Studiuję/pracuję, 22 lata, info wewnątrz posta

Witam. Fajnie by było, jeżeli wreszcie ktoś by coś zrobił w tej sprawie... Ja, jako że jestem pełnoletni od juz jakiegośczasu ;), chciałem coś zardzić we własnej sytuacji i sytuacji mojej rodziny (mama i młodszy brat, żony nie mam - na szczęście jeszcze). Sprawa przedstawia się następująco: Ojciec, pan Grzegorz, ma dwa wyroki - z Polski i z USA (obecnie od 17 lat mieszka i pracuje w USA). - od płacenia w Polsce się wymigał (spłacił tylko zaległu ZUS z czasów pięknego "Funduszu Alimentacyjnego", który płacił za niego na początku po 200zl/dziecko, a potem 600zl/dziecko). Wg polskiego wyroku powinien płacić na mnie do 24 roku życia (kiedy studiuję/uczę się). Zainteresowany mieszka w USA i polskie prawo wobec niego jest bezsilne, bo nie mają tam... "możliwości". Oczywiście jakby wrócił do Polski coś byśmy mogli z tym zrobić, ale... (czyt. dalej) - w USA ma kolejny wyrok założony w sądzie a sprawa trafila do Child Support Illinois w Chicago. Tam mu zasądzili 200$ ogólnie. Takich też nie płacił bo do niedawna prawo amerykańskie pozwalało "przestępcom alimentacyjnym" płacić tylko niewielki ułamek zasądzonej kwoty, co i tak kwalifikowało się jako płacenie pełnej kwoty. Już raz mu Chil Support zablokowali konto i zabezpieczyli 13tys$ tytułem długu. Chciał się bronić. Nie wiem z jakim skutkiem, bo poźniej już z nim o tym nie rozmawiałem. (mielismy kontakt - prawde mówiąc to ja się czuję jak jego ojciec, w dodatku on swoim rozumowaniem i postępowaniem dalej przypomina rozwydrzonego gówinarza... ale nie w tym rzecz). - dziś dowiaduję się, że pojechały do niego jego siostra (moja ciocia) i siostrzenica... skąd wziął 5000zl na ich wyjazd? Tego nie wiem. ALE NIE CHCE TEGO ZOSTAWIAC W TYM STANIE, bo to siępo prostu nie godzi... inne info o mnie: studiuje na drugim roku, sytuacja finansowa sie zmienila i musialem podjac prace, pracuje na umowe o prace tymczasowa zatrudniony przez pośrednika, umowa jest przedłużana co miesiąc, zarabiam pracując na pół etatu cos ponad 500zl. Brat pracuje, nie uczy się, zarabia trochę powyżej zarobków minimalnych. Matka pracuje cały czas - od 25 lat - w tym samym zawodzie. Stary płacił przez jakiś rok "na krzywy ryj", tz umówiliśmy się kiedyś, że będzie płacił... Oczywiście za wszystkie swoje problemy obwinia matkę... Raz przysłał sporą kwotę, która akurat starczyła na kolejny rok kiedy nie płacił wcale. Długi względem Państwa Polskiego i USA dalej ma aktualne. No i w związku z tym mam pytanie: Co ja wogóle mogę?! ...