Forum prawne

wakacje a alimenty - forum prawne

Witam.
Mam takie pytanie jeśli ojciec mojej córki weźmie ją na wakacje na cały miesiąc to czy musi za ten miesiąc płacić mi alimenty?z góry dziękuję za pomoc

Odpowiedzi w temacie: wakacje a alimenty (60)

Chciałabym się dowiedzieć, czy mój były mąż powinien zapłacić alimenty jeżeli zabrał syna na wakacje. Chociaż jakoś sobie radzę, nie zamieża dfarować temu człowiekowi ani grosza tymbardziej, że wyrzucił mnie pięć lat temu z dzieckiem i nic nie pozwolił mi zabrać.

(kwiejola)

w wyroku masz jasno ile i do ktorego dnia miesiaca powinnas otrzymac alimenty. nic go od tego nie zwalnia .... nawet wycieczka w kosmos.

To nie on, ale Pani jemu powinna zapłacić.Sąd ustalił alimenty dla dziecka. Przy Pani ( niestety sfrustrowanych) poglądach może być jeszcze gorzej, jeżeli ojciec zwróci się do s.rodzinnego o wykładnię tych przepisów. Tak, czy inaczej jest Pani już dłużniczką mogącą podlegać egzekucji komorniczej.Wierzę jednak , że Pani były mąż jest rozsądny i nie będzie bawił się w takie głupoty.

Takie kobiety jak Pani-bez urazy-powinny byc pozbawiane praw opiekunczych-jak Pani moze roscic pretensje o alimenty w okresie urlopu dziecka,kiedy ojciec zapewnia mu wypoczynek,na pewno kosztowniejszy niz zasadzone alimenty:"kobieto istoto przewrotna i msciwa"

Oczywiście powinien jeśli takie jest postanowienie sądu, ale na Pani miejscu wstydziłabym się upominać o jakiekolwiek pieniądze, skoro ojciec zabrał dziecko na wakacje i w tym czasie zapewnia mu utrzymanie. Mój mąż w ogóle nie łoży na syna. Od ponad 2 lat, nie zabiera go na wakacje a nawet nigdy go nie odwiedza. Oczywiście nie siedzę z założonymi rękami i upominam się o pieniądze ale, niestety, bez rezultatu. Po prostu szkoda mi tego faceta i jego trójki dzieci z trzema innymi kobietami. Skoro jakoś dajemy sobie radę nie chcę być krwiożerczą bestią, mimo że wyrządził mi i dziecku bardzo dużą krzywdę.

Alez wy ludzie glupi jestescie. Ma zaplacic i tyle. Taki jest wyrok sadu. Alimenty w orzeczeniu sadowym to minimum a nie maximum. Nic nie zwalnia z tego. A matka jak zabiera na wakacje to eksio jej doplaca??? Watpie.

Witam! Mam dwoje dzieci i alimenty zasadzone na kwote 500 zl. Ojciec moich dzieci chce je zabrac na dwa miesiace wakacji do siebie. Czy mam prawo zadac od niego alimentow na ten czas? Czy sa jakies akty prawne regulujace taka sytuacje? Czy nie pozostaje nic innego jak dogadanie sie? Prosze o pomoc. Z gory dziekuje.

teoretycznie nie ma powodu zeby on wtedy nie mial placi, jesli nie zostalo to zapisane w orzeczeniu sadowym. Uczciwie jednak byloby zwrocic mu te pieniadze poniewaz dzieci przez 2 miesice beda tylko na jego utrzymaniu, juz nie mowie o tym ze w tym okresie to ty powinnas sie dolozyc do ich utrzymania...

Z życia wzięte Kolega ma podobną sytację Też miał dzieci przez jeden miesiąc Była pobrała alimenty z funduszu za ten miesiąc Na rozprawie sędzia orzekł niesłusznośc pobrania i zasądził zwrot kasy za miesiąc wakacji koledze

No wlasnie o to mi chodzi. Ja nie chce na sile brac od niego alimentow za ten czas. Chce tylko sie dowiedziec jak to jest w swietle prawa. Czy czasem to ja nie musze dac alimentow za ten okres. Interesuja mnie wlasnie jakies prawne ustalenia. Dodam, ze w ozeczeniu sadu nic nie ma na ten temat. No ale przeciez cos gdzies musi byc. Bo nie wierze, ze wstyscy sie moga dogadac miedzy soba. Jeszcze raz bardzo prosze o pomoc. Jest to dla mnie bardzo wazne.

odpuść na ten czas człowiekowi a poczujesz się ludzko

Alez ja chce mu odpuscic, jak najbardziej. Chce tylko znac strone prawna takiej sytuacji.

Dobra, dobra, skoro chcesz mu odpuścić to po co ci prawne kruczki?

Witam,mam pytanie dotyczące alimentów w czasie kiedy syn przebywa u mnie.Decyzją sądu, podczas rowodu(bez orzekania o winie i za porozumieniem stron), sąd przyznał mi prawa do spotkań z synem.Z wyroku wynika m.in, iż syn jest ze mna przez miesiąc wakacji.Ponieważ spedza ze mną ten czas, chciałbym kwotę alimentów spozytkowac na jego pobyt.Nie stac mnie na utrzymanie syna przez miesiąc i jednoczesne wysłanie alimentów na rzecz dziecka do mojej byłej zony.Czy była małżonka ma prawo domagać się wpłaty tych alimentów, mimo iż dziecko nie przebywa z nia w tym czasie, a jest na moim utrzymaniu?Może ktoś był w podobnej sytuacji i wie jakie sa podstawy prawne dla tej kwestii. Prosze o fachową poradę.Pozdrawiam

Pobyt dziecka u Ciebie nie zwalnia Cię od obowiazku alimentacyjnego. Chyba, e dogadasz sie z matka dziecka. Ale miej to na wszeli wypadek na piśmie.

Witam mam zasądzone alimenty na dwójkę dzieci. Jeżeli dzieci przebywają u mnie na okres 1 miesiąca to czy mogę wystąpić o zwrot alimentów za ten miesiąc. Jeżeli tak to w jaki sposób?? Alimenty są pobierane przez komornika od pracodawcy. A jeżeli dzieci przbywają u mnie na święta czy ferię to czy też mogę wnosić o zwrot równowartości za powiedzmy dwa tygodnie czy tydzień??

Witam mam zasądzone alimenty na dwójkę dzieci. Jeżeli dzieci przebywają u mnie na okres 1 miesiąca to czy mogę wystąpić o zwrot alimentów za ten miesiąc. Jeżeli tak to w jaki sposób?? Alimenty są pobierane przez komornika od pracodawcy. A jeżeli dzieci przbywają u mnie na święta czy ferię to czy też mogę wnosić o zwrot równowartości za powiedzmy dwa tygodnie czy tydzień??

NIE ROSMIESZAJ MNIE -MOZE POTRACISZ SIE JESZCZE ZA PRANIE -TO JEST TWO ZASRA- OBOWIAZEK NIKT CI NA CHAMA DZIECI NIE WCISKA .ZABIERASZ DZIECI NA WAKACJE I CHCESZ ZWROT ALIMENTOW ZA TEN CZAS-CZLOWIEKU MOZE ZASIEGNIESZ PORADY PSYCHOLOGA-MOZE Z TOBA JEST COS NIE TAK

A kim ty jestes zeby mnie oceniac?? Matka milosierdzia sie znalazla. W ten sposób to sobie mozesz rozmawiac ze swoja matka albo ojcem mnie obrazac nie bedziesz.

Mam propozycję inną - po pobycie dzieci u Ciebie (nawet jednodniowym) przedstaw opiekunom Twoich dzieci rachunek za ich pobyt u Ciebie - w końcu dlaczego masz ponosić jakieś koszty za to, że jakieś 1 - 1,5 miesiąca w roku poświęcasz swoim dzieciom, nie zapomnij też uwzględnić w swoim rachunku kosztów Twojego prywatnego czas (jakże cennego), który poświęcisz swoim dzieciom.

wszystko fajnie tylko co dalej?? bez sądu sie nie obejdzie, bo pieniażków tak łatwo moja była żona nie odda. Nie chodzi mi o czas poświęcony dzieciom tylko ja płace na utrzymanie dzieci bo to mój obowiązek, a skoro jeden miesiąc w roku dzieci przebywają ze mną to dlaczego muszę płacić alimenty. W końcu są u mnie. Mi nikt nie daje na ich utrzymanie. Dlatego uważam że te pieniążki za okres wakacyjny powinny być przeznaczone dla dzieci a nie na opłaty mojej byłej żony

Ty a moze zwrocic ci kase za to ze walisz konia pederasto zajebanyu w dupe!!!!!! sraj cie pies!! jestes bambucza i mnie nie pouczaj ,opierdolisz mi sztylet i dam ci na bilet ,slyszysz te oklaski to klekaj do laski konusie!!

siad plaski do laski zaloze sie ze stoisz na trasie i laske napierdalasz za piataka i dupe masz tak rozjebana ze zwieracze nie trzymaja i zapierdalasz w pamperach i pewnie nie wiesz kto jest twoim ojcem bo matka jebala sie ze wszystkimi zulami w okolicy bekarcie w dupe jebany nadajesz sie do lizania rowa bo na ten skalany ryj nikt juz sie nie chce ci spuszczac

ale chamstwo

No nie ładnie ludzie zaglądają po poradę, a nie żeby się obrażać!!!!

Tak bo koszty utrzymania dzieci u mamus to sa bardzo wysokie tylko u tatusiów to sa minimalne a skoro te pieniadze sa na utrzymanie dzieci to z jakiej racji mamuśka ma je na swoje zachcianki a dla dzieci to na nic ja nie stac a na papieroski dla siebie to ma.

Całkowicie się z Tobą zgadzam

jesteś zboczony

SPRAWIA CI TO PRZYJEMNOSĆ ŻE PODSZYWASZ SIĘ POD KOGOŚ-UWAŻASZ ŻE MNIE ROZŁOŚCISZ-TAKIM LUDZIOM JAK TY NIEODPOWIEDZIALNYM DO ŻYCIA MUSZĘ WYBACZYĆ.MASZ SŁOWNIK NIC TYLKO POZAZDROŚĆIĆ-NIE DZIWIĘ SIĘ ŻE NIE POTRAFISZ ŻYC NORMALNIE JAK CZLOWIEK-JAK ZGODZIĆ SIE TAKIEMU OJCU NA WIDZENIE SIE Z DZIECMI-JA ODEBRAŁABYM TOBIE PRAWO WIDZEN Z DZIECMI

tak mozesz wystąpic ozwrot alimentów za jeden miesiąc -odlicz się za pranie -za woda -i za jedzenie co dajesz dzieciom czysty z ciebie kretyn takiego hasła jeszcze nie słyszałam -boże że tacy ludzie się rodzą

Płacę na dzieci 1200 zł alimentów miesięcznie. Jest to więcej niż połowa mojego dochodu. W sierpniu dzieci przyjeżdżają do mnie na 2 tygodnie. Czy mogę pomniejszyć alimenty wypłacane matce dzieci proporcjonalnie do czasu pobytu u mnie (w tym wypadku o połowę)?

Niestety nie mozesz,musisz włascicielce dac całą kasę, to sie zabawi....:), udanego wypoczynku z dziećmi, ciesz się ,że masz taki przywilej.

I bardzo dobrze

na twoim miejscu jeszcze z tych alimentów odtrąć sobie za wodę ,za pranie,srodki piorace tzn za to co twoje dzieci dotkną ale numer -co za kretyn z ciebie a w dodatku zmieniłes nik

sass no stań w obronie pokrzywdzonego tatusia, którym jest kolejnym który nie chce płacic. Ty takich lubisz bronić, więc pokażna co cię stać

Sonia, zamknij się jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia. Twoja postawa jest taka: matka może być kurwą i jej się wszystko należy, byłego faceta może puścić w skarpetkach i to będzie według Ciebie sprawiedliwość. Więc przestań pisać Soniu, bo już się nie chce czytać tego jadu, naprawde Ciebie facet musiał nieźle w dupę kopnąć. i nie odpisuj bo wiem że zaraz będziesz coś bełkotała. przejrzałam twoje posty i one są monotematyczne. jesteś jak stary zakonserwowany moher. nie znający życia a któremu się wydaje że zjadł wszystkie rozumy.

Poczekaj X ale po tobie pojedzie,że kolejny pokrzywdzony,ze dobrze ze baba cie z torbami puściła i że powinna cie ogołocić z kasy - tym żyje Sonia.

nie Szanowny przedmówco, Sonia nie żyje tylko wegetuje. A szkoda takich ludzi, bo niszczą się a w konsekwencji zostaną sami na stare lata, bo ile można słuchać, że wszyscy są źli a Sonia taka CACY iCACy TYLKO miała pecha spotkać jakiegoś kretyna, który jej zrobił dziecko. Na nieszczęście sonii tak była zaślepiona miłościa (czytaj kasą) że nie zauważyła że facet to idiota no ale kiedy się spostrzegła (to będzie zaraz wersja Sonii) to wyrzuciła go ze swojego cudownego życia. No ale żeby facet poczuł to co stracił więc musi być ukarany, a karą będzie dożywotnie łożenie na Sonię.

x ale ty jesteś pierdolnięta! brak słów na taką szmatę jak ty

X trafiłes w sedno otóz to, do takich samych wniosków doszedlem a widac ,że pania mgr Sonie to bardzo ruszyło:).

no i tak sie zachowuje pani mgr od siedmiu bolesci ,jaka ona mgr ludzie to zwykły szarak,jej zachowanie nie świadczy że ma wogule skończoną szkołę.Soniu czytajac twoje posty ktos ci napisał że masz popracowac nad sobą ja sie zgadzam z tymi osobami.Jak mozna życ z taką babą która tak postępuje-nie masz za grosz ambicji,jestes przesiaknięta złoscią,Każdy twój post pisany przez ciebie jest oblesny,brak mi słów jak mozna byc tak wrednym człowiekiem,nie chciałabym poznac w życiu takiej osoby jak ty ,i mam nadzieje ze nie masz koleżanek prawdziwych przyjaciół-oj sory masz ale takie jak ty z harakterkiem.I nie pisz mi tu że jestes mgr -bo ja mam mężą sylwester staloon a wójek mój to ha nie powiem ci

Nie chce mi się pisać szmato do ciebie bo widze że lepiej znasz mnie i moje zycie, świetnie ci wychodzi wymyslanie historyjek. A tak przy okazji to charakter pisze się przez "ch" tępa cipo

Sonia ciekawe czy bedziesz dumna jak twoje dzieci bedą do dialogów z innymi ludzmi uzywać podobnych wulgaryzmów, jakich ty uzywasz.Kulturą słowa nie grzeszysz. ,,mamo koleżanka powiedziała mi ,że jestem glupia a pani dala mi uwagę"... ,,dzlaczego córuś..." bo powiedzialem jej ze to ona jest głupią cipą"...

Człowieku ja wiem jak można odezwac się przy dzieciach a jak nie, ale jak czytam taką idiotkę która wymysla sobie jakie ja mam życie to po prostu inaczej się nie da jej nazwac

nie pomogą doktoraty kiedy człowiek chamowaty ...

Dobra jesli dzieci bierze sie na 2 miesiace wakacji ? Matka nigdzie nie pracuje i utrzymuje sie tylko z alimentow na 2 dzieci.... Czyli moim zdaniem ich okrada dodam jeszcze ze dzieci nie sa male 17 lat i 12 lat. Ciagle zaslania sie najmlodszym ze dlatego nie pracuje.

czy naleza sie alimenty na syna 23lata?Powiem tylko tyle syn po maturze zaczynal dwukrotnie studia,nie skonczyl nawet semestra,bo wogole na nie nie chodzil(placilismy wtedy z moim ex po polowie)Po dlugim czasie siedzenia w domu znalazl prace,ktora pozniej zmienil na inna.niedawno zaczal studia zaocznie lecz stwierdzil ze przejdzie na dzienne bo tak bedzie lepiej.rzucil prace(zarabial1500zl)a mnie podal do sadu o placenie alimentow!!!!Czytam pozew i nie wierze!!!

Witam
mam pytanie jeśli ojciec zabiera dziecko na wakacje to czy musi mi za ten czas płacic alimenty? z góry dziękuję za pomoc

Witam...
Czy tak powinnam zapłacić alimenty mężowi jeśli bierze córke na miesiąc na wakcje? z góry dziękuję za odpowiedzi

Dzień dobry Czy powinienem płacić byłej żonie alimenty w miesiącu, w którym zabieram dziecko na wakacje? Proszę o wskazanie podstawy prawnej. z góry dziękuję za odpowiedzi

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika