tata nie płaci alimentów na czas i w niepełnej kwocie - forum prawne
Witam, mam pytanie. od października ja, moja siostra i mama mamy przyznane alimenty, tylko że tata nie płaci ich na czas a także w ustalonych przez siebie kwotach... 1) ja mam 800 zł - ponieważ szkoła co miesiąc 400 zł więc drugie 400 zł zostawało na życie. W lipcu obroniłam się, i tata stwierdził że już skończyłam szkołę i 25 lat i nie będzie mnie całe życie utrzymywał, jednak w sądzie i już wcześniej na rozprawie alimentacyjnej Sędzia powiedział, że musi płacić do czasu aż sama nie będę mogła się utrzymać. Z pracą jest teraz bardzo ciężko, i jeszcze nie mam jej a żyć trzeba... 2) siostra miała przyznane 700 zł, bo mieszkała na stancji, która kosztowała ją 300 zł więc 400 zł miała na życie. Jednak później ze stancji musiała zrezygnować i w listopadzie wróciła do domu i tata zmusił ją żeby podpisała oświadczenie, że teraz jest w domu i wystarczy jej 400 zł z czego 50 zł musiała dawać jemu na opłacenie Internetu, więc zostało jej 350 zł... 3) mamie póki co płaci 300 zł, tylko w różnych terminach... Zwróciłam się z tym problemem do Sądu jednak uzyskałam odpowiedź, żeby pójść do komornika. Tylko, że tata dopiero teraz powiedział, że nie będzie mi płacił a komornik pobiera zaległe pieniądze, więc mogę domagać się tylko ustawowych odsetek i siostra swoich 300 zł - chociaż podpisała oświadczenie, że teraz mieszka w domu i wystarczy jej na życie 400 zł.. czego mogę się domagać od taty? z góry dziękuję!
Odpowiedzi w temacie: tata nie płaci alimentów na czas i w niepełnej kwocie (17)
witam
Czy jest to zgodne z prawem jesli mój były mąż za ostatni miesiąc zapłacił mi tylko połowę alimentów, twierdząć ,że jeśli nasza córka 2 tygodnie mieszkała u jego matki to nie była na moim utrzymaniu więc mi się nie należą?Czy tak może być? z góry dziękuję
Witam
Co mam zrobić mój były mąż płaci mi alimenty ale kwotę niższą niż zarządził sąd?Z góry dziękuję za pomoc
Zasądzonych alimentów. Jeśli sam nie płaci, to należy udać się do komornika i wszcząć egzekucję zaległych i przyszłych alimentów, a od zaległości odsetek ustawowych. Komornik Pani wszystko wyjaśni i będzie pobierał alimenty co miesiąc od ojca.
Dziękuję bardzo za odpowiedź, mam już wnioski od komornika. Tylko nie wiem czy moja siostra może się domagać swoich 300zł, które tata "zabrał" je, bo wróciła do domu i musi się też dokładać... ponieważ podpisała oświadczenie brzmiące: "Wyrażam zgodę na to by mój ojciec płacił na mnie alimenty w wysokości 400 zł/m-ąc(a zasądzonych było 700 zł), ponieważ zmniejszyły się moje wydatki, gdyż nie mieszkam na stancji, a w domu ojca"... Podpisała, bo był sama w tym czasie i ze strachu zgodziła się... ale liczy się, że podpisała i nie wiem czy można żądać tych pieniędzy, poza tym mieszka w domu... Jest to temat dla nas nowy, bo dopiero rok temu zdecydowaliśmy się na podanie go o alimenty, gdyż naprawdę nie było za co żyć. A do tej pory jakoś siedzieliśmy cicho- jak to zazwyczaj bywa w rodzinie alkoholika... Dodam jeszcze, że sądownie ma zakaz picia znaczy się "nadużywania alkoholu" co tata rozumuje, że jak wróci do domu to jest ok. Ogólnie niczym się nie przejmuje, czuje się bezkarny, ma nad sobą kuratora... Zobaczymy jak to się ułoży, z góry dziękuję i pozdrawiam.
Dłużnik alimentacyjny nie ma prawa samodzielnie obniżać kwoty alimentów. Jeśli uważa, że z płaci zbyt dużo, musi złożyć wniosek do sądu o obniżenie alimentów i tylko sąd może o tym zadecydować. Oczywiście fakt, że uprawniona do alimentów zamieszkała u ojce i w ten sposób znalazła się na jego utrzymaniu jest dobrym argumentem na obniżenie alimentów, ale jak już wspomniałem zabrakło drogi sądowej. Oświadczeniem ojciec może sobie podetrzeć d...
Dziękuje bardzo za zainteresowanie się moją sprawą i dodanie mi otuchy :), w poniedziałek pójdę do komornika... pozdrawiam.
Witam! Od października 2010 r. miałam zasądzone alimenty, wówczas zaczynałam studia podyplomowe. W lipcu, bieżącego roku miałam obronę pracy, a w sierpniu skończyłam 25 lat. Mój ojciec wniósł we wrześniu wniosek do sądu o uchylenie obowiązku alimentacyjnego. Dodam, że nie mam pracy, i nie jestem w stanie się utrzymać sama czy powinnam jeszcze je otrzymywać - do czasu usamodzielnienia się? Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam.
O tym zadecyduje sąd. Obowiązek alimentacyjny nie kończy się automatycznie z osiągnięciem pewnego wieku czy ukończeniu nauki. Zasadnicze znaczenie mają tu dochody zobowiązanego i uprawnianego, ale sąd bierze również pod uwagę możliwości zarobkowe obu stron. Inaczej sąd będzie podchodził do sytuacji, w której skończyła Pani studia i nie chce Pani podjąć pracy, a inaczej jeśli Pani skończyła studia i stara się podjąć pracę, ale nie może Pani jej znaleźć.
Rozprawa już się odbyła, i całą tą sytuację przedstawiłam w temacie: Czy nadal mogę otrzymywać alimenty od ojca? Tylko, że tak naprawdę nie byłam poproszona o przedstawienie dowodów na to, że starałam się szukać pracy tylko z automatu rozprawa rozpoczęła się słowami Pani Sędzi, że " z uwagi na to, iż zakończyłam studia i zdobyłam tytuł zawodowy uchylam obowiązek alimentacyjny, i czy zgadzam się z tą decyzją". Zdążyłam tylko powiedzieć, że na poprzedniej rozprawie zasądzającej alimenty Pani Sędzie powiedziała, że "do czas aż nie będę mogła się utrzymać sama" to w odpowiedzi usłyszałam, że powinnam sobie już sama poradzić, że ona w moim wieku miała już dziecko i pracowała, że powinnam sobie wybrać inny kierunek studiów, że już rok temu się nasłuchała moich jęków itd. Moim zdaniem, po prostu chciała mieć sprawę zamknięta, ale dlaczego moim kosztem? Dlaczego nawet nie mogłam się wyrazić? Naprawdę szukam tej pracy, choć nie ukrywam jest to bardzo męczące słyszeć ciągłe odmowy albo brak odpowiedzi... Tylko słyszałam, że mam tytuł zawodowy powinnam usamodzielnić się... W temacie: "Czy nadal mogę otrzymywać alimenty od ojca?" zdania w mojej sprawie, co powinnam zrobić, na co mam szanse - zdania są podzielone... Chciałam również dodać, że przez 3 miesiące na moje konto przez komornika zostały ściągane alimenty od taty, ponieważ sam przestał płacić (argumentując tym, że "skończyłam szkołę i 25 lat") - do czasu rozprawy oczywiście - o czym tata nawet się nie zorientował, poza tym codziennie ma za co kupować alkohol dla siebie i kolegów, na swoje potrzeby to jego dochody chyba nie są niskie... A szukanie pracy, wbrew pozorom, też jest kosztowne....
Jak już wspominałem sąd bierze pod uwagę również możliwości zarobkowe. Natomiast może Pani się odwołać od tej decyzji przytaczając swoje racje.
Witam. Mam pytanie dotyczące alimentów. dostaję alimenty na dziecko co trzy miesiące po 300 zł, a powinnam dostawać co miesiąc, czy można coś z tym zrobić? Słyszałam, że można iść z tym do komornika ale dopiero wtedy jak alimenty nie będą płacone przez trzy pełne miesiące, czy to prawda? jeśli tak to czy chodzi o trzy pełne miesiące np od 12.03.2012 do 12.06.2012, czy po prostu te dni w marcu się nie zaliczają i liczy się dni od 01.04.2012 z racji tego ze w marcu była ostatnia płatność, czyli mogę iść dopiero 01.07.2012 roku do komornika, jak z tym jest? Ojciec dziecka się nie interesuję i w miarę możliwości wymiguje od płacenia alimentów, i czy może być tak ze zacznie mi płacić co miesiąc po 50 zł zamiast po 300zł, jak powie że niema? I jeszcze jedna ważna rzecz czy liczy się fakt, iż on przekazuje te pieniądze mojej matce i ona mu kwituję, czy powinny być to wysłane pieniądze poczta lub na konto?
Witam serdecznie
Mój ojciec nie płacił alimentów na mnie i na mojego brata przez kilkanaście lat dług urósł bardzo duży. Jest zadłużony u komornika, w funduszu alimentacyjnym i jest też sporą sumkę winny mnie. Dzisiaj byłem u komornika sądowego który rozłoży ręce ponieważ dłużnik wpłaca nieregularnie po 50 zł miesięcznie . Czy mój osobisty dług który ma mój ojciec u komornika mogę przekazać jakieś firmie windykacyjnej by ściągnęli z niego moje pieniądze ?
Witam,
Od niedawna borykam się z sytuacją, kiedy to mój były małżonek nie płaci terminowo, a obecnie nie płaci wcale, alimentów na syna. Dodatkowo ujmuje sobie z wypłacanych kwot za wszelkie dłuższe niż tydzień pobyty syna u niego - z racji zakupu żywności i utrzymania go w tym czasie (?). W tym miesiącu nie dość, że zastosował ów manewr, czyli oświadczył, że zapłaci mi tylko połowę należnej kwoty, do do dnia dzisiejszego nie zobaczyłam ani złotówki (termin - do 10 każdego miesiąca na moim koncie bankowym). W ciągu 18 lat występowałam dwa razy o podwyższenie alimentów. Nigdy nie korzystałam z usług komornika, wychodząc z założenia, że normalni ludzie dogadują się między sobą. Syn skończył lat 18. Ojciec jest dla niego guru i świata poza nim nie widzi. Nie widzi także tego, że nie mamy "na życie" i zawzięcie broni ojca. Nie chce wdawać się w boje ale jak wyegzekwować należne alimenty?
Witam ojciec moich dzieci ma zasadzone alimenty placi je tylko wysyla mi w mc jak chce na dwie lub trzy raty a pieniadze ma robi to poprostu zlosliwie!!! Zdarzyl sie mc ze nie dal troche mniej czy cos moge w tej sprawie zrobic poniewarz mam oplaty i nigdy na czas nie place a odsetki leca???
Może Pani oddać sprawę do egzekucji komorniczej.
Ja osobiście korzystałam z pomocy Pana Michała Saboksiego michal.saboks@op.pl i udało mi się odzyskać pieniądze, wcześniej długo sama walczyłam z dłużnikiem,ale bezskutecznie.
Oczywiście nikt się nie zorientuje, że Monia to nie Monia a Pan Michał Saboks to pewnie też jakaś ściema.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?