Spadek po babci i problemy z mamą - forum prawne
W 2009 roku zmarła moja babcia pozostawiając po sobie mieszkanie własnościowe spółdzielcze oraz kilka kredytów. Kredyty udało się załatwić że są pospłacane z ubezpieczeń, a mieszkanie do tej pory nie ma przeprowadzonej sprawy spadkowej.
Babcia miała czwórkę dzieci. Córkę, która zmarła w wieku 3 miesięcy, syna(po rozwodzie), który zmarł rok przed babcią pozostawiając syna, drugiego syna, który zmarł w zeszłym roku oraz moją mamę.
Po śmierci babci wraz z mężem i siostrą troche wyremontowaliśmy własnymi siłami mieszkanie babci i przeprowadziła się do niego moja mama z siostrą. Do tego czasu wraz z mężem spłaciliśmy około 8-9 tysięcy złotych zadłużenia mieszkania a dalej miała płacić mama. Moja siostra, która mieszka z mamą dawała jej połowę czynszu, ale ta nie wpłacała go na konto w spółdzielni robiąc do dzisiaj zadłużenie ok. 8000zł.
Dodam, że mama pozostawiła sobie mieszkanie spółdzielcze, w którym jest zameldowana, ale nikt w nim nie mieszka, o które dba bardziej i gdzie zadłużenie wynosi ok. 3000zł. Jednak stan mieszkania jest nieporównywalnie gorszy od mieszkania babci.
W związku z zadłużeniami spółdzielnia chce na drodze komorniczej sprzedać mieszkanie własnościowe po babci na pokrycie długów i ewentualnie resztę wypłacić jak pojawi się spodkobiorca.
Z zachowania mojej mamy wynika że taki układ jest jej na rękę, jednak wolą babci było pozostawienie mi (wnuczce) swojego mieszkania, ale nie zdążyła przed śmiercią dopełnić formalności.
Wg nas zamysłem mamy jest pozbycie się mieszkania babci, a z otrzymanych pieniędzy remont mieszkania spółdzielczego i przeniesienie się do niego.
Czy istnieje jakaś szansa na odebranie mamie spadku ze względu na wolę babci oraz jawną niegospodarność?
Albo jakie są inne możliwości prawne na rozwiązanie tej patowej sytuacji, żeby mieszkanie nie przepadło?
Czy jeśli ponownie spłacimy z mężem zadłużenie mieszkania da nam to większą szansę na zachowania mieszkania zgodnie z wolą babci (czyli dla mnie).
Proszę o odpowiedź
Ewelina
Odpowiedzi w temacie: Spadek po babci i problemy z mamą (1)
Jeśli babcia chciała zostawić Pani mieszkanie, powinna była zadbać o to za życia. Teraz jej intencje nie mają już najmniejszego znaczenia. Nie załatwiliście sprawy spadku czy darowizny, kiedy babcia żyła i doszło do dziedziczenia ustawowego. Jedyne, co możecie zrobić, to wyegzekwować poniesione nakłady na mieszkanie (nawet sądownie, jeśli nie da się tego inaczej załatwić). Nie macie żadnych praw do mieszkania i nie możecie w żaden sposób odebrać go spadkobiercom. Niegospodarność, którą Pani porusza nie ma nic do rzeczy. Pani mama ma prawo do tego, żeby być niegospodarnym. Spłacanie zadłużenia nie ma najmniejszego sensu. Niczego to nie zmieni w Wasze sytuacji. Ewentualnie pozbawicie się środków na wkład własny do zakupu własnego mieszkania.
2014.2.26 23:50:56
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?