniały ze chce mieszkanie podzielic na pół, wszystko bylo by okej,
ale on od 11 lat mieszka za granicą i nei interesuje sie zdrowiem babci, do tego nie dołożył ani złotówki aby to
mieszkanie zostało wykupione.
-zmarl mój tato, wiec jedynym spadkobiercą jestem ja i wujek(ten zły)
-babcia od miesiaca znajduje sie w szpitalu i zastanawiam sie nad oddaniem jej do stałego hospicjum ze względu na
zły stan zdrowia i moją bezislnośc gdyż od teraz babcia bedzie wymagała opieki 24/h

Pytanie:
-Co mam zrobić? aby wujek stracil prawo do spadku po babci? A mieszkanie było moje?
-Czy jeżeli teraz ją ubezwłasnowolnie, i oddam do hospicjum bede musiała iść pod most ze względu tego ze
strace dach nad glową?
-jak po ubezwłasnowolnieniu moge spisać spadek na siebie?
-Czy gdy Babcia będzie ubezwlasnowolniona a oddam ją do hospicjum strace to ubezwłasnowolnienie?


Przepraszam za wszelkie niejasności w tym co napisałam, ale starałam sie jak najlepiej naświetlić sprawe.

I notka dla życzliwych: nie jestem bezuczuciowym tyranem ze chce babcie oddać ale poprostu nie daje rady przebywać
ciągle w domu gdyż mam 19 lat jestem sierotą nikt mi nie pomaga, do tego rozpoczełam studia i naprawde nie umiem
zapewnić jej już godnej opieki jaką dostała by w hospicjum

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Skomplikowany spadek

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika