Własnościowe Prawo Spółdzielcze a rozdzielność majątkowa małżonków - forum prawne

Problem polega na tym, że żona chcę zakupić mieszkanie spółdzielcze właściowe. Złorzyła w tym celu wniosek o kredyt mieszkaniowy, na finansowanie 25% wartości mieszkania. Pomiędzy małżonkami nie ma ustwowej współności majątkowej. Dochody żony są wystarczające na uzyskanie kredytu. Jednak bank twierdzi, że jeśli mąż nie posiada mieskania własnego mieszkania to żona nie może wnieść do majątku odrębnego mieszkania spółdzilczego, tłumacząc coś o prawie spółdzilczym i zaspokojaniu potrzeb rodziny. To wszystko jest dla mnie mało logiczne i zrozumiałe. Wniskuję że żona nie może nabyć sama prawa własności do mieszkania spółdzielczego. Proszę o wyjaśnienie tego typu sytuacji, oraz przepisów prawa spółdzielczego w tej kwestii.

(1234)

Nie jest to proste do wyjasnienia - zwłaszcza w ramach grupy. Małzonkowie kupujący mieszkanie spółdzielcze służące zaspokojaniu ich rodzinnych potrzeb (czy li że bedą tam mieszkać) zawsze nabędą je jako wspólnośc małżeńską, niezależnie od obowiązującego między nimi ustroju majątkowego. Taka juz uroda tego prawa. Żeby było inaczej, trzeba albo się rozwieść albo wykazać, że nie dla potrzeb rodziny (bo np. na wynajem albo dla celów tylko jednego małżonka - bo mieszkanie wspólne już mają). Bank zna to prawo i wie, że zabezpieczenie rzeczowe (hipoteka) zależy w takim przypadku od obojga małzonków, a nie tylko od tego który bierze kredyt.

Jeśli żona nabędzie mieszkanie spółdzielcze własnościowe na wolnym rynku a nie bezpośrednio od spółdzielni to jego wartość będzie stanowiła jej majątek odrębny i głupi przepis Prawa Spółdzielczego nie będzie obowiązywał.