Wspólne wydatki na jego dom

Mój narzeczony zostanie właścicielem nieruchomości. Po spłacie rodzeństwa, ojciec przepisze na niego dom rodzinny (w którym mieszkają) wymagający sporego remontu.

Dotychczas mieliśmy niewielkie ale wspólne oszczędności. Narzeczony niebawem zamierza wziąć na siebie kredyt, który będziemy razem spłacać. Za pieniądze z kredytu i nasze oszczędności zarówno spłacimy rodzeństwo, jak i wykonamy remont domu-jego domu.

Zdaję sobie sprawę, że w przypadku rozstania (czy śmierci), ja zostaję z niczym (bez domu i pieniędzy). Czy jakoś mogę się zabezpieczyć na taką sytuacje? Czy ślub by coś zmienił?


Ps: dawniej rodzice zapewniali mnie, że udzielą mi wsparcia (mniej więcej o wartości 25 tys) na zakup domu/mieszkania, bo takie wsparcie dostała moja siostra. W obecnej sytuacji nie sądzę, że wzięcie od nich pieniędzy na remont domu mojego narzeczonego byłoby dobrym pomysłem. Być może się mylę i jest jakieś mądre wyjście z tej sytuacji?